Ostatnie chwile Pozytrona - pasterza kur

M.Aureliusz: Salve amicus!
wibrująca_mrówka: amicus! myślałem o tobie niedawno, cóż tam słychać w odległych stronach Cesarstwa?
Pozytron: Jexną ręką trzyma I-phona, drugą wyczówa grnitalja taty. Rodzinnie. Mama śpi w drugim pokoju.
M.Aureliusz: Trochę buntów, ale to nic, z czym byśmy sobie nie poradzili.
wibrująca_mrówka: M.Aureliusz racz mi wybaczyć barbarzyństwo mych towarzyszy.. że tak powiem: cyrk przyjechał do miasta..
wibrująca_mrówka: miałem nadzieję lepiej cię ugościć..
M.Aureliusz: Och, Rzym jest domem dla wielu ludów.
Pozytron: Czyż Aureliusz Cezar, nie był bogatszy od Johna Rochefellera?
M.Aureliusz: trudno powiedzieć.
Pozytron: Był. Na dodatek, miał władzę ustawodzwczą i wykonawczą.
M.Aureliusz: Rocheleller nie rządził całą Europą, Północą Afryki i Azją mniejszą
M.Aureliusz: ale z drugiej strony to wszak zupełnie inne czasy.
Pozytron: W ogóle nie rządził.
M.Aureliusz: pieniądze przecież rządzą. To wiemy od czasów nawet przede mną
Pozytron: Pieniądze nie uprawniają do skazywania np. na śmierć, więzienie czy chłostę tych, których nie lubimy:p
M.Aureliusz: inne czasy.
M.Aureliusz: Oficjalnie już na pewno nie
M.Aureliusz: W moim cesarstwie wszystko przynajmniej było jasne
Pozytron: Nawet świece?
wibrująca_mrówka: w cesarstwie Pozytrona rozmnażanie się jest karane zabójstwem potomka
wibrująca_mrówka: nie wróżę mu zbyt długiej przyszłości
***
Pozytron: Skoro Maryja była dziewicą, która się rozmnożyła, nic nie stoi na przeszkodzie wprowadzić ustawę o tym, że rozmnażanie winno być karane zabijaniem kopii. Wtedy wszyscy byliby szczęśliwi i zadowoleni Byłaby cisza, spokój.
***
M.Aureliusz: przemysł antykoncepcyjny musi tam mieć el dorado
M.Aureliusz: ale fakt, potem będą musieli się przenieść
wibrująca_mrówka: owszem..
wibrująca_mrówka: inna sprawa, że jest to cesarstwo jednoosobowe, cherlawe i brzydkie.
M.Aureliusz: Wszak nie każde może być takie, jak Rzym.
wibrująca_mrówka: ale dom ma ładny.
M.Aureliusz: Kartagińczycy się o tym przekonali.
wibrująca_mrówka: powiedz Cesarzu, kiedy anektujemy Gliwice?
M.Aureliusz: Gliwice mogłyby być rozsądne.
M.Aureliusz: Jako następca tronu cesarskiego mógłbyś poprowadzić tę kampanię Mrówkusie
wibrująca_mrówka: od dwóch lat posuwam się coraz głębiej w te rejony wraz z mym legionem
M.Aureliusz: ale afrykańskich prowincji, to chyba już nie odzyskamy
wibrująca_mrówka: nie możemy się poddawać
Pozytron: Prześladowca jak nic. I do tego gej.
wibrująca_mrówka: Pozytron zamilcz! atencyjny sodomito!
M.Aureliusz: Doskonale. Ludność chce przyjąć rzymski porządek?
wibrująca_mrówka: ludność jest dzika i nie zna cywilizowanych praw
M.Aureliusz: długo zatem przyjdzie nam nauczać ich naszego prawa
M.Aureliusz: chłostą, banicją i krzyżami.
wibrująca_mrówka: nadal zadziwia mnie jak mądry i sprawiedliwy jesteś w swym osądzie..
M.Aureliusz: Czyżby Pozytron był mieszkańcem tamtych ziem?
