''Delikatnie ujmując - zaczepka''

Zapis z 31.10.16, przed akcją właściwą:

duszek_poeta_: stopa mi krwawi
duszek_poeta_: musze dzisiaj mascia na noc posmarowac
_Avril: w co wdepnąłeś?
duszek_poeta_: nie skora sie spierzchla i peka
_Avril: przemyj octeniseptem
enigma_52: wiesz jakie jest najlepsze lekarstwo na to??
Krew_Krew_Krew: nasikać?
enigma_52: dokładnie
enigma_52: okład na noc
_Avril: o.O
_Avril:
maniu_kury: na co nasikac?
enigma_52: na wate
Krew_Krew_Krew: duszek_poeta_ czytałeś? OCTEM ZALEJ
maniu_kury: duszek nasikaj na to
duszek_poeta_: nic nie bede kombinowal masc nawilzy i zmiekczy
duszek_poeta_: nie bedzie pekac
maniu_kury: duszek rob jak chcesz ja bym na to nasikal haha
enigma_52: i w plastikowy woreczek albo w reklamówke
_Avril: enigma_52 okłąd z czego na ranę?
enigma_52: Avril nie, na suchą skóre n.p. na piętach
duszek_poeta_: taka ranka jak u baranka
_Avril: duszek_poeta_ octenisept + maść z antybiotykiem
_Avril: enigma_52 ok, ale okład z czego proponujesz?
enigma_52: z moczu
_Avril: ....
enigma_52: tak
enigma_52: sprawdź jak działa
_Avril: o ja pier
_Avril: żartujesz
enigma_52: nie
enigma_52: nie ma lepszej rzeczy
duszek_poeta_: peklo bo chcialem zedrzec sucha skore i zadarlem sobie
duszek_poeta_: bolalo jak cholera
duszek_poeta_: zamiast wziasc obcinaczke i odciac
duszek_poeta_: i bylo by bez krzyku
Krew_Krew_Krew: wziąć*
duszek_poeta_: rece pociete znow + stopy sie zaczely sypac
duszek_poeta_: umierac pora
_Avril: nie nie mam zamiaru sprawdzić
enigma_52: wiem to od znajomej lekarki
_Avril: sorki
enigma_52: nie ma sprawy
_Avril: chyba znachorki
enigma_52: tylko te produkty za ciężką kasę, w aptekach są właśnie z tego robione
_bazuka: dobrze enigma prawi
_Avril: ...
enigma_52: tonie żadna nowość, to recepra stara jak świat
_Avril: zręcznie niech ktoś zmieni temat
_Avril: please
Krew_Krew_Krew:
_Avril: a tymczasem z/w
enigma_52:
duszek_poeta_: ja sie krusze juz powoli
maniu_kury: duzsek a co ci jest
duszek_poeta_: ta luszczyca cholerna
duszek_poeta_: nawet nie wiem skad to sie wzielo
enigma_52: poszła lać...
Krew_Krew_Krew:
Krew_Krew_Krew: duszek, nadstaw nogę
enigma_52:
enigma_52: może wypali...
enigma_52: gorzej jak sapogi spali...
duszek_poeta_: ide sobie kawe zrobie
duszek_poeta_: zw
tomek-36: kawa ! to jest myśl
Krew_Krew_Krew: tylko tak na jednej nodze duszek bo czekamy
***
_Avril: jj
_Avril: sąsiadki synek
_Avril: który wykorzystuje mojego notebooka do gier
_Avril: i na obiadki w weekendy wpada co jakiś czas
Krew_Krew_Krew: jak tam pizza?
mantis*religiosa: jaka pizza?
Krew_Krew_Krew: nasza pizza!
mantis*religiosa: juz o niej zapomnialam
_Avril: ...
Krew_Krew_Krew: ZEŻARŁAŚ SAMA?
mantis*religiosa: twojej polowy nie ruszalam!
Krew_Krew_Krew: to przynieś razem z herbatą jak będziesz wracać z kuchni 

Akcja właściwa, koniec o godzinie 17:54

_Avril: o czym Wy dyskutujecie w halloween?
_Avril: o kolacji?
_Avril: 
Krew_Krew_Krew: Avril no, a o czym?
_Avril: herbata to przezytek
Krew_Krew_Krew: chcesz to opowiedz straszną historię
_Avril: nikt z Was nie gości dzisiaj dzieciaków pukających do drzwi?
_Avril: gdzie Wy żyjecie?
enigma_52: w Polsce
_Avril: 
enigma_52: tutaj sie nie łazi po domach
Krew_Krew_Krew: w bloku
_Avril: enigma_52
enigma_52:
_Avril: jesteś starsza ode mnie dużo
_Avril: więc powinnaś znać zwyczaje wielkanocne chociażby
enigma_52: Avril - no i??
_Avril: ..
_Avril: no i co?
enigma_52: ale doWielkiej Nocy jeszcze troche...
enigma_52: jutro zupełnie inne święto jest
Krew_Krew_Krew: w wielkanoc też? to ja nie wiedziałem
Krew_Krew_Krew: jutro też jest dzień
enigma_52: u mnie nikt w Wielkanoc nie chodzi
enigma_52: tylko w Boże Narodzenie
Krew_Krew_Krew: u mnie nikt nigdy nie chodzi, poza facetami którzy chcą papierosa ''pożyczyć''
Krew_Krew_Krew: ale oni to cały rok
enigma_52:
enigma_52: u mnie chodzą kolędnicy bo całkiem dobrą kasę zgarniają...
Krew_Krew_Krew: 6 rano, północ
Krew_Krew_Krew: nieważne
Krew_Krew_Krew: a tak to nawet kolędników nie ma
Krew_Krew_Krew: nikogo nie ma
_Avril: każda okazja do świętowania jest dobra
Krew_Krew_Krew: nie ma tradycji łażenia bo psami poszczują
_bazuka: dzis przyjda w przebraniu papieros albo psikus
enigma_52: 
maniu_kury: bazuka hehehe
Krew_Krew_Krew: 
enigma_52: Krew, przygotuj sie lepiej
_Avril: nie
Krew_Krew_Krew: a ja ku*wa z cukierkami
enigma_52: Krew - przygotuj bazuke
Krew_Krew_Krew: 
Krew_Krew_Krew: bazuka gotuj się, zostajesz moim wyposażeniem do kostiumu
_bazuka: juz laduje naboje
_bazuka: bedzie bal w niebie
_Avril: enigma_52 a jutrzejsze Święto jak własnymi słowy określisz?
enigma_52: Avril wszystkich świętych
_Avril: no i co w związku z tym?
enigma_52: po jutrze- święto wszystkich zmarłych - zaduszki
_Avril: w każdą niedzielę do koscioła biegasz?
enigma_52: tak
enigma_52: może nie biegam, ide sobie spokojnie...
Krew_Krew_Krew: Avril, z czym masz teraz problem bo nie rozumiem
_Avril: z niczym problemu nie mam
Krew_Krew_Krew: jednego dnia masz Halloween, potem jest Wszystkich Świętych, a potem Zaduszki ewentualnie Dziady chyba są na 2 listopada ''przydzielone''
Krew_Krew_Krew: a co kto chce świętować i jak to jeden pies dla mnie
enigma_52: to to samo
enigma_52: dla mnie też
_Avril: 
Krew_Krew_Krew: ja dziś czatuję pod zabawnym nickiem bo się przebieram, jutro pewnie z rodzicami pojadę w podróż po cmentarzach, a jak wrócę będę wpierdzielać tosty
_Avril: róbc co chcesz
_Avril: mrówko
Krew_Krew_Krew: a jakbyś miała z tym problem to ci powiem, że w kościele nie bywam żebyś mogła się doczepić ''to czemu na cmentarz idziesz''
maniu_kury: krew to ty mrowka?
Krew_Krew_Krew: maniu_kury jasne że ja, w halloweenowym przebraniu
maniu_kury: aha spoko] myslalem ze jakas dziewczyna jestes
_Avril: spadam z czata, bo sami hipokryci
_bazuka: to mrowka?
enigma_52: Avril - pytałaś mnie, jak się nazywa jutrzejsze święto a potem stwierdziłas - no i co w związku z tym?
enigma_52: nie rozumiem o co chodzi
enigma_52: i dlaczego jestem hipokrytka?
Krew_Krew_Krew: i jaka w tym hipokryzja niby? skoro każdy robi co chce
_Avril: Krew_Krew_Krew mylisz mnie z enigmą, ja w inny sposób czczę swoją pamięć o rodzinie biologicznej, którą straciłam dokładnie 15 lat temu
Krew_Krew_Krew: Avril no to twoja sprawa jak i kiedy to robisz
_Avril: dokładnie
Krew_Krew_Krew: więc czego się enigmy czepiasz skoro ona też robi co chce i kiedy chce?
enigma_52: Avril odpowiesz?
_Avril: ale niech mi żaden moher nie wyjeżdża najpierw z urologią
_Avril: a później z tekstami dotyczącymi świąt
enigma_52:
Krew_Krew_Krew: 
enigma_52: ja i moher??? a to coś nowego
Krew_Krew_Krew: witamy na czacie
mantis*religiosa: co ma jedno do drugiego?
enigma_52: ale by sie moje dzieciaki zdziwiły
_Avril: enigma_52 chyba wnuki...
enigma_52: za małe
enigma_52: i tylko jedna wnuczka
_bazuka: enigma_52 gdzie schowalas moher
enigma_52: bazuka siodełko od rowera sobie nim oblekłam  mam w dupke cieplutko
_bazuka: 
Krew_Krew_Krew: Avril.. ale... o co ty się wkurzasz?
_Avril: Krew_Krew_Krew przewiń sobie
_Avril: skoro nie nadążasz
Krew_Krew_Krew: Avril no przeczytałem dwa razy i nadal nie rozumiem
tomek-36: Dupka ?? coś ktoś coś o sexie gada ?
enigma_52: tomek-36
tomek-36: ech
enigma_52: o berecie...
_bazuka: tomek-36 strasznie dalekie skojarzenia
tomek-36: dobra idę dalej spać
enigma_52: tomek-36 nieeeeeee!!!! - jaja jak berety...
_Avril: jak TY
_Avril: babo po 50
_Avril: bez wykształcenia
enigma_52: Avril nie pij tyle...
_Avril: tylko o jedno proszę
_Avril: 
enigma_52: 
_Avril: nie piję
_Avril: nie rób mi znowu szalika na święta
Krew_Krew_Krew: więc nie masz żadnego problemu i czepiasz się innej osoby bez powodu?
mantis*religiosa: moher nie "gryzie"?
enigma_52: nie gryzie...milutki jest i pewnie w dupke grzeje , skoro mózgi poprzegrzewał...niektórym...
Krew_Krew_Krew: serio, nie ogarniam
enigma_52: nie tylko Ty...
złośliwy35: krew za krew
Krew_Krew_Krew: 
złośliwy35: prawo krwi
mantis*religiosa: klaczki sie wplataly i zrobily zwarcie neuronow..
enigma_52: 
Krew_Krew_Krew: może trzeba nasikać?
Krew_Krew_Krew: skoro to pomaga
enigma_52: prawdopodobne...
_Avril: tia
_Avril: 
_Avril: mocz to jest to wg babci
_Avril: enigmy
_Avril: 
Krew_Krew_Krew: super, i jak sikanie na czacie ma się do chodzenia do kościoła i czczenia pamięci twoich rodziców i rozdawania cukierków? bo po rozmowie o sikaniu poruszyliśmy kolejne 3 różne wątki, a dopiero po nich zaczęło ci odbijać
*** Avril mówi ***
Krew_Krew_Krew: tak, czytałem
Krew_Krew_Krew: i żeby to miało sens powinnaś się doczepić do tego 20 minut temu
złośliwy35: nie szukajcie sensu na czacie
złośliwy35: litosci\
mantis*religiosa: liczy sie refleks
_bazuka: refluks chyba
hjo: mocz działa jak lek homeopatyczny
*** Avril mówi ***
Krew_Krew_Krew: a ja nie zamierzam o tym słuchać
Krew_Krew_Krew: po prostu nie rozumiem czemu skoro masz problem z ''moczem'' to czepiasz się ''chodzenia do kościoła''
Krew_Krew_Krew: i po co wywlekasz na czat do tego jeszcze twoich rodziców
*** Avril mówi ***
Krew_Krew_Krew: tak, słyszałem 4 razy i czytałem razy 2
Krew_Krew_Krew: to już załatwione
*** Avril mówi ***
Krew_Krew_Krew: wywlekasz
Krew_Krew_Krew: wiec w czym problem z Wszystkimi świętymi i chodzeniem do kościoła?
wdowa63lata: jaka babcia, dla ciebie to jest pani, pani po studiach
*** Avril mówi ***
Krew_Krew_Krew: nie? to czemu się czepiałaś?
mantis*religiosa: "w droge z nami wyrusz Panie"
*** Avril mówi ***
wdowa63lata: to jest zwrot grzecznosciowy
wdowa63lata: w polsce jest taki
Krew_Krew_Krew: pojawił się tam wątek świąt i kościoła, nie potrzebuje słuchać 6 razy o enigmie w kółko tego samego
Krew_Krew_Krew: ja tylko pytam czemu tak łączysz wątki
_Avril: powodzenia
_Avril: :F
wdowa63lata: a na obca kobiete nie mow babcia
wdowa63lata: chyba ze ci na to pozwoli
wdowa63lata: bo powtarzasz to juz kilkukrotnie
*** Avril mówi ***
Krew_Krew_Krew: i czemu nie czepiłaś się tej sytuacji z sikaniem gdy ona miała miejsce, a dopiero po poruszeniu trzech innych tematów ci się nagle przypomniało
Krew_Krew_Krew: tylko tyle.
mantis*religiosa: _Avril bron sie !
*** Avril mówi ***
wdowa63lata: studia nic nie daja
wdowa63lata: takim jak ty
Krew_Krew_Krew: zapytałaś ją o nazwę święta i czy chodzi do kościoła
Krew_Krew_Krew: więc dla mnie to wątek nowy.
Krew_Krew_Krew: potem wspomniałaś o czczeniu pamięci
Krew_Krew_Krew: a potem awantura
*** Avril mówi ***
mantis*religiosa: i poleje sie krew
Krew_Krew_Krew: jasne
mantis*religiosa: siostro, apteczke prosze...
~odchodzi: _Avril
Krew_Krew_Krew: ''Avril enigma52 a jutrzejsze święto jak własnymi słowy określisz?'' Enigma że wszystkich świętych, a pojutrze zaduszki.
Krew_Krew_Krew: ''Avril: no i co w związku z tym? w każdą niedzielę do kościoła biegasz?''
Krew_Krew_Krew: proszę.
Krew_Krew_Krew: a ona ci odpowiedziała że tak, i że nie biega a chodzi.
Krew_Krew_Krew: i o to pytam, o co ci tu chodziło
Nistel: Krew_Krew_Krew jej nie ma juz
mantis*religiosa: polazla juz...
złośliwy35: krew a co ty sie tak dopiepszasz?
*Harley*: By was zdenerwowac
Krew_Krew_Krew: złośliwy, bo przylazła, przezywa, problem robi, a nie potrafi przeczytać swoich własnych słów
Krew_Krew_Krew: że ona o kościele nic nie mówiła no to jej przepisałem
Krew_Krew_Krew: a jeszcze mi kazała przewinąć sobie

***

Z dnia 1.11.16 koniec o godzinie 19:57

~przychodzi: _Avril
_Avril: no nareszcie
_Avril: nie wiem za co ostatnio dostałam bana
_Avril: obrażając babusie
_Avril: ?
_Avril: byłam kulturalna
wibrująca_mrówka: to nie wyszłaś sama? bana ci dali?
_Avril: tak
_Avril: dostałam bana
wibrująca_mrówka: myślałem że po prostu wyszłaś bo cukierki czy coś
_Avril: bez ostrzeżenia
_Avril: nie
_Avril: krew, krew, krew
duszek_poeta_: dla przykladu
_Avril:
wibrująca_mrówka: to ja nie wiem za co.
_Avril: i ja również
_Avril: po prostu babcie takie jak wdowa i enigma
_Avril: się na mnie uwzięły
wibrująca_mrówka: niby jak mogła się uwziąć skoro się przestała odzywać po twoim głupim komentarzu i zwyczajnie ty się produkowałaś a ona to olewała
_Avril: jakim?
wibrująca_mrówka: nie chce mi się szukać
_Avril: szukaj
_Avril:
wibrująca_mrówka: ale enigma się do ciebie potem nie odzywała
wibrująca_mrówka: a ty o niej w kółko o kółko
wibrująca_mrówka: aż poszłaś
_Avril: no i co z tego???
wibrująca_mrówka: więc sorry ale się nie uwzięła.
