Dalsza część do wpisu: Chrzest i moralność. Czyli: ''Czy pies jest lepszy od mrówki?''
W połowie poprzedniej rozmowy:
kasia123564: bez bledow i bez sensu... a teraz ignor mrowek!
Motto:
***
kasia123564: ż ona___ ..tylko w dobranym do siebie towarzystwie ludzie czuja sie dobrze........ tam gdzie sa podzialy intelektualne .,nigdy nie bedzie milo
wibrująca_mrówka: podziały intelektualne? czyli ludzie o różnych poglądach??
Ingeborga: podziały intelektualne? Gdzie na przyklad?
kasia123564: intelekt ..intelekt...\to ze poglady rozne...wrecz bardzo dobrze! zmozna je uzupelniac ale do talkich rozmow potrzeba ludzi na tym samym poziomie intelektualnym.. mrowek. ty jak zwykle nic nie kumasz
Ingeborga: intelekt to różnice w IQ a nie w poglądach.
wibrująca_mrówka: czytałem wyżej że dałaś mi ignora, czyżby twój poziom intelektualny nie trafiał w przycisk?
CrowQuill:
kasia123564: oczywiscie Ingeborga przeciez o tym pisze! \ludzie aprawde macie jakis problem w obiorze mnie
CrowQuill: uwierz. nie jesteś dla mnie żadnym problemem
wibrująca_mrówka: ani żadnym wyzwaniem ani w ogóle ''kimś''
żona___: k asia123564 tutaj trzeba cierpliwości.. i to wszystko..
CrowQuill: cierpliwości? trzeba umieć się przebić.
kasia123564: przeciez wyraznie napisalam, ze: to ze poglady rozne to wrecz bardzo dobrze.. i czytac dlaje ze zrozumieniem, prosze
wibrująca_mrówka: to zacznij pisać tak żeby dało się odczytywać wyrazy.
kasia123564: żona___ , ja jej mam bardzo duzo, wkoncu zdaje sobie sprawe, ze jestem na czacie wsrod ludzi roznych ale denerwuje mnie jak nie przemysli, nie zrozumie a juz atakuje! i zamiast rozmowy konstruktywnej zaczyn asie slowana walka zupelnie odbiegajaca od tematu
(Od autora: a teraz poczytajcie ile jej dalszych wypowiedzi odnosi się do tematu rozmowy)
wibrująca_mrówka: mówisz o mnie? więc powiedz mi proszę w którym momencie wiesz w jaki sposób myślę, kiedy i o czym
CrowQuill: nawet jeśli w danym momenice nie myslisz, to ona ci powie o czym
kasia123564: czytam co piszesz.....czytam uwaznie. cos mi wiecej potzreba zeby wiedziec to o co pytasz
żona___: bo najlepszą obroną jest atak.
kasia123564: ż ona___ d okladnie i taka wlasnie zasada tutaj obowiazuje
CrowQuill: taktyka na przeczekanie się nie sprawdza
żona___: C rowQuill bo jestes facetem. Od kiedy kobiety mają jakieś względy i stoją wyżej od mężczyzn w czymkolwiek?
CrowQuill: a od kiedy stoją niżej? nie słyszałaś o równouprawnieniu?
żona___: od zawsze. Od samego początku.
żona___: równouprawnienie wymyslili mężczyźni, a kobiety sobie wzięły do serca, że można coś zmienić, tymczasem to doprowadziło do tego, że wszyscy są "samcami", którzy gonią za kasą.
wibrująca_mrówka: a komu się płaszcz podaje, krzesło podstawia i drzwi otwiera?
Ingeborga: żona___ niebywale stwierdzenie
żona___: wibrująca_mrówka a Ty jesteś fundamentalistą islamskim, żeby nie szanować kobiety? kwestia tego, co uznajesz za szacunek, to juz Twój wybór..
wibrująca_mrówka: CrowQuill rozwiązuje krzyżówkę, gdyby znała więcej niż 100 słów, mogłaby pomysleć nad moimi hasłami
kasia123564: poza tem co piszesz w danym temacie nie wiem co myslisz i wcale mnie to nie obchodzi aloe czytajac wiecej i wiecej robie sobie obraz Ciebie jako czlowieka... intelektualny albo nie...wie cos o zyciu ale plywa tylko w tematach... to mozna soebie stworzyc czytajac ludzi co pisza.... to nie jest trudne
CrowQuill: to miało tyle samo sensu co "wszyscy jesteśmy hefalumpami"
wibrująca_mrówka:
k asia123564 cieszę sie że u ciebie słowa mówiące o tym że jestem
głupi i sie nie znam, stoją obok tych że mnie nie czytasz i cię nie
obchodze
kasia123564: znowu nie zrozumiales..mrowek. mecza mnie takie rozmowy .. sa bezsensu
wibrująca_mrówka: ależ skąd, po prostu w przeciwieństwie do ciebie, czytam twoje słowa. wibrująca_mrówka: ż ona___ a przepraszam, w którym momencie jest mowa o tym że ja kogoś nie szanuję?