Pozytron: wibrująca_mrówka, czy ty w ogóle wiesz co oznacza słowo "atencja"?
wibrująca_mrówka: powiedziano mi iż jest tam ważnym kupcem i wiele ziem ma pod sobą, wieloma ludźmi zarządza
wibrująca_mrówka: ale z jego wypowiedzi wynika, że to bardziej dom publiczny
M.Aureliusz: Wszystko dla Cesarstwa.
M.Aureliusz:
Pozytron: Bo u~ywasz tego zwrotu w moim kierunku niejednokrotnie i uważam, iż stosujesz prwne sprzeczności w swoich poglądach na mój temat.
M.Aureliusz: Och, filozof!
fully_normal: wibrująca_mrówka a Ty co tak po nocach siedzisz?
wibrująca_mrówka: czuwam by inni mogli spać, taka rola następcy cesarza.
fully_normal: pewnie na fecie
fully_normal: bo ja też czuwam i Cie obserwuje
M.Aureliusz: nie fecie, a Triumfie
M.Aureliusz: po zwycięstiwe nad brytonami
wibrująca_mrówka: fully_normal ilu jeszcze mężczyzn mam się tu obawiać?
fully_normal: czy sie nadasz na mego nastepce
Pozytron: M.Aureliusz, czy poznałeś już twego wiernego sługę Mrówkę?
Pozytron: Zarządza on jednym z kurników na przedmieściach
M.Aureliusz: oczywiście, że poznałem swego serdecznego przyjaciela i namaszczonego następcę.
M.Aureliusz: a kurnik na przedmieściach jest jedną z ziem, którymi zarządza
wibrująca_mrówka: fully_normal na jakim stanowisku? bo nie wiem czy będę mógł pełnić twoje obowiązki na równi z obowiązkami Cesarza naszego dumnego Imperium..
fully_normal: na tronie wibrująca_mrówka
wibrująca_mrówka: marmurowym czy ceramicznym?
fully_normal: ceramika a na co liczysz?
Pozytron: Dziennie podciera kurom zadki.
M.Aureliusz: Czyli zna problemy zwykłych ludzi. To ważne, by przyszły Cesarz nie był ponad takimi sprawami.
Pozytron: M.Aureliusz
wibrująca_mrówka: fully_normal na więcej.
M.Aureliusz:
wibrująca_mrówka: trzeba stawiać sobie wyzwania
wibrująca_mrówka: dziś Europa
wibrująca_mrówka: jutro Afryka
fully_normal: dorzuce berło do czyszczenia
Pozytron: Dupoliz, nie przyszły cesarz. Dupoliz kurzych dup
M.Aureliusz: potem cały świat. Chwała Rzymowi.
wibrująca_mrówka: Chwała Rzymowi.
fully_normal: u-winko
M.Aureliusz: Kalabryjskie!
Pozytron: Chwała.
M.Aureliusz: W zasadzie
M.Aureliusz: mamy jeszcze parę wakatów.
Pozytron: No to jak już jesteśmy zjednoczeni, to teraz musimy "opaczyć" wrogi cel. Nie ma imperium bez wrogów.
wibrująca_mrówka: Pozytronie Burdelmistrzu, nie jesteś godzien ze swoimi licznymi -filiami i barbarzyńskim językiem, przebywać w obecności Cesarza i Jego następcy.. wyjdź.
fully_normal: M.Aureliusz a Ty z jakich czasów pochodzisz parobku?
M.Aureliusz:
M.Aureliusz: Och, celnie to zostało podkreślone. Jestem zaledwie parobkiem dla dobrobytu Rzymu i jego chwały
wibrująca_mrówka: bo kimże jest przywódca jak nie sługą swego ludu!
M.Aureliusz: Głupcem jest, kto nie ulepsza swej ziemi. A ulepszając ją, poprawiam życie swych poddanych.
Pozytron: Władcą???
fully_normal: u-pieje
M.Aureliusz: Och, widzę,że tam jeszcze legiony nie dotarły
wibrująca_mrówka: cywilizacja również..
M.Aureliusz: ani kultura, niestety.
wibrująca_mrówka: więcej krzyży!
