El gran teatro del mundo

duszek_poeta_: w pracy była do 22 bidula moja
kornik_drukarz: a skąd wiesz że jedzie
duszek_poeta_: no na piechote ciężko 25 km
kornik_drukarz: to twoja dziewczyna?
duszek_poeta_: nie
kornik_drukarz: a czyja
duszek_poeta_: nie ma chlopaka ani dziewczyny
wiem.wszystko_: hahaha
kornik_drukarz: Ale tutaj chyba ma
wibrująca_mrówka: podaj jej adres, jestem pewien że będzie na nią czekać cała banda
duszek_poeta_: wibrująca_mrówka jaka banda
kornik_drukarz: jaki adres
wibrująca_mrówka: duszek_poeta_ chłopaków
duszek_poeta_: dobranoc...
~odchodzi: duszek_poeta_

***
~przychodzi: kaśka.;
kaśka.;: dobry wieczór
wibrująca_mrówka: kaśka.; wiemy że pracowałaś do 22. i że masz 25 km z pracy do domu.
wibrująca_mrówka: wiemy gdzie mieszkasz.
wibrująca_mrówka: ja bym się na twoim miejscu bał.
Wczesny_Twór: ja nie wiem
enigma_52: Mrówku- przestań ją straszyć
enigma_52: mnie ta anonimowość tez męczy
Wczesny_Twór: Enigmo to napisz wszystko
tomek87paris: już ekpia agentów jest 5 minut od Twojego mieszkania
kaśka.;: mrówka gówno wiesz
~przychodzi: 7000000
enigma_52: kaśka.; nie stawiaj sie - jak mówi że wie to wie
7000000: nie wie
tomek87paris: kaśka, daj mu tę satysfakcję - niech myśli że taki mądry że wie
7000000: wie że ma wózek
kaśka.;: acha
7000000: i wie że jest kaleka
enigma_52: ooo witaj słońce Peru
tomek87paris: el sol de Peru
enigma_52: aaa i to złośliwa
7000000: dlatego tak jeździ po innych
7000000: zazdrosnik
kaśka.;: mrówku ogromnie się ciesze ze wiesz
7000000: Kaśka
7000000: widzisz że enigma to szuja
enigma_52: hahahahaha a to dlaczego?
7000000: zwierzasz się jej na priw a ona z mrowkiem za pan brat
enigma_52: z Kasią też
7000000: powinna Cię bronić
7000000: szuja
enigma_52: a nawet w dobrych stosunkach z podsłuchem
7000000: asekurantka
kaśka.;: ide spac dobranoc
enigma_52: są ludzie wyobraź sobie którzy potrafią rozmawiać ze wszystkimi, ale wiem że nie wszystkim mieści się to w głowie
7000000: obrzydliwe stare babsko
enigma_52:
7000000: wszędzie dobra
7000000: czyli nijaka
~odchodzi: kaśka.;
7000000: pa Kaśka i miej w dupie taka koleżankę
enigma_52: a ty jaka jesteś? rzucaj błotem, zawsze się coś przyklei?
7000000: nawet nie apeluję do waszych serc bo ich nie macie
7000000: niszczyć
7000000: niszczyć
enigma_52: chyba mówisz o sobie
7000000: niszczyć
enigma_52: tylko dlaczego tego nie widzisz?
7000000: święta osoba
7000000: mrowek plotkarz
enigma_52: tu nie ma świętych ale sa znośni
7000000: enigma szuja 
7000000: wiedźma wiadomo
7000000: a ta przyszła pogadać odpocząć odprężyć się pośmiać i co ja spotyka
7000000: podłe ryje
7000000: trzaska tym pyskiem o cudzych adresach
7000000: już nie pierwszy raz
7000000: czestuje strachem i stresem
7000000: dziewczynę młoda nieodporna
tomek87paris: załamać się może biedaczka
7000000: i ma kuwa radoche
7000000: ze też interia tego nie widzi
tomek87paris: wielka interio, dostrzeż to ZUO
7000000: jedna już stąd poszła
enigma_52: lepiej się wystawiać na niebezpieczeństwo i klepać ile wlezie o prywatnych sprawach
7000000: wszyscy wiedzą że Kaśka ma depresję
enigma_52: myślenie jeszcze nikomu nie zaszkodziło
7000000: kto klepie
7000000: i po co udajesz jej przyjaciółkę
7000000: ona Cię naprawdę szczerze lubi
enigma_52: nigdy nie musiałam nikogo udawać
7000000: szuja towarzystwa
enigma_52: a napewno nie rozprawiałabym na ogóle o jej chorobach
7000000: i za każdym ms tylko w łeb obuchem
enigma_52: nieeee to tylko gównoburza
7000000: sama mówiła jak przyszła
7000000: tu każdy na jakąś
7000000: może jej to pomaga
7000000: trzeba to uszanować
enigma_52: nie uogólniaj
Gabriel*: Każdy udaje.
enigma_52: nie prawda
enigma_52: dlaczego kazdy ma udawać?
Gabriel*: Wszyscy kłamią.
enigma_52: nie zgadzam się
7000000: Ty nawet rozmawiać nie i umiesz
7000000: powiedz co wcześniej innym zrobiłeś
7000000: swojej zupy bronisz
7000000: dupy *
[a]: -Kochanie, był dziś listonosz, dałam mu zupy... -No i zobrze.
wibrująca_mrówka: [a] doczytasz sobie jutro co zrobiłem, ok?
[a]: ok
wibrująca_mrówka: dziś mi się nie chce streszczać tego
[a]: pewnie zabiłeś kogoś znowu piórem
wibrująca_mrówka: o to to
7000000: Tak skopal dziewczyne przy współudziale reszty strasząc jak zwykle tym co zawsze. osoba wchodzi na czat i nie wie o co chodzi i takie powitanie
7000000: zbiczency
7000000: smród z gaci
~odchodzi: 7000000

***
powiedziałam jak to było z cziką i się przestraszyła
przyznała ci racje
powiedziała, że będzie uważać na to co mówi
żeby się na ogólnym bardzo nie uzewnętrzniać