Tabula rasa + ciemna masa = szare komórki

Zauważyłem, że nie pokazywałem tu jeszcze jak dziecinnie zachowuję się, kiedy kogoś nie lubię i zniechęcam go do wypowiadania się i przebywania w mojej okolicy. Ani jak dobrze znam pewne ludzkie schematy..

Pisałem ci 200 razy dlaczego cię nie lubię - poniżej odcinek 201.
Polecam także lekko skrzywioną notkę z udziałem niezorientowanego w temacie: Induratio penis plastica.

***

~przychodzi: Szare_Komórki
wibrująca_mrówka: jeszcze jego tu brakowało
Insurgency: miłe powitanie nie ma co
wibrująca_mrówka: to tylko czekać na Pozka i wszycy zainteresowani ssaniem mojego penisa zaliczeni jednego dnia!
wibrująca_mrówka: Insurgency nie mówiłem o tobie
Insurgency: uff
Insurgency: już się bałem
Szare_Komórki: czesc
wibrująca_mrówka: ale mogę cię znielubić jeśli chcesz
Insurgency: nie ma potrzeby nie sprawia mi to przyjemności
wibrująca_mrówka: a przecinek?
wibrująca_mrówka: ok, nie lubię cię.
Szare_Komórki: wibrująca_mrówka czesc
Szare_Komórki: wiedzma___
wibrująca_mrówka: ciągnij malutki, ciągnij..
Insurgency: nie musisz mnie lubić, wystarczy jak będziesz mnie słuchał
wibrująca_mrówka: mam odpowiadać: ''tak kochanie''? to się zazwyczaj mówi kiedy kogoś się nie słucha
Szare_Komórki: myślicie że na czaterię wchodzą ludzie zdrowi? społecznie..
wibrująca_mrówka: Szare_Komórki tak kochanie, a teraz laseczka. szybciutko.
gość_71203582:
Insurgency: gość, widzę, ze meta weszła
wibrująca_mrówka:
wibrująca_mrówka: mete bierze szare
wibrująca_mrówka: my ćpamy muzę
gość_71203582: dokladnie tak
Szare_Komórki: metę?
Insurgency: o wilku mowa
wibrująca_mrówka: nie udawaj że pierwsze słyszysz..
Szare_Komórki: to tak trudno uwierzyć, że ktoś może być inteligentny na czacie i lubić dużo gadać/ umieć szybko pisać?
wiedzma___: cze Szary
wibrująca_mrówka: nie jesteś inteligentny
wibrująca_mrówka: to raz
wibrująca_mrówka: uważasz się za kogoś kim nigdy nie będziesz
wibrująca_mrówka: to dwa
Szare_Komórki: no Ty mrówek utarłeś sobie ten dowcip jak z węgla w diament. Silnie i trwale
wibrująca_mrówka: dużo gadasz ale nie na temat
Szare_Komórki: dziwne, bo sam narzekałeś że Pozek rozprowadza o tobie ploty że na wózku jeździsz a robisz dokladnie to co on
wibrująca_mrówka: a twoje szybkie pisanie to bazgrolenie tyle że ludzie nie wiedzą po 20 linijkach o co ci chodzi i przestają z tobą gadać
Szare_Komórki: wiedzma___ czesc
wibrująca_mrówka: tak? uciąłem ci rękę? posadziłem cię na wózku? może cię wykastrowałem?
Insurgency: za dużo Breaking Bad panowie
Szare_Komórki: Insurgency wchodzisz na literkach? jaki masz nick? mozesz priv
Insurgency: no nick, mam taki jak tu
Szare_Komórki: niezarejestrowany i znasz mnie?
wibrująca_mrówka: wszędzie węszysz spisek?
Insurgency:
Insurgency: pierwszy raz Pana widzę szare komórki
Szare_Komórki: aha
wibrująca_mrówka: ale go znasz bo wiesz że metę ćpa
Szare_Komórki: ciekawe, nawet kam nie włączyłem
wibrująca_mrówka: no patrz jak się złapał na własne ''to tylko plotka''
Insurgency: meta skojarzyła mi się z serialem, nie wiedziałem, że ktoś tu lubi metę
Szare_Komórki:
Insurgency: czysty przypadek
Szare_Komórki: "o wilku mowa"
wibrująca_mrówka: a wzięło się od serialu i gadania jak popaprany..
Szare_Komórki: dobra jak tam se chcesz panie anonimowy wobec anonimowego nicku
wibrująca_mrówka: przecież byłeś na pokoju i widziałeś wszystko co pisaliśmy o tobie
wibrująca_mrówka: i ty się uważasz za inteligentnego..
