środa, 27 lutego 2019

Głęboko wdzięczna

Motto:

Magda.m-:
Chyba ze masz cel
Magda.m-:
Moim jest wylapywanie chorych
Magda.m-:
Mam w tym cel i cos na tym zyskuje

***

Ona33Wrocław:
jest tu może jakiś psycholog co wystawi papierek za odpowiednią wdzięczność??
Ona33Wrocław: priv
Valakas: psycholog i papierek? .=.
wibrująca_mrówka: Valakas nie widzialaś nigdy namowy do oszustwa?
Valakas: mrówcia pupcia, jestem naiwną blondynką
wibrująca_mrówka: wiem
Valakas: no i sam sobie odpowiedziałeś D:
Magda.m-: Ona33Wrocław
Magda.m-: Ona33Wrocław A ile zarobic mozna ??
wibrująca_mrówka: kiedy kobieta mówi o ''odpowiedniej wdzięczności'' to prawie nigdy nie ma na myśli pieniędzy
Valakas: mrówka, kobiety mają swoją własną walutę
Valakas: ale każda inną ;.;
wibrująca_mrówka: tjaaa..
wibrująca_mrówka: ''wa..lutę''
Valakas: no i wszystko jasne :O
~Użytkownik Ona33Wrocław opuścił już ten pokój.

Ta strona została popitolona automatycznie i może zawierać błędy gramatyczne lub nieścisłości. Chcemy, aby ta zawartość była dla Ciebie przydatna.

Motto:

wiedzma___:
wiecie ze jestem zaskoczona i dumna z was? Macie jakies tam poglądy i wiedzę, jednak


_dla_Czarownicy_:
jeśli pisanie niektórych mistrzów na czacie potraktować inaczej niż jako żart... to człowieka zlewa zimny pot

***

Słowacki:
Halucynacje, psychoanaliza, automatyzm. To się składa głównie na surrealistów.
aloes: automatyzm?
Słowacki: mhm, automatyzm. Malowanie obrazów bez świadomości, że się wykonuje tę czynność, poniekąd. O tym też można dłużej porozmawiać. xd
wiedzma___: cześć,
Słowacki: Swoją drogą, mam encyklopedię surrealizmu. I muszę znowu do niej wrócić.
aloes: Słowacki wszystko to automatyzm
Słowacki: czeaj, czeaj. Co to znaczy w kontekście malarstwa?
aloes: że jak nie tworzysz automatycznie, to przestań
aloes: nie no nie uważam tak
aloes: kurde no gdyby pieniądze rosły na drzewie to możnaby tylko tym się zajmować
wiedzma___: sadzeniem drzew?
Słowacki: aloes, automatyzm w surrealizmie nie polegał na tym
Policmajster: zrywaniem tego co na nich wyrośnie lepsza kasa
wiedzma___: szkodniki, wszedzie szkodniki...
aloes: Słowacki kurcze zastanawiam się nad muzyczną interpretacja surrealizmu
wiedzma___: automatyzm w surealiźmie? Automatyzm w sztuce? Poniosło was chyba troszkę
aloes: ja sobie wyobrażam to zupełnie inaczej
aloes: niż to co dotychczas powstało
Słowacki: Źle definiujcie słowo 'automatyzm', stąd problemy.

wiedzma___: Słowacki dawaj definicję

santomaso1: aloes a znasz "Ognistego ptaka" Strawinskiego?
aloes: santomaso1 niet
aloes: ja sie nie znam na sztuce
aloes: ale lubie
aloes: musiałbym poznać kogoś kto sie zna
aloes: wtedy bym sie poznał
aloes: bo sammeu mi sie nie chce tego wertować
santomaso1: aloes to mi sie skojarzyło jako taki surrealizm w muzyce
Słowacki: aloes, ja znam tylko poezję i malarstwo surrealistyczne. Muzyki nie znam. : (
Słowacki: wiedzma___książkową?
bobi;: definicja pojęcia "surrealizmu" w wiki jest zdecydowanie za długa do czytania
wiedzma___: definicja z załozenia jest chyba książkową...
wiedzma___: pytałam o definicję "automatyzmu" bobi
aloes: Słowacki no bo nie ma chyba
bobi;: wiedzma___ no mnoze; ale ja czytałęm poprzednia rozmowę na temat surrealizmu
Słowacki: A jeśli podam Wam swoją definicję, która będzie się nieco różnić od tej w książce. To wciąż będzie książkowa?
smutnięta: pismo automatyczne
bobi;: i też chciałem wiedziec co to
aloes: psychoanalizy w muzyce
wiedzma___: Słowacki zanegowałam istnienie automatyzmu w sztuce, pokaż mi że się mylę
aloes: czy automatyzm = determinizm?
wiedzma___: nie
smutnięta: po wam definicje
bobi;: tak swoja droga'
wiedzma___: automatyzm to powielanie
Policmajster: wiedzma wzięła sobie kogoś na celownik czas na popcorn

