czwartek, 10 lipca 2014

- Ty, zobacz, ostatni na ziemi facet z uczuciami! - Łooo

avesatanek: mozesz zale przedstawic
Ja-52: żale - super - jestem 40 latkiem za 14 dni... Mam troje dzieci od dwóch lat jak stracilem pracę nie mogę się pozbierać, płaczę z byle powodu chociaż uchodze za twardziela i mam myśli samobujcze - raczej ciężko zmieścić tutaj spokój...
avesatanek: bywaj czesciej. otworz sie sezamku
~przychodzi: wibrująca_mrówka
wibrująca_mrówka: ó
Ja-52: to jednokierunkowa pod prąd - odrazu wiedziałem że źle robie pisząc tu... W sumie teraz żałuję, że uchodziłem za twardego faceta bo nawet żona nie wie jak ja sie teraz czuje a z nią to nawet nie moge o tym porozmawiać
wibrująca_mrówka: dlaczego nie możesz z nią pogadać? przecież to żona, sam wybrałeś te kobitę na matkę twoich dzieci
i dopóki śmierć was nie rozłączy itd i teraz sie wstydzisz z nią pogadać? od tego jest żeby ci pomagała w trudnych chwilach.
sceptyczna...: Ja-52 może warto by było porozmawiać z żona
Ja-52: może warto było by, ale kiedy nawet próbuję wejść na temat, że to wszystko mnie przerasta żona uważa że to żart
wibrująca_mrówka: to może jej uświadom że to nie żart?
sceptyczna...: pewnie. nie bój się
Ja-52: cieżko to wytłumaczyć ale naprawde nikt nie wierzy że taki ktoś jak ja mógl by się podlamać
sceptyczna...: wiadomo, że okazywanie słabości nie należy do przyjemnych
wibrująca_mrówka: on ją okazuje - tylko mu nie wierzą.
sceptyczna...: ale więź między wami po takiej rozmowie ba pewno się pogłębi
wibrująca_mrówka: niekoniecznie. nie wiesz czy ona go wesprze czy mu nie pomoże.
sceptyczna...: myślę że tak - coś takiego wymaga zaufania
wibrująca_mrówka: i zrozumienia i empatii a nie każdy to ma. zwłaszcza że kobita nadal mu nie wierzy.
a ponoć akcja się toczy 2 lata
sceptyczna...: eh...
wibrująca_mrówka: więc nie wysuwaj pochopnych wniosków na bazie swoich marzeń.
sceptyczna...: nie wiedziałam że tak sytuacja wyglada
wibrująca_mrówka: nie wiemy jak wygląda sytuacja.
wibrująca_mrówka: J a-52 chcesz opowiedzieć jak to się stało i jak sie czujesz?
sceptyczna...: nie potrzebne było to bezpodstawne porównanie. no ale nic.
~odchodzi: Ja-52
wibrująca_mrówka: no cóż.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.