Pozytron: Ale kury już są. I ich zarządca.
fully_normal: zagineły na przedmiesciach
fully_normal: w zasadzie u Pozytron na wsi
M.Aureliusz: Dziękujemy za twe poświęcenie, Pozytronie
Pozytron:
wibrująca_mrówka: gdy opodatkujemy twój przybytek sodomii i zoofilii podziękujemy ci kolejny raz..
fully_normal: a nekrofilia?
M.Aureliusz: Myślę, że Pozytron mógłby zostać edylem.
8vniedorobionyx5: ja jestem fizykiem i wierzę w materie
Pozytron: Materialną?
8vniedorobionyx5: tak
fully_normal: szkoda że nas to jeebie 8vniedorobionyx5
M.Aureliusz: my też wierzymy
M.Aureliusz: w skuteczność akweduktów
wibrująca_mrówka: eunuchem, zapewne używasz słownika i stąd błąd.
Pozytron: Edyl?
M.Aureliusz: Jeżeli jest mistrzem kurników, to edyl były z niego wspaniały
Pozytron: Zaraz sprawdzę ten wyraz.
wibrująca_mrówka: lecz nie jest godzien zaufania.
M.Aureliusz: Pozytoń: Urzędnik, który odpowiada za żywność generalnie.
wibrująca_mrówka: choć przyznam, że kiedyś głodował 40 dni.. więc uszczuplać zapasów nie będzie.
wibrująca_mrówka: jeśli pragniesz przyjąć go do grona dostojników naszego Cesarstwa, odpowiedzialność za jego czyny spadnie na ciebie, amicus. po twojej śmierci jednak z chęcią skrócę barbarzyńcę zarówno o nogi i ręce jak i o głowę.
Pozytron: Kurulny miał inną rolę. Była wybierany z Patrycjuszy, z tego co wyczytałem.
~odchodzi: M.Aureliusz
Pozytron: Czas iść.
~przychodzi: M.Aureliusz
M.Aureliusz: Cesarz na chwilę zaniemógł.
wibrująca_mrówka: amicus, wszystko w porządku?
M.Aureliusz: Owszem. Po prostu bateria przenośnych glinianych tabliczek mnie zaskoczyła.
Pozytron: Ale chłopaki...jeszcze jedno pytanie. Czy wy też czujecie zapach kobiety, jak afrodyzjak? Kobiety, do które żywicie jakieś uczucia...
wibrująca_mrówka: ty nie wiesz co to uczucia, barbarzyńco i dałeś nam o tym wykład przed godziną..
fully_normal: no proste
fully_normal: jesteś je nięty
fully_normal: zboczeniec
wibrująca_mrówka: ''zboczeniec.. on by chciał z kobietą.. a fuj..''
fully_normal: dziewczęta uważajcie na niego
fully_normal: w szczegulnosci te młodsze
Pozytron: Normalnie potrafię wąchać skórę ukochanej kobiety, ciągle.
M.Aureliusz: Wspaniale.
Pozytron: I wąchając dostaję "odlot", jak po dragach.
wibrująca_mrówka: przyjacielu, że też musiałeś w takiej chwili przybyć do mnie w gościnę..
fully_normal: szkoda że ona nie lubi twojego swądu jak zalatuje od ciebie tanim jabolem
Pozytron: I tak sobie myślę, że kochanie to zwykłe ćpanie.
fully_normal: i srasz jak wali jak z szamba miastowego
fully_normal: z ryja też Ci j bie szambo i spermą Ci Sie odbija a z dupy Ci wylatuja kasztany
M.Aureliusz: wydaje się, że nie masz żadnych podstaw, by tak mówić.
M.Aureliusz: ale czego się spodziewać po barbarzyńcach...
Pozytron:
fully_normal: mam podstawe
M.Aureliusz: Wielu tak mówiło. Jak namawiali swoich ludzi na bitwę przeciw Rzymowi.
Pozytron: Jekem Chlodwik
M.Aureliusz: Wiemy, jak to się skończyło. Od Brytów po Makromanów.
fully_normal: ja nikogo nie namawiam
Pozytron: Bój się wielki Rzymie. Germanie tylko. Niemcy zawsze byli najmocniejsi.
wibrująca_mrówka: amicus, plotki o Pozytronie są niestety prawdziwe
Pozytron:
M.Aureliusz: jego miłość do Germanów jest zastanawiająca, to prawda.
wibrująca_mrówka:
fully_normal: to qrwa szwabska
wibrująca_mrówka: upodobanie do gazu również..