wiedzma___: nie kogos, tylko temat

Policmajster: wiedzma___ już musiała się przyczepić

Słowacki: Dobra, niech Wam będzie. Pójdę po książkę.

Słowacki: Się kurła zdziwicie. he he

wiedzma___: Słowacki uwierz, pragnę się zdziwić

wiedzma___: Policmajster ej no, dyskutuję! To czat, tak?
Policmajster: no tak

bobi;: ostrzegam iż, jeśli ktokolwiek użyje pjojecia naukowego dotyczacego sztuki którego ja nie rozumiem to wezwe admina

aloes:
dobra ide spac

aloes: bo zaczalem myslec jak bardzo nie wiem co mam robic z zyciem itd
aloes: i ze gowno stworzylem
wiedzma___: całkiem serio jestem ciekawa tego automatyzmu w sztuce
bobi;: a ja nie
aloes: psychologia = sztuka
aloes: od dzisiaj
aloes: jak tutaj jutro wejde
aloes: to ma byc dyskusja
aloes: przy winie
aloes: dobranoc moi pretensjonalni przyjaciele
aloes: <3
wiedzma___: a wiesz że w jakims stopniu psychologia jest sztuką? Jest twórcza
aloes: wiedzma___ a co to sztuka :O?
aloes: do zobaczenia za 10 lat

aloes:
pomysl nad tym

Policmajster:
wiedzma___ to spontaniczne notowanie wyobrażeń wyłaniających się z podświadomości
Policmajster: tak twierdzi internet
wiedzma___: ej! Ładne to Zabieram tą definicje i mam zamiar jej używać
Policmajster: jest zgoda częstuj się
wiedzma___: a, internet...
wiedzma___: nie Twoje, nie rozdawaj
Policmajster: ciiiiiiiiii
Policmajster: nie wiedziałem to musiałem doczytać

Słowacki: Dobra, znalazłam książkę.

Słowacki: Dobra, mam coś, ale musicie też zajrzeć do Bretona jeśli checie zrozumieć surrealizm i w tym przypadku automatyzm.
Słowacki: Znaczy Ty wiedźmo.
Słowacki: Dobra, automatyzm w surrealizmie nie odwoływał się do machinalnych zachowań, a do abstrakcji lirycznych!
Słowacki: Whatever i tak wygrałam.
wiedzma___: Słowacki dawaj
Słowacki: A to jeszcze mam pisać?
wiedzma___: Słowacki no ale na czym ten nomen omen "automatyzm" polegał?

Pozytron: wiedzma___, pokłon!
wiedzma___: Pozytron siad
Pozytron: Czepiasz się słabych.
Pozytron: Daj dadę ze mną.
Pozytron: Dasz
Pozytron: ?