Insurgency: :/
Insurgency: może mu nie wyświetliło
wibrująca_mrówka: no tak.. mózg na korbkę..
Insurgency: styki się przepaliły
wibrująca_mrówka: czas, czas
wibrująca_mrówka:
wibrująca_mrówka: że tak to ujmę
wibrująca_mrówka: teraz siedzi i rozkminia jaki jestem niedobry i niemiły..
wibrująca_mrówka: i zaraz zarzuci jakiś z dupy temat z Pani domu, co to niby leżało obok psychologii...
Insurgency:
Szare_Komórki: przepaliły?
Szare_Komórki: wczoraj przypaliłem garnek
wibrująca_mrówka: aaa
wibrująca_mrówka: utknął 7 linijek temu..
Szare_Komórki: ale dało się odratować
wibrująca_mrówka: no to poczekamy aż doczyta.
Insurgency: doczytaj, będziesz wiedział skąd wiem o mecie
wibrująca_mrówka: temat z pani domu: jak odratować przypalony garnek
Szare_Komórki: oglądaliście "The mentalist"?
wibrująca_mrówka: oho. a nie mówiłem.
Szare_Komórki: Insurgency nie ma żadnej mety i nigdy nie było
Szare_Komórki: kiedyś trochę trawki to wszystko
wibrująca_mrówka: za późno. przepadło po tym jak zapytałeś: skąd wiesz o mecie?
wibrująca_mrówka: a dokładniej: skąd mnie znasz i wiesz że ćpam...
wibrująca_mrówka: ah te obawy że wszystko wyjdzie na jaw..
wibrująca_mrówka: aż bym nóżkami pomachał z radości ale jeżdżę na wózku.
Szare_Komórki: Insurgency tak naprawdę mam to gdzieś tam sobie co mnie mówicie /mówisz / mówi
Insurgency:
wibrująca_mrówka: i dlatego dopytujesz skąd cię zna? i na jakich nickach wchodzi??
Szare_Komórki: daj spokój
Insurgency: a myslalem, ze moje slowa zmienia twoje zycie
wibrująca_mrówka: dziecko, proszę cię...
Szare_Komórki: to bezsensu się tak przejmować
wibrująca_mrówka: niby masz w dupie a zaprzeczasz za każdym razem
Insurgency: mrowka, jaki wozek masz, cos ala biedronka czy z wyzszej polki
wibrująca_mrówka: z wyższej półki
wibrująca_mrówka: z dżojstikiem bo nie mam ręki. i ciężko byłoby kołować
Szare_Komórki: możę taki z Biedronki
Szare_Komórki: na zakupy
Insurgency: ewentualnie mozna by sila woli kolowac
wibrująca_mrówka: czy ja ci wyglądam jak profesor X?
wibrująca_mrówka: poza tym
wibrująca_mrówka: nawet on miał na dżojstik!
Insurgency: facet lubil gry to mial dzojstik
wibrująca_mrówka: też lubię gierki
wibrująca_mrówka: w karty nie pogram ale kostką rzucać mogę
Szare_Komórki: serial Mentalista
wibrująca_mrówka: i co, jesteś zachwycony? bo odkryłeś coś z 2008 roku?
Szare_Komórki: rozrywkowy, ale może być pretekst do dyskusji o psychologii
Insurgency: nogi tez Ci urwalo?
wibrująca_mrówka: Insurgency a nie wiem. muszę zapytać tego co mnie tak usadził
Szare_Komórki: no dobra
Szare_Komórki: rozmowy
wibrująca_mrówka: a nie mówiłem...
wibrująca_mrówka: było z Pani domu o garnku..
wibrująca_mrówka: było z dupy i 2008 o ''psychologii''...
Szare_Komórki: co by mu nie urwało... grunt ze się nic nie stało
Insurgency: No nic spadam, milej nocki gnojki
wibrująca_mrówka: i znow zostałeś sam.. ze mną
wiedzma___: mrów oć, idziemy na spacer
wibrująca_mrówka: ok, jadę.
wibrująca_mrówka: Szare_Komórki waruj.
Szare_Komórki: wiedzma___ on tak naprawdę do każdego?
wiedzma___: nie, tylko do Ciebie
Szare_Komórki: ?
wibrująca_mrówka: ekhm
wibrująca_mrówka: ja tu jestem.
Szare_Komórki: może nie tylko, ale co wejdę to mam wrażenie że głównie ja jestem jego obiektem
Szare_Komórki: moze dlatego ze zwykle najwiecej pisalem i go drażnię
wibrująca_mrówka: to pytasz ją czy sam stwierdzasz?
wibrująca_mrówka: bo piszesz najwięcej głupot.. i mówię ci to już któryś raz..