M.Aureliusz: Tym bardziej, że przez większość historii nie była to wcale potężna nacja. Nie to, co Rzym
Pozytron: W końcu to Germanie obalili ten Rzym.
wibrująca_mrówka: nikt nie obali Rzymu. bluźnierco.
Pozytron: Chlodwik obalił Rzym. Z pomocą Jezusa. Z Nazaretu. Głupcze.
M.Aureliusz: To germanie, czy Chlodwik? widać, że ktoś plącze się w zeznaniach.
Pozytron: Chlodwik był Germanem
M.Aureliusz: Ale to typowe. Jak rzekł Mrówkus, nikt nie obalił Rzymu.
Pozytron: Oj. Historii ktoś tu nie zna
M.Aureliusz: Nie będziemy się przecież kłócić
M.Aureliusz: Skoro Cesarstwo wciąż istnieje
Pozytron: Mo~na by rzec, że Wieli Rzym, obalili Niemcy
fully_normal: jedz z qrwą M.Aureliusz
fully_normal: ukamieniujmy go, zap dole mu kamieniem to sie odmuli
wibrująca_mrówka: ja głosuję za chłostą
M.Aureliusz: nie ma co głosować. Słowo następcy Cesarza jest przecież prawem.
M.Aureliusz: Do tego następca Cesarza, hm.. Powinien być oc najmniej konsulem.
M.Aureliusz: Amicus, co powiesz na konsulat?
fully_normal: kto? do mnie mówisz zboku?
M.Aureliusz: plemiona jednak nieokiełznane.
fully_normal:
Pozytron: A Senat?
fully_normal: senat mamy w dupie razem z Toba
Pozytron: Senat miał większą władzę, niż Cezar.
M.Aureliusz: A potem Cezar to zmienił.
M.Aureliusz: alea iacta est, te sprawy.
Pozytron: Nie zmienił tego nigdy.
fully_normal: do lochu z qrwą
fully_normal: bede go tam cwelił
Pozytron: Władza się przekształcała. Najpierw była dyktatura. Potem władzę oddano Senatowi.
M.Aureliusz: oho, widzę, że wraca znów rodzina Juniuszy.
wibrująca_mrówka: M.Aureliusz poproszę.
M.Aureliusz: Ave Mrówkus, konsul Rzymu!
Pozytron: A to nie znam.
M.Aureliusz:
Pozytron: Juniusz? Hmm...
wibrująca_mrówka: ave ja.
wibrująca_mrówka: wybacz mi tę krótką nieobecność mój Cesarzu
M.Aureliusz: No, to formalności załatwione
wibrująca_mrówka: szykowałem posłanie.
Pozytron: Konsul, czyli mówca.
M.Aureliusz: Ależ rozumiem, tyle prowincji
fully_normal: odbije ci odcisk kuutassa w dupie, do kolekcji, skurrrwyysynu do pały
wibrująca_mrówka: trzeba ogłosić ten dzień świętem państwowym
Pozytron: Czekaj jak najadę twoją wieś, jakem Wielki Wezyr Północy
M.Aureliusz: Znów podrywają się barbarzyńskie plemiona
M.Aureliusz: Trzeba wysłać więcej legionów na limes.
wibrująca_mrówka: sodomici coraz głośniej szczekają..
M.Aureliusz: przynajmniej tyle, że potomków z tego nie będzie.
wibrująca_mrówka: Pozytron nie obawiamy się samozwańców.