Słowacki:
xD, ale dadę (dadaizm-->surrealizm).
Policmajster: wiedzma___ już chyba wyjaśniłem temat automatyzmu
wiedzma___: Policmajster ale że gdzie? Pisałeś o sztuce
Słowacki: wiedzma___ ekhem. Już Ci piszę. Automatyzm plastyczny zakładał, że to malarz determinuje obraz. Mimo braku świadomości w trakcie jego tworzenia. (tutaj w gre też wchodzi oniryzm).
wiedzma___: Słowacki no dobrze, ale zaden rodzaj sztuki nie jest "powtarzalny", być może pewne elementy, wspólne dla danego okresu czy "mody", jednak każde dzieło jest inne, gdzie tu automatyzm?
Policmajster: wiedzma___ wybacz nie doczytałem znowu musze Ci przyznać rację...
wiedzma___: Policmajster sprawiasz mi niespodziewaną radość
Pozytron: Policmajster, bo jesteś słaby. Łatwo ulegasz sugestiom. Myślisz, że tak trzeba bo tak łatwiej?
Policmajster: Pozytron bla bla bla
Pozytron: Głupio ci lizodupie?
Pozytron: Jak ja nie libié takich c*ot
Policmajster: Pozytron już Ci lepiej? dowartościowałeś się?
Policmajster: jak masz ochotę to jeszcze troche pociśnij nie robi to na mnie jakiegoś wrażenia
Pozytron: Przeprosiłeś ,za pomyłkę? Ukłoń się jeszcze.
Pozytron: Ile jeszcze razy się pomylisz?
Policmajster: Pozytron nie udaje wszechwiedzącego umiem przyznać się do błędu ;p
Policmajster: tego nie wie nikt
Pozytron: Policmajster, to przyznaj mi, że jesteś lizodup. I przeproś, że tego nie doczytałeś.
wiedzma___: same gówniaki tu ostatnio wchodzą


***

AUTOMATYZM
Nauki o sztuce

(kult.)
metoda twórcza postulowana przez surrealistów dla poezji i malarstwa, polegająca na spontanicznym notowaniu na papierze lub płótnie wyobrażeń wyłaniających się z podświadomości.

Zakładając: upływ czasu, zmiany w trendach oraz to, że każdy człowiek posiada nieco inną świadomość i podświadomość, tworzy w nieco innych warunkach, nie każde pojedyncze pociągniecie pędzla da się zaplanować, przewidzieć i odwzorować...
Nie ma innego wyjścia niż przyznać, że ciężko o idealną powtarzalność.

Gdzie tu automatyzm? W czerpaniu ze swojego indywidualnego doświadczenia życiowego oraz malarskiego przy tworzeniu sztuki. Z własnych ciągów skojarzeń w danej chwili. Z pozwalania by dzieło tworzyło się niejako samo. Z pracy z własnymi snami, podświadomością, wyobrażeniami czy kreatywnością.

Bawi mnie zanegowanie wpływu indywidualnych i różnorodnych doświadczeń artystów na ich własną i jakąkolwiek twórczość, z uzasadnieniem: bo przecież sztuka jest różnorodna i niepowtarzalna!

Jeśli chcecie dyskutować o ''powielaniu'' czy ''powtarzalności'' to powinniście wspomnieć choćby o pop-arcie, sztuce współczesnej, grafice komputerowej albo tworzeniu kopii obrazów. O tym w jaki sposób powtarzanie elementów wpływa na przekaz, czy przy kopiowaniu liczy się autor czy wierne odwzorowanie procesu i efektu tworzenia, czy da się idealnie odwzorować jakieś dzieło (zwłaszcza przy obecnych możliwościach) i czy jest to sztuka. Czy każde kolejne przedstawienie teatralne jest tym samym czy jednak już nowym? Jak się w to wplątuje zdobywanie doświadczenia przez ludzi? Czemu generalnie ludzie wolą zakupić plakat/ustawić tapetę niż kupić oryginalne dzieło? Czy liczy się koncepcja czy koncepcja + wykonanie? Czym właściwie jest własność intelektualna? Jak się zapatrujecie na odgrzewanie kultowych motywów z przeszłości - kolejny remake znanego filmu, tworzenie memów, gadżety z 'uaktualnioną' wersją dawnych bohaterów? Jaki to ma wpływ na sztukę, która was otacza, w tym na tę użytkową?

A tak w ogóle to na pewno istnieje jakiś rodzaj sztuki, który jest powtarzalny.
Bo tak.
Pokażcie mi, że się mylę.

piątek, 22 lutego 2019

Mrówka w popkulturze

wibrująca_mrówka: wiesz, że jest pokemon-mrówka?
wibrująca_mrówka: próbuję złapać ale nie wyskakuje
Chaosowa.: Durant!
wibrująca_mrówka: owszem
[a]: dziurant

wibrująca_mrówka: czemu myślisz o mnie w takich kategoriach

Chaosowa.: chowa się w gniazdach w górach
wibrująca_mrówka: bo to podkarpacka mrówka
wibrująca_mrówka: moje duchowe zwierze
Chaosowa.: alterego
Chaosowa.: nowy gatunek... podkarpacka mrówka
[a]: +100 do prędkości (wózek)
wibrująca_mrówka:
[a]: pamiętam kreskówkę "Atom Ant"
wibrująca_mrówka: nie znam
[a]: "up n' atom, Atom Ant!"

