Ludzie, kurwa, czy wy wchodzicie na czat dla wróżek i jasnowidzów?
Zostawiła mnie dziewczyna, co robić? Laski lecą tylko na kasę, co robić? Smutno mi bez mojej ex, co robić? Sądzicie, że tu rozdają paczki z sensem życia? Albo kawę z motywacją, ciasteczka z miłością i plakietki z napisem JESTEM Z SIEBIE DUMNY, KTOŚ MNIE AKCEPTUJE? Że tu ludzie nie mają co robić ani o czym gadać jak o waszych problemach emocjonalnych? No litości.
Sami jesteście panami swojego losu, macie wybór. Wasze życie, wasze decyzje, wasze problemy. Możecie sobie gadać co chcecie i komu chcecie. Ale nie oczekujcie rad zmieniających życie. Ani rozmowy, która was podniesie na duchu. Jedno nie istnieje, a drugie na czacie najczęściej nie przynosi efektu lub jest kłamstwem. Chcecie ogólnych porad co ludzie robią w takich sytuacjach? Super, kupcie sobie poradnik albo poczytajcie fora. Oczekujecie spersonalizowanych rad od fachowca?
Idźcie sobie do swoich realnych przyjaciół, partnerów, rodziców, księdza czy psychologa.
- Dzień dobry, mam problem, wyżalam się ze swoich problemów na czacie, a tam źli ludzie się ze mnie śmieją, nie rozumieją powagi sytuacji, co robić?
- Nacisnąć jebany krzyżyk.
Litości. Litości dla ludu.
Anonim
OdpowiedzUsuńWysłany 08.07.2014 o 11:57
Z jakiego powodu Ty wchodzisz na czat?