Pozytron: Opozycja musi byc
fully_normal: wsadze Ci kuutassa razem z jajami i torbą Pozytron
wibrująca_mrówka: nie masz za sobą poparcia ludu ani armii gotowej ci służyć
Pozytron: Poparcia? Jam jest od samego Ramzesa II. Jestem Wielki Wezyr
M.Aureliusz: A mógłbyś, gdybyś został Edylem i dołączył do naszej misji niesienia cywilizacji.
fully_normal: wibrująca_mrówka pracuje dla was a wy Co?
wibrująca_mrówka: a my się nie zniżamy do tego poziomu.
fully_normal: zero wsparcia militarnego
M.Aureliusz: Pozytron: Kleopatra też podskakiwała
Pozytron: M.Aureliusz, ale ją bzykłeś w końcu
M.Aureliusz: Aureliusz =//= Antoniusz.
wibrująca_mrówka: fully_normal nie wyślę całej armii na jednego obłąkanego barbarzyńcę..
fully_normal: trzymajcie sie wszyscy oprócz tej qrwy Pozytron
wibrująca_mrówka: takie sprawy załatwia się przez najemników..
M.Aureliusz: proszę nie obrażać przyszłego Edyla
M.Aureliusz: Oczywiście jeżeli Jowisz tak chce
wibrująca_mrówka: a chłostać można?
Pozytron: Dobra. Dosyć zabawy. Jestem Aleksander Macedoński Jesteście otoczeni
wibrująca_mrówka: nie jesteś godzien być choćby kamykiem w mym sandale.. a co dopiero nazywać się imieniem takiego wojownika. władza jest przywilejem, zesłanym przez bogów! nie można sobie tak po prostu wybrać przeznaczenia
wibrująca_mrówka: Pozytronie, władco kurników, atencyjny sodomito. żyj z tym i proś bogów o łaskę.
Pozytron: Czy ktoś może zabrać ode mnie tego atencyjnego geja?
M.Aureliusz: hm
M.Aureliusz: czyli rola Edyla odpada
M.Aureliusz: zostaje... hm.
M.Aureliusz: Chłosta, krzyż.
Pozytron:
M.Aureliusz: a myślałem, że zyskamy kolejnego Obywatela Rzymu
M.Aureliusz: widać nawet Cesarz może być czasem zbyt entuzjastyczny
wibrująca_mrówka: Pozytronie, 60 batów za obrazę Cesarza i wynoszenie się ponad stan, kolejne 60 batów za nakłanianie do buntu i przywłaszczanie sobie ziem Cesarskich.. a potem na krzyż. za obrazę Konsula, następcy Cesarza.
Pozytron: Nawet przyszły Edyl, nie objąłby stanowiska uwarunkowanego, uprzednim napastowaniem Kurnikowego Mrówkowego geja
M.Aureliusz: Ale muszę jeszcze przyznać, że bardzo szanuję poprzednią twą wypowiedź Mrówkusie. Tę związaną z Aleksandrem Macedońskim. To dopiero duch Cesarski!
Pozytron: To ja pisałem o Aleksandrze.
wibrująca_mrówka: staram się dumnie szerzyć wartości, których mnie nauczyłeś.
M.Aureliusz: Dlatego będziesz wspaniałym Cesarzem. Ku Chwale Rzymu, rzecz jasna
Pozytron: Cesarstwo upadło z biedy i korupcji. A to przez Wielki Mur.
wibrująca_mrówka: Pozytron szykuj się na drugą turę chłosty.
Pozytron: Po tym murze nie został dziś chyba nawet ślad.
M.Aureliusz: O Wielkim Mure mi donoszono.
M.Aureliusz: Nasi szpiedzy mówili, że daleka cywilizacja stworzyła go w pewnym kraju. Jak on się nazywał...? Kony, Chany? A, Chiny!
Pozytron: Nie. Mówię o tym murze, który miał otaczać Cesarstwo Rzymskie.
Kalina: fajnie się was czyta, troche jak opowiadanie
M.Aureliusz: Bardzo nam miło, Obywatelko! Kalina to w ogóle rzymskie miano.
Pozytron: Kalina, jesteś Rzymianką czy Aleksandryjką?
wibrująca_mrówka: Cesarzu, to moja znajoma, z Bretanii jeśli dobrze pamiętam, chyba nawet pracowała w jakimś amfiteatrze..