Atom Ant (1965) - Intro (Opening)

Chaosowa.: Atomrówek
wibrująca_mrówka: tak ją nazwę jak ją złapię
Kontestator*: Michał co wózkiem wozi palety kręci z radości nim piruety
[a]: wozisz palety, mrów?

wibrująca_mrówka: [a] tak. ze słoikami

Chaosowa.: no jak wpisałam Atom ant, to wyskoczyło Atomrówek
Chaosowa.: Ma słodki kask

poniedziałek, 18 lutego 2019

NarkoRycerz: Można napisać, że gdyby wszystko byłoby to samo to gówno byłoby miód

ninjutsu: będąc tutaj na pewno spotkaliście się z różnymi nickami
ninjutsu: jaki dla was jest najbardziej głupi/paradoksalny?
wibrująca_mrówka: mój.
jaszke: o wlasnie, jego

czwartek, 14 lutego 2019

Dlaczego nie dostałem serduszka na Walentynki

Słowacki: Ej, to prawda, że osoba która cierpi na depresję nie jest kwalifikowana do przeszczepu serca?
Kciuczątko: dlaczego? boją się, że się zmarnuje serce że względu na myśli samobójcze i ryzyko samobójstwa?
Słowacki: chyba tak. Kiedyś oglądałam Dr, House'a i właśnie był odcinek, w którym House skłamał komisji, że jego pacjenta nie ma żadnych zaburzeń psychicznych, etc. W przeciwnym razie nie mogliby zrobić jej przeszczepu.
Kciuczątko: być może to tylko prawo danego stanu US. nie wydaje mi się, żeby obowiązywało w Polsce.
wibrująca_mrówka: aha. bo ludzie czerpią wiedzę z telewizji..
Kciuczątko: chociaż pamiętam sztukę wystawiana przez polski teatr telewizji, w której lekarze mieli podobna rozterkę
Słowacki: Ale nie mogę znaleźć nigdzie informacji na ten temat!
Kciuczątko: przy czym sztuka również mogła być usanskiego np autorstwa
wibrująca_mrówka: a nie mogą wygooglać na kilku stronach: przeciwwskazania do przeszczepu serca
Kciuczątko: zapytaj moonpatrol
Kciuczątko: ona na pewno wie
Słowacki: wibrująca_mrówka, idź się zabij.
feAM: Ale się wspieracie
Słowacki: Kciuczątko, skąd wiesz?
wibrująca_mrówka:
bo ona widziała w telewizji wszystkie sezony.
Kciuczątko: bo jest pielęgniarka na kardiologii

wtorek, 12 lutego 2019

Rzuć go!

Ej, ludzie, pomóżcie, czy jest tu psycholog?
Rzucam od roku ten sam monolog:
Że miałam chłopaka koszmarnie głupiego,
Zrobiłam dzieciaka, czy jest w tym coś złego?
Proszę pomóżcie mój problem rozwiązać:
Chłop pije i bije, czy mam się z nim związać?
Zdradzałam go nieraz z kumplem i bratem,
Szczegółów nie podam, pomoże ktoś zatem?

Ref.
RZUĆ GO!
Napiszę ci swoją biografię
RZUĆ GO!
Bez psychologa żyć nie potrafię
RZUĆ GO!
Wy trole i hipokryci
RZUĆ GO!
Więcej wiem od was o waszym życiu

Hej, śmiecie, idioci, słuchajcie co powiem:
Nudzicie mnie strasznie, nie macie nic w głowie,
Siedzicie na czacie całymi nocami,
Zróbcie coś w końcu ze swymi życiami.
Czemu przyszedłem? By was oświecić.
Bo patrzę nocami jak czas wam leci.
Nie myśl, że nie wiem ile tu siedzisz,
Spędziłem miesiące żeby cię śledzić!

Ref.

RZUĆ GO!
Napiszę ci swoją biografię
RZUĆ GO!
Bez psychologa żyć nie potrafię
RZUĆ GO!
Wy trole i hipokryci
RZUĆ GO!
Więcej wiem od was o waszym życiu


~
CaptainObvious

***

wibrująca_mrówka: a jaki podkład masz do tego?