Szare_Komórki: a może coś innego. W sumie co mnie to...
wibrująca_mrówka: może kiedyś doczytasz i zrozumiesz. ostatnie 200 razy nie załapałeś ale będę kontynuować
Szare_Komórki: Gdy jakiś mój znajomy czegoś nie łapie to mówię mu wprost
wibrująca_mrówka: dobra, pchaj na ten spacer
wibrująca_mrówka: niech głąb siedzi sam
wiedzma___: oć
wibrująca_mrówka: idę
Szare_Komórki: esteem...
Szare_Komórki: To słówko wypada znać
WrednaNiewiasta: gjs
Szare_Komórki: cześć
Szare_Komórki: gjs?
WrednaNiewiasta: heej
pstryk!___: cześć Niewiasta
Szare_Komórki: dzisiaj niepotrzebnie wchodziłem
Szare_Komórki: myślę sobię - "a tak zajrzę", ale nic dobrego, a energii i potrzeby na monologi też nie mam
WrednaNiewiasta: dkaczego?
Szare_Komórki: bo straciłem tylko poł godziny 
pstryk!___: na początku jakoś chce się coś klikać, ale z czasem to traci sens
Szare_Komórki: u mnie to nie to
Szare_Komórki: czat jest fajny, i może być. Jeśli nie ma ludzi to nadrabiałem swoją energią, otwartością, itp
pstryk!___: czasem mam wrażenie,że wałkuje się od nowa ten sam temat, tylko na opak
Szare_Komórki:
Szare_Komórki: np jaki?
pstryk!___: jakikolwiek o czym tu już nie bylo, nooo
wibrująca_mrówka: ''jeśli nie ma ludzi to gadam do siebie''
Szare_Komórki: hmm dzisiaj to pewnie to, że nie nastawialem się na dluzsze czatowanie. tylko "tak zajrzę". A jedyne kogo spotkałem to wiedźmę i Wibrująca_mrówka
pstryk!___: do siebie... Można przywyknąć i później na mieście zacząć tak...
You_: ale... po co na mieście? skoro można na czacie
wibrująca_mrówka: a tego który wiedział że ćpasz to nie liczysz? jego też spotkałeś
Szare_Komórki: przy czym mrówka jak przez ostatnie kilka miesięcy, od razu jedzie równo. Stara się mnie zgnębić.
wibrująca_mrówka: aha, teraz się na mnie żalisz..
wibrująca_mrówka: a nie mówiłem
Szare_Komórki: Ja mam wielką cierpliwość, ale tak naprawdę trudno nie odbierać tego osobiście  co innego jak się patrzy z boku
wibrująca_mrówka: przewiń sobie
wibrująca_mrówka: napisałem wyżej plan wydarzeń twojego monologu
wibrująca_mrówka: zostało ci obrazić się i wrócić innym razem i zacząć od nowa to samo
pstryk!___: na czacie najczęściej ludzie siebie wzajemnie gnębią
Szare_Komórki: You_ niektóre czatki miastowe są
Szare_Komórki: niby tak
Szare_Komórki: mnie to jakoś przez lata nie ruszało i w sumie nadal nie rusza
You_: toś swój chłop
wibrująca_mrówka: ''nie rusza mnie to ale odbieram to osobiście''- ależ jesteś inteligentny
pstryk!___: czatki miastowe? Kto to?
Szare_Komórki: noo czasem tylko w przypływie altruizmu kogoś bronię. Chociaż trochę
You_: też tak miewam..
Szare_Komórki: spadam. Staram się kłaśc o mniej wiecej stałych porach
You_: patrz zielony troll
Szare_Komórki:
~odchodzi: Szare_Komórki
pstryk!___: ja też tak sie staram, ale guzik z tego wychodzi
wibrująca_mrówka: wróci za 5 minut? zazwyczaj wraca. żeby zerknąc co jeszcze napisałem o nim
pstryk!___:
You_: nie wróci
You_: zbytnio brykasz...
wibrująca_mrówka: You, mniej niż zazwyczaj
wibrująca_mrówka: nie zapytałem o to jak głębokie skłony robi jego dziewczyna..
wibrująca_mrówka: a zazwyczaj pytam
pstryk!___: ...bo coś ma do dopowiedzenia istotnego i nie umiałby spać spokojnie
wibrująca_mrówka: już powiedział. że garnek przypalił.
wibrująca_mrówka: jakby powiedział jak się czyści przypalony garnek to by było istotne
pstryk!___: Garnek przypalił! Czat jednak pochłania
wibrująca_mrówka: no mówiłem że głąb..