M.Aureliusz: A, to ta prowincja! Londinium przynosi Cesarstwu wielką sławę i wielkie przychody.
wibrująca_mrówka: Kalina przedstawiam ci oficjalnie mego serdecznego przyjaciela, samego Cesarza Wielkiego Imperium Rzymskiego
Kalina: milo mi
M.Aureliusz: I cała przyjemność po mej stronie, szacowna pani
Pozytron: Ku chwale Wielkiemu Imperium Brytyjskiemu. - największemu mocarstwu w dziejach ziemi!
wibrująca_mrówka: sodomici milczą
M.Aureliusz: Och tam, Mrówkusie. Nigdy by do tego nie doszli, gdyby nie my.
wibrująca_mrówka: ktoś musiał pokazać im kierunek dobrych zmian
Pozytron: Cesarstwo RYmskie nie może równać się z Wielkim Imperium Brytyjskim - założycielem Stanów Zjednoczonych.
M.Aureliusz: Gdyby nie my, to pewnie by tam nie wynaleziono żelaza, że już o porządnym budownictwie nie wspomnę.
wibrująca_mrówka: Pozytron koniec bluźnierstw.. na krzyż!
Pozytron:
wibrująca_mrówka: wojsko cię odprowadzi.
M.Aureliusz: Pretorianie to załatwią
wibrująca_mrówka: M.Aureliusz zaprawdę, zasługi twe dla Cesarstwa ogromne.
M.Aureliusz: Niczym są me zasługi wobec tych, które Mrówkus wyświadczy dla naszego Imperium i jego ludu.
wibrująca_mrówka: pokładasz we mnie tak ogromne nadzieje..
M.Aureliusz: Jeszcze jak.
wibrująca_mrówka: zaszczytem jest móc być twoim przyjacielem.
Pozytron: Pretorianie nie obronili najazdu Chlodwika i jego Getmańskich kamratów
~przychodzi: rafciozberlina
Pozytron: Ale może Rafcio coś doda.
rafciozberlina:
rafciozberlina: chce do domu
Pozytron:
rafciozberlina:
Pozytron: Prawdziwy Pretorianin Rzymski
wibrująca_mrówka: amicus.. świta już, musze udać się na spoczynek, krótki lecz niezbędny..
M.Aureliusz: to jasne
M.Aureliusz: przyszły Cesarz musi odpowiednio odpoczywać.
Pozytron: Po upadku Wielkiego Crsarstwa Rzymu, tereny przejęte zostały przez Germanów, potem Brytyjczyków. Powstało Wielkie Imperium Brytyjskie - największe Imperium w dziejach Ziemi.
M.Aureliusz: fakt
M.Aureliusz: Brytyjczycy i Germanie przejęli całą północą Afrykę
wibrująca_mrówka: czy u ciebie niebo ma także taki granatowo-różowy rozpalony kolor?
M.Aureliusz: niech spojrzę, Mrówkusie
wibrująca_mrówka: widać dzikie instynkty silniejsze są w niektórych ludziach niż pragnienie porządku i kultury.
M.Aureliusz: U mnie wciąż ma barwę szarości. Jest smutne jak te głupoty, które pisze Pozydron
Pozytron: W sumie kultura świata opiera się na 3 kilku państwach. Francja, Włochy, Niemcy i Anglia. Przy czym aktualnie mamy kulturę Angielską na świecie.
wibrująca_mrówka: niektórzy nigdy nie zostaną oświeceni..
M.Aureliusz: nie ma tu szans
~przychodzi: pro_MO-CIA
wibrująca_mrówka: rozpocznijmy kolejny dzień nad zwłokami tego oto sodomity..
Pozytron: Kiedy W Egipcie rządzili Faraonowie, kiedy w Azji panował Kserkses, Anglia żyła swoim własnym prawem. Francja i Hiszpania też.
M.Aureliusz: Cóż. Gloria Excelsior Sacrum Imperium
wibrująca_mrówka: cierp i giń Pozytronie
pro_MO-CIA: a tu co sami bezsenni, cale noce na czacie ?
M.Aureliusz: Pozytronie Barbarzyńco!
Pozytron:
M.Aureliusz: Salve
wibrująca_mrówka: ojcze, jak mogę spać gdy całe imperium spoczywa na moich barkach?
Pozytron: Proszę o 11 salw dla mnie. Armatnich. Tyle salw otrzymywali tylko Bogowie na Ziemi.