CaptainObvious:
RZUĆ GO krzyczane przez kilku ludzi
wibrująca_mrówka: xD

CaptainObvious:
to co po tym jednostajnie, takim trochę agresywnym rapem

CaptainObvious:
zwrotki mówione rytmicznie


Powiązany wpis:
''Potencjał dla wielopoziomowej interpretacji :D''

niedziela, 10 lutego 2019

5 sytuacji, w których chcesz się dowiedzieć co myślą ludzie, ale nie chcesz.

*** Recenzja: ''Pitoland - czemu nie?''
SepAratysta: siedze na czacie 24/7
SepAratysta: i wiem wszystko co piszą
SepAratysta: to tak jakbym czytal bloga edycje rozszerzoną

*** Animator społeczności czatowej:
kciukiem_w_mózg: rozpinam tyłek

*** ''KOMUNIKAT^: Ten czat umiera powolną śmiercią. Znajdź alternatywę.''

kciukiem_w_mózg: zawsze zabawnie widzieć co ludzie mają w głowach
kciukiem_w_mózg: i co tu przynosza
[a]: niektórzy prezentują tu nijakość nieposolonego mięsa mielonego

*** Motyw DILDO (Damsel In Lethal Distress, Oooh!):

Nelchael: jeden groch bym znalazł...chyba
Nelchael: ugotować ksiezniczke na ziarnku grochu...to by byłopyszne

*** Chat - Leg[a]cy:

oto_miś: jesteś na pokoju psychologia, tutaj wszystkie formy słowa "srać" zostały już omówione.
flash_freeze: jak byłem tu pierwszy raz też przeżyłem gównochrzest


Powiązany wpis: Czat - Legacy

piątek, 8 lutego 2019

tek#34: CZAS ISC SPAC BO TU O ZONACH PIUSZOM

Zmartwiony_mąż: Witam wszystkich czy jest może ktoś znający się na psychologii? Sam sie troche znam ale niestety nie moge znaleźć rozwiązania
~Użytkownik Zmartwiony_mąż opuścił już ten pokój.

jak_przekonać_zo: mam poważne pytanie jak przekonać żonę do trójkąta lub cuckold
jak_przekonać_zo: priv
jak_przekonać_zo: pytanie serio
jak_przekonać_zo: pomoże ktoś


gość_19436241:
Ktos pogada o problemie z kobietą?

gość_19436241: Ktoś wymieni sie problemami doswiadczeniami
gość_19436241: zapraszam
kciukiem_w_mózg: rzuć ją!
gość_19436241: na priv
kciukiem_w_mózg: na priv no way
gość_19436241: Ktoś pogada?
gość_19436241: priv?

Adrianq95:
czy jest tutaj osoba ktora mi pomoze bo mam problem najlepiej jak by to byla kobieta

Adrianq95: bo tylko kobieta kobiete rozumie
Adrianq95: mam problem z dziewczyna
Adrianq95: ale serio
Adrianq95: dobra widze ze nikt mi nie pomoze
Adrianq95: serio mi nikt nie pomoze?
Adrianq95: no okey
~Użytkownik Adrianq95 opuścił już ten pokój.

Paco1: Jak rozpoznac ze cie zonka zdradza


Vispone_:
Witam. Czy ktoś tu jest w stanie pomóc zdradzonemu chłopakowi na skraju totalnego załamania psychicznego?


brunet28#: jak przeżyć odtrącenie?!!!? :(

Helpneedednowxxx: Czy ktos mnie wesprze po rozstaniu na tym Chacie ? Macie jakis lek . Alko nie pije kobiety na pocieszenie tez nie szukam

incognito1994: Mam problem Ludzie - moja dziewczyna ma tak zaniżone poczucie własnej wartości ze nie potrafie jej pomóc - próboje 4 lata.
incognito1994: nie ma empati
incognito1994: przejmuje sie najmniejszym problemem
incognito1994:
incognito1994: załamuje sie
incognito1994: co mam robić żeby jej pomóc
incognito1994: gdy slyszy o psychologu to nie ma nawet tematu
~Użytkownik incognito1994 opuścił już ten pokój.
Punkot: nie da sie jej pomóc
Punkot: po co chcesz jej pomagać?