żona___: dlaczego obracasz moje wypowiedzi? nie napisałam, że nie szanujesz.. ale mówisz "komu sie ustępuje miejsca, otwiera drzwi" itd itp... czyli uważasz, że takie rzeczy względem kobiety są wyrazem jakiegoś szczególnego traktowania, a nie powinny być?
CrowQuill: żona___ chwila a to wam się należy szacunek za to że jesteście kobietami?
żona___: CrowQuill napisałam, że nie.
kasia123564: takie przepychanki slowne.... do tego zlosliwosci .. nie lubie takiej atmosfery. naprawde nie moje klimaty
żona___: kasia123564 fakt.
CrowQuill: żona___ ja otwieram drzwi kobietom w nadziei na korzyści
CrowQuill: dam kwiatka - korzyść, nie dam - <user>
CrowQuill: dobra kolorowych wszystkim, oprócz tej stupid american girl
~odchodzi: CrowQuill
wibrująca_mrówka: żona___ ''od kiedy kobiety maja jakieś względy'' - ano mają pewne względy od zawsze. i nie kumam gdzie w mojej odpowiedzi znalazłaś islam, szacunek czy inne pierdoły które piszesz wyżej
kasia123564: ja uwazam, ze jak nie ma powaznych tematow mozna swietnie bawic sie slowem.. slowem o byle czy... na zasadzie hihihi i hahaha z bzdurek ktre nmiczym i nikomu nie uwladczaja no ale ...
wibrująca_mrówka: od 15 minut nikt poza mną nie prowadzi z tobą rozmowy na temat, z wątkiem itd.
kasia123564: ...watek bardzo watpliwy....raczej krecilismy wkolo watku. zadnego sedna rozmowy nie bylo
żona___: nie ma sedna, bo sedno się rozpłynęło. jest krążenie po bezdrożach w celu udowodnienia innym, że są głupkami.. wibrująca_mrówka: nie mówię o czym ja z tobą rozmawiam tylko o czym inni z tobą NIE rozmawiają. czytaj ze zrozumieniem.
kasia123564: hihihihihi
kasia123564: bo inni sa cwansi od ciebie... w ibrująca_mrówka
wibrująca_mrówka: przypomninam że to kasia nazwała mnie głupim w razie co
kasia123564: naprawde uzylam slowa "glupi"?
wibrująca_mrówka: przewiń sobie.
kasia123564: az spradze, bo raczej nie uzywam akich slow. przewine
wibrująca_mrówka: ''małointeligentny'' liczy się.
kasia123564: wibrująca_mrówka . szkoda czasu na szukanie
kasia123564: w ibrująca_mrówka . szkoda mi czasu na szukanie.. ale nawet jak napisalam nie odbieglam od prawdy....
wibrująca_mrówka: kaśka, daj tego ignora bo się wykończysz
kasia123564: hihihi zaraz jde do gym..odreaguje
***
żona___: wibrująca_mrówka wymień z Twojego punktu widzenia.
wibrująca_mrówka: co ci mam wymienić? żarówkę?
żona___: wymień te względy, o których piszesz. względy, którymi cieszą się kobiety.
wibrująca_mrówka: kobieta jako dama jest traktowana z większą uwagą, otrzymuje więcej wsparcia, może sobie pozwolić na więcej w pewnych kwestiach. jako słabsza będzie zawsze broniona. ma większe przyzwolenie na okazanie słabości czy niekompetencji.
Przypominam:
wibrująca_mrówka: a komu się płaszcz podaje, krzesło podstawia i drzwi otwiera?
żona___: nie napisałam, że nie szanujesz.. ale
mówisz "komu sie ustępuje miejsca, otwiera drzwi" itd itp... czyli
uważasz, że takie rzeczy względem kobiety są wyrazem jakiegoś
szczególnego traktowania, a nie powinny być?
żona___: mówisz o tym, gdy rodzi dzieci, rezygnuje z pracy, nie może do niej wrócić, bo godziny kłócą się z oddawaniem dzieci do szkoły i odberianiem ich z niej, z gotowaniem, sprzątaniem.. w tym czasie jej mąż pracuje i ona to docenia, bo wie, że nie da sobie rady bez niego, bo za pracę w domu nie ma profitów i nagród, a tylko harówka..
wibrująca_mrówka: nie, nie mówię o tym.
żona___: "słabość"? "niekompetencja"? to bym zeszła na depresję , ale wcześniej zabiłabym dzieci jak już niejedna to zrobiła.
żona___: a o czym mówisz?? życie to nie sielanka! życie to obowiązki! a nie podstawianie krzesla , dawania całusa i kwiatka.
wibrująca_mrówka: a to facet nie odbiera dzieci? nie gotuje? nie sprząta? też może
żona___: może jak wychodzi do roboty o 5 i wraca po południu. jasne, że może
wibrująca_mrówka: więc odejmij trochę tej sielanki bo podział obowiązków w domu zależy od partnerów
Ingeborga: w ibrująca_mrówka popieram
żona___: podział?? mówisz o partnerstwie, gdy w życiu każdy powinien mieć swoje miejsce!
wibrująca_mrówka: rozumiem że ciebie satysfakcjonuje związek w którym facet może tobą orać pole. ja uważam że partnerstwo jest lepsze. bo nie zmusisz kobiecego mężczyzny ani męskiej kobiety do tradycyjnych ról
kasia123564: nie zawsze partnerzy maja wybor..... bo pracy nie masz np w odleglosci 15 min od domu tylko 40km.....i musisz dojechac bo nie masz pracy w takim czasie, ze akurat sie zlozy czas , ze po pracy masz czas na odebranie dzieci ze szkoly
żona___: kobiety są łagodne, cierpliwe, troskliwe - opiekują się dziećmi, mężczyxni sprawiedliwi, mocni fizycznie - pracują, utrzymują dzieci w karności.