_Avril: to jakaś babcia jest
_Avril: nie zalezy mi na niej!!
wibrująca_mrówka: ona babcia, ty gówniara, zrobiłaś cyrk, nie muszę tego drugi raz czytać
_Avril: nie gówniara
_Avril: wypraszam sobie
_Avril: mam 30 lat
You_:
Ewa_17_: o co wam chodzi
_Avril: You_ ?
wibrująca_mrówka: a ja wypraszam sobie żebyś znów pomiatała moją znajomą dlatego, że masz jakieś problemy psychiczne które wnosisz na czat. więc daj już spokój.
_Avril:
Elyria: [siada i zajada popcorn]
_Avril: dobre
wibrująca_mrówka: zwłaszcza gdy ona odpuszcza, olewa i się ciebie nie czepia i nie uwzięła się na ciebie. tyle.
Ewa_17_: wibrująca_mrówka ale o kogo ci chodzi bo nie ogarniam
_Avril: go nikt nie ogarnia
_Avril:
Ewa_17_: Avril aha
wibrująca_mrówka: Ewa_17_ wybacz, to takie nawiązanie do innej rozmowy
_Avril:
Ewa_17_: wibrująca_mrówka ok
_Avril: przytocz cytaty
_Avril:
wibrująca_mrówka: Elyria miło cię widzieć
Elyria: Ciebie również wcześniej się przywitałam ,ale chyba za cicho mówiłam ;P
wibrująca_mrówka: Avril moge przytoczyć, ale mam co najmniej 3 powody, dla których wolałabyś aby tego nie przytaczać...
_Avril: wibrująca_mrówka szukasz wtórujących sobie? No wiesz akurat Ciebie o brak argumentów słownych nigdy bym nie posądziła
Ewa_17_: _Avril ale o co chodzi mu
_Avril: wibrująca_mrówka ile masz lat?
wibrująca_mrówka: po 1. rozmowa jest niekompletna bo mówiłaś a nie pisałaś - więc nie ma zapisu części twoich słów
wibrująca_mrówka: po 2. to co pisałaś i co ja pisałem wskazuje na to że sobie zaprzeczasz..
_Avril: wibrująca_mrówka również pisałam
_Avril: ad1
_Avril: ad2
_Avril: kiedy?
_Avril: w którym momencie?
wibrująca_mrówka: a po 3. dziś też sobie zaprzeczasz.. co by wyszło w zapisie który mam, porównanym z rozmową z dziś. i wyszłabyś znów na kretynkę.
_Avril:
_Avril: dawaj link do zapisanej Twojej rozmowy
_Avril:
_Avril: na czacie
wibrująca_mrówka: a ty nie zapisałaś?
Ewa_17_: dlaczego po co na nim jeździsz wibrująca_mrówka ??
1,5min: po co na nim jeżdzisz
_Avril: to czat
wibrująca_mrówka: Ewa_17_ rozmawiamy o innej naszej rozmowie. po prostu Avril ma swoją jej wersję, a ja jej zapis
_Avril: jesli mi ktoś wpadnie w oko preferuję inne środki komunikacji
You_: emocjonalny dzień
_Avril: refleksyjny
_Avril:
_Avril: wibrująca_mrówka dawaj
wibrująca_mrówka: zwyczajnie nie rozumiem po co chce się ośmieszyć wracając do tamtej rozmowy
_Avril: nie wiem o czym mówisz
_Avril:
wibrująca_mrówka: to sobie przewiń i przeczytaj jeszcze raz.
Ewa_17_: wibrująca_mrówka ok ??
_Avril: nie, Ty nawiązujesz do sytuavji, która miała miejsce kilka dni temu
_Avril: czekam na zapiski
_Avril: "zapiski"*
wibrująca_mrówka: kilka dni temu?
_Avril: 2
wibrująca_mrówka: to na ile dostałaś bana?
_Avril: jak w.w
_Avril:
wibrująca_mrówka: przecież dają 24h bany
You_:
_Avril: ...