M.Aureliusz: 11 batów możemy załatwić
M.Aureliusz: z salwami będzie trudniej
wibrująca_mrówka: Pozytronie, bezimienna mogiła w dziurze w ziemi.. to powinno ci wystarczyć
pro_MO-CIA: wibrująca_mrówka imperia gnusnieją z dobrobytu i padają, ewentualnie padaja przez babe
wibrująca_mrówka: ojcze, słuszna uwaga. dziękuję, że służysz mi radą.
M.Aureliusz: Ewidentnie Pozyron ma swoje miejsce w Rzymie
M.Aureliusz: W Tybrze.
wibrująca_mrówka:
pro_MO-CIA: moze zaloguje jako cyceron i bede pisał cycaty
M.Aureliusz: zaloguj się jako Obywatel, będzie dobrze
Pozytron: A może jednak nie.
wibrująca_mrówka: ojcze, potrzebujemy ludzi mądrych i doświadczonych
Pozytron: Czyli nie takich jak ojciec.
pro_MO-CIA: jestem chyba mądry, na maturze musialem podac wiele cycatow
Pozytron: A po maturze chodził na kremówki.
pro_MO-CIA: kurde juz 3 lata temu mialem sie douczyc laciny i poczytac cos w orginale i jakos mi tak zeszlo
wibrująca_mrówka: Pozytronie.. najpierw każę cię zatopić w gorącym wosku.. a dopiero potem w wodach Tybru.
M.Aureliusz: jak chcesz coś dodać, nie widzę przeszkód
M.Aureliusz: ale finał w Tybrze
wibrująca_mrówka: knebel. pragnę dodać knebel.
Pozytron: Albo najlepiej niech się WYLOGUJE.
M.Aureliusz: tak też to można na nazwać
M.Aureliusz: finał w Tybrze na pewno będzie wylogowaniem.
pro_MO-CIA: do tybru skakal z helikoptera na kawalku plachty gosc z cyfrowej twierdzy Browna i przezyl bo mu wmowili ze bule kawalek materialu zmniejsza szybkosc spadania a potem w ksiazce sie podpalił papież
pro_MO-CIA: moze myle ksiazki ale to bylo u Browna
wibrująca_mrówka: za dużo wina o poranku, ojcze
Pozytron: W Starożytnym Rzymie skakał z helikoptera. Nie no...kocham tego gościa...
M.Aureliusz: Pewnie razem z Imperium Brytyjskim w Starożytnym Rzymie
pro_MO-CIA: wibrująca_mrówka czemu wino, podobala mi sia ta ksiazka o Cernie i poszukiwaniu Boga w antymaterii
pro_MO-CIA: u nas nie bylo imperium, za duze bagna i puszcze i rzymianie toneli w swych zbrojach
M.Aureliusz: Mówią wszak in vino veritas
Pozytron: Et omnia.
M.Aureliusz: phi. Mieliśmy po prostu lepsze rzeczy do roboty.
wibrująca_mrówka: niebo przybrało kolory żółci i granatu.. najwyższa pora podjąć obowiązki.. dla dobra Cesarstwa
pro_MO-CIA: wino rozwiazuje jezyki nie problemy
pro_MO-CIA: też tak mówią
M.Aureliusz: mylą się
Pozytron: A mleko?
M.Aureliusz: mieliśmy
wibrująca_mrówka: ktoś musi pracować na chwałę Cesarstwa gdy będziecie debatować o jego problemach i przyszłości
Pozytron: "Vanitas vanitatum et omnia vanitas".
M.Aureliusz: To prawda. Ave konsul Mrówkus. Do zobaczenia
pro_MO-CIA: ostatni swiat wiedzy twierdzi ze Jezus to mogl byc Cezarion syn Cezara i Kleopatry
Pozytron: Tak, tak. Ojciec to wioskowy głupiec.
wibrująca_mrówka: Amicus, powierzam ci pieczę nad tym miejscem co mego wieczornego powrotu. rozgość się i czuj jak
w swym domostwie. Ave Amicus.
wibrująca_mrówka: do zobaczenia reszto.
M.Aureliusz: Przyślij tylko swych niewolników ze śniadaniem.
pro_MO-CIA: do zobaczenia
M.Aureliusz: ave!
wibrująca_mrówka: