Trzy razy dziennie. Codziennie.
_Jack_: Niemiła, czesc, porozmawiamy o pogodzie, albo o pieskach?
***
_Jack_: niemiła_4 gdzie obecnie jest kudlaty?
niemiła_4: odpoczywa po spacerze
niemiła_4: ale teraz fajnie na zewnątrz
_Jack_: dyszy?
niemiła_4: i owszem
_Jack_: jak?
niemiła_4:
Barbiturany.: dyszy? Jak? co to za pytania?
_Jack_: zwyczajne.
Barbiturany.: _Jack_ jestes kretynem
_Jack_: Barbiturany. a ty, kryminalista
_Jack_: Barbiturany. i brudasem.
_Jack_: Barbiturany. i chamem
Barbiturany.: a to ciekawe..
_Jack_: Barbiturany. i ułamkiem.
_Jack_: Barbiturany. i kondonem
Barbiturany.: ale ty pytaniem jak dyszy pies niemiłej 4 jesteś kretynem
***
_Jack_: niemiła_4 no dej troche...duchota!
niemiła_4: nie dam,u mnie wszyskie trawniki żółte
_Jack_: bo Twoj pies na nie leje
***
_Jack_: niemiła_4 jak Twoj pies znosi ten chlod?
niemiła_4: leży pod wiatrakiem
wibrująca_mrówka: muszę kupić wiatrak, termometr i psa
wibrująca_mrówka: tyle mnie omija tematów bez tych rzeczy
A to mój ulubiony kawałek, jedno zdanie tuż pod drugim, bez wycinania żadnego:
_Jack_: BłękitnaAgaa, duchota, rano wstane o 4tej i pojde z psem na dlugiii spacer
Domyślam się dalej:
13.06.18
niemiła_4: wibrująca_mrówka yhym...i zastanawiam się po cholere ty mnie w wojne z jackiem wplątujesz
No tak. Ja wplątałem... wytykając zwykłą hipokryzję w rozmowie.
Ciekawe jak długo się zastanawiałaś w co cię wplątał koleś, piszący do ciebie szyfrem o żałosnym blogu... Czyżby wcale?
Przypominam: Część IV - i kończy... i kończy... i kończy...
Muszę przyznać, że lubię szukać wzorów i zbieżności. Np. z tym starym kawałkiem:
niemiła_4: chwila prawdy a mówiłam że lepiej czasem kłamać
_Jack_: jaka chwila prawdy?
niemiła_4: w sensie że teraz pisze co myśli naprawde....
niemiła_4: widać ma gorszy dzień
_Jack_: ja mu tez zaraz napisze
_Jack_: barbiturany a ty wypieralaj palancie
_Jack_: wibrująca_mrówka teraz chyba wychodzi z ciebie prawdziwy ty
I zastanawiać się... kto jest tu czyją pacynką. Taaak, wpis o pacynkach ukaże się niebawem.
Czytelnicy, mieliście rację - papuguje po innych albo zacina się na jednym słowie! Domyślam się, że wypada bronić kogoś, kto powtarza nasze własne teksty... Inaczej głupio by to wyglądało. Jak jakieś... zaprzeczanie samej sobie. Chociaż.. jakoś tak głupio bronić dorosłego faceta. Przed facetami. Których zwyzywał. Wyzwolone kobiety są dziwne.
wibrująca_mrówka: miałaś czytać poezję to raz
wibrująca_mrówka: a dwa, nie wplątuję tylko się DOMYŚLAM
niemiła_4: poezje tez przeczytałam
wibrująca_mrówka: a trzy - kopanie leżącego bo podryguje to nie wojna tylko łaska
CaptainObvious: czy ja wiem czy łaska
CaptainObvious: bardziej rozrywka
wibrująca_mrówka: no jak ktoś się wykrwawia to wypada go dobić
CaptainObvious: chyba, że ktoś to lubi
CaptainObvious: wtedy to oscyluje między łaską a fetyszem
wibrująca_mrówka: why not both?
niemiła_4: wibrująca_mrówka zrobie to co ty uważasz za najgorsze.....przemilcze to
wibrująca_mrówka: a ja się będę dalej domyślał
niemiła_4: dopsze,domyślaj się dalej
wibrująca_mrówka: nie omieszkam
diabeł_ze_łzą: niemiła_4 ... zapewne chodzi o miłość, jak w "niewolnicy Isaurze" czy innych podobnych serialach...
niemiła_4: nie wiem o co chodzi i nie mam zamiaru w to wnikać
_Jack_: niemiła_4 nie wnikaj
wibrująca_mrówka: _Jack_ a ty nie bądź taki hop, najpierw dziecinne szyfry, potem 'nie zadawaj się ze zgnilizną' a teraz 'nie wnikaj'
niemiła_4: diabeł_ze_łzą a ty przjmujesz się tym co o tobie tu piszą?
wibrująca_mrówka: Jack się przejmuje
niemiła_4: ty też
wibrująca_mrówka: bo ja jestem fetyszystą
wibrująca_mrówka: a to co innego niż zwykły debil
MagdaM-: sa jeszcze zwykli debile czy tylko niezwykli?
_Jack_: diabeł_ze_łzą idziesz na bagna?
diabeł_ze_łzą: ... ale na moich bagnach nie słychać jak dyszy pies niemiłej...
_Jack_: diabeł_ze_łzą, nimfy, dysza.
jzbn: wibrująca_mrówka nie bylem na twoim blogu pol roku i jestem z tego dumny
_Jack_: debil....tak.....
wibrująca_mrówka: zaraz się przeloguję!
cukrowa_laseczka: jzbn podsłuszku, hejka
niemiła_4: znowu ułamki ludzkie wpełzły do pokoju
cukrowa_laseczka: oooo, pamiętam jak Jack wyzywał tak Barbiego
jzbn: zniszcze ci to co ja tobie zbudowalem
cukrowa_laseczka: jzbn jak tam twój blog?
CaptainObvious:
CaptainObvious: a jak to zrobisz, pysiu ?
niemiła_4: zamaluje monitor czrnym markerem
CaptainObvious: oh, sprytne
CaptainObvious: i nikt nic nie zobaczy
jzbn: cukrowa_laseczka ktos ty?
cukrowa_laseczka: jzbn twój Michaś!
_Jack_: MagdaM- niezwykly debil....
Całe szczęście, że ktoś coś napisał i mógł to podchwycić!
jzbn:
_Jack_: cukrowa_laseczka, czesc
_Jack_: cukrowa_laseczka, pomylka.
_Jack_:
niemiła_4: cukrowa_laseczka a ja nie pamiętam
_Jack_: niemiła_4
cukrowa_laseczka: no tak, manipulant wymazał ci pamięć, pacynko
_Jack_: niemiła_4, czas spac
niemiła_4: cukrowa_laseczka ten twój trudny charakter
cukrowa_laseczka: ta twoja hipokryzja
_Jack_: dobranoc wszystkim...i tobie niezwykly debilu, z demobilu.
niemiła_4: _Jack_ to idź
niemiła_4: dobranoc
cukrowa_laseczka: _Jack_ kończysz i olewasz?
_Jack_: wlasnie! musze podlac kwiatki, dobranoc
cukrowa_laseczka: jeszcze tylko 10 minut i się wyloguje
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.