_Avril: bo zaraz uderzę głową w klawiaturę
_Avril:
Ewa_17_: dobra skanczcie xD
wibrująca_mrówka: Avril podaj datę tej rozmowy
wibrująca_mrówka: będzie mi łatwiej szukać
_Avril: wibrująca_mrówka w tym momencie żartujesz czy co? Podobno masz screena z tamtego hot dnia
_Avril: ...
_Avril: a moją winą było wyzywanie enigmy po 50 oraz wdowy po 60 od babć
_Avril:
_Avril: i za dostałam bana
_Avril: "wyzywania"
wibrująca_mrówka: świetnie, ale powiedz mi jaka była data i godzina to będzie mi łatwiej znaleźć
wibrująca_mrówka: mam 99 zapisów od dnia 25 października do dziś
_Avril: wibrująca_mrówka przewiń sobie rozmowę, bana dostałam 2 dni temu
Oak_Bluffs: Avril wdowa jest ok a emigma to typowy czatowy dup[oliz
_Avril: Oak_Bluffs nie znam ich
_Avril:
wibrująca_mrówka: o której godzinie?
_Avril: ale fakt, że dostałam bana
_Avril: za nic
_Avril: wibrująca_mrówka wieczorem
Oak_Bluffs: kij w dupe banom
wibrująca_mrówka: więc 2 dni temu to jaka data?
wibrująca_mrówka: napisz mi to proszę
_Avril: wibrująca_mrówka 30
wibrująca_mrówka: świetnie. rozmowa miała miejsce 31. a zapis zrobiłem o 17:54 tuż po niej.
wibrująca_mrówka: więc to nie mogła być sytuacja ''sprzed paru dni'' ani nie dostałaś bana ''2 dni temu'', a wczoraj i trwał 24 h
_Avril: wibrująca_mrówka podaj link
_Avril:
wibrująca_mrówka: mogę ci to przemailować ten plik
_Avril:
wibrująca_mrówka: nie będe robić linków, potem tnijów i sie babrać
_Avril: wibrująca_mrówka nie ma mowy Tobie nawet gg bym nie podała
_Avril:
wibrująca_mrówka: mam zapis do pliku. od mojego wejścia..
Oak_Bluffs: Avril a ty widzialas juz mrowke?
_Avril: nie
_Avril: nie znam go
Oak_Bluffs: Avril chcesz moze4 zobaczyc?
_Avril: Oak_Bluffs nie
Oak_Bluffs: bo jakbys chciala to mam jego zdjecia
_Avril:
_Avril: nie, nie chcę
wibrująca_mrówka: jak coś to ja mam link do artykułu w necie, z którego oak podpitoliła to zdjęcie które rozsyła
_Avril: nie znam typa, ale na tyle ile "poznałam" niech uderza do wdów i innych emerytowanych
_Avril:
wibrująca_mrówka: poznałaś tylko tyle, że kilka razy cię o coś pytałem a ty w kółko odpowiadałaś to samo..
Oak_Bluffs: na wozku jezdzi chlopak w sumie nie chlopak stary dziad
Oak_Bluffs: ma 48 a wyglada na 68
Oak_Bluffs: a ja go bralam za 17 latka
wibrująca_mrówka: 48? skąd taka liczba?
_Avril: wibrująca_mrówka nie, my siebie w ogóle nie znamy
wibrująca_mrówka: Avril to się zdecyduj czy nie znasz mnie w ogóle czy ''poznałaś mnie na tyle że mam uderzać do emerytek''
wibrująca_mrówka: może po prostu doczytacie tę rozmowę później
_Avril:
wibrująca_mrówka: może pojutrze jak mi sie zachce to spisać
wibrująca_mrówka: zaraz zrobię szkic żeby nie zapomnieć
_Avril:
_Avril: już można zacząć się śmiać?
_Avril: jesteście śmieszni
_Avril: frustrujecie się na głupim czacie
_Avril: nie potrafiąc przedstawić uzasadnionyc argumentów
_Avril: ...
_Avril: spadam z tego pokoju
~odchodzi: _Avril

***

''Spadam z tego pokoju'', a potem włażę tu i tak, zmieniam nick i zaczepiam kogoś innego.
Płacząc, że inni się na mnie uwzięli. I tak ponad 4 miesiące.