niedziela, 5 października 2014

No kpina kpinę goni

Kochani sąsiedzi... Uważają, że należy ukulturalniać innych lokatorów z bloku.

I tak od półtorej godziny, ciężko określić z którego mieszkania, leci sobie składanka jazzu i innej smętnej muzyki z trąbką. Sąsiedzi gwiżdżą, klatka schodowa dudni, a ja sobie słucham, bo spać się nie da. Jest sens latać po klatce i szukać komu na drzwiach dokleić kartkę z napisem ''Drogi cieciu koncertujący o 3 rano! Słuchawki wyglądają tak: (tu wstawić rysunek poglądowy własnego autorstwa)''?

Nienawidzę akustyki tego miejsca.. Chyba jednak się przejdę. :/

1 komentarz:

  1. zapomniana kordła
    Wysłany 06.10.2014 o 08:08

    Wpadam po latach zobaczyć co u Mrówa. Gdzie już zaszedł w życiu.. i co znajduję? Masę czatowego pierdolenia i nauczania. Więcej pamiętnikarstwa panie Mrów..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.