Ingeborga: Matko...
wibrująca_mrówka: niekoniecznie.
żona___: "kobiecy mężczyzna"?? to bzdury naszych czasów
Ingeborga:
wibrująca_mrówka: raczej: osobowość
żona___: bzdura!
wibrująca_mrówka: każdy ma jakieś hobby, poglądy, styl działania, preferencje
żona___: facet siedzi i gra na lirze, a kobieta w tym czasie zaprzęga wołu do roboty. kobiecy mężczyzna. Kpiny.
Ingeborga: ż ona___ gdzie Ty żyjesz...
wibrująca_mrówka: no przykro mi, już mi tutaj jakaś panna zarzucała że ojcowie nie mają uczuć, że nie potrafią być opiekuńczy i nie nadają sie do opieki nad dzieckiem bo ''teraz trzeba być matką, ojcem już nie wystarczy''.
kasia123564: dzisiaj nie mys stwaiamy warunki dla zycie..to zycie nas uzalenia od siebie a my niestety musismy sie podporzadkowac i jakze czesto kosztem rodziny...
żona___: no właśnie żyję w tym dzikim kraju, zindoktrynowanym od wieków na amen w pacierzu i wiem, że tu już nigdy dobzre nie będzie, ale poczekam cierpliwie
(Od autora: a to nie m.in. kościół propaguje tradycyjne role kobiece i męskie? A gratis model małżeństwa, w którym żona jest własnością i poddaną męża?)
wibrująca_mrówka: widzisz, ja osobiście mogę sprzątać, nieźle gotuję, ale auta ci nie naprawię. wedle twojego myślenia, nie jestem mężczyzną.
żona___: ale ja nie mówię, że się nie nadają. Tylko wszystkim się role potentegowały. Baba chodzi do pracy i zarabia na dom, a on się obija, bo jest "kobiecy". Efekt - ona, matka, popada w depresję, bo może fizycznie daje radę z apierkową robotą, ale psychicznie już nie. To nie jest odpowiedzialość, która jest domeną kobiety.
wibrująca_mrówka: obija? czemu właśnie faworyzujesz kobiety? czemu pokazujesz faceta o innych zainteresowaniach jako lenia?
żona___: zainteresowaniach?
kasia123564: żona___ n ie zanizaj naszch kobiecych mozliwosci! nasza kobieca psychika jest duzo silniejsza od ich.. i to duzo mocniejsza, bo my jestesmy bardziej logiczne
wibrująca_mrówka: mówisz o facecie który się obija i kobiecie która wypruwa sobie żyły
żona___: ale na swoim pdowórku, kasiu, a nie tam, gdzie jestesmy zbędne.
kasia123564: umiemy sobie wytlumaczyc.. mezczyzni sa badziej prostolinijni w mysleniu. jeden problem to juz problem! wibrująca_mrówka: wyżej mówiłaś że kobiety muszą zajmować się domem i to ciężkie a że faceci tego nie doceniają
żona___: niestety, mężczyźni powinni być bardziej logiczni, od nich można się nauczyć sprawiedliwości, ale oni nie rozumieją po co tu są.
wibrująca_mrówka: pokazujesz w tym momencie obraz kobiety ułomnej, obciążonej i mężczyzny - świni która nic nie robi.
i w tym momencie bazując na swojej własnej ideologii wpędziłaś obie płcie głęboko w skrajne stereotypy
kasia123564: żona___ tez roznice sie juz zatracaja...... sprawdz ile kobiet jest na stanowiskach CO.. zobacz ile kobiet rzadzi
w krajach..... jeszcze 20 lat temu raczej bylo to niedopomyslenoia
żona___: kobieta nie jest ułomna, gdy ma u boku odpowiedniego mężczyzną. Ja nie twierdzę, że poradze sobie sama. Nie dam rady ogarnąć wszystkiego, co dotyczy 3 dzieci i iść do pracy bez żadnej pomocy, a pomocą w naszym kraju to wybudować żłobki za 100 mln w 2016
wibrująca_mrówka: ja mówię o dopasowaniu dwojga ludzi, pod względem ich potrzeb i planów, ich organizacji życia.
a nie o ''kobiety do garów/faceci do kopalni''. więc teraz określasz swoją wartość przez pryzmat mężczyzny - lepszego od ciebie
żona___: a co jest złego w kobiecie, która przyrządza obiad dla swojej rodziny?? mówię o rodzinie, a nie o związku, gdzie jest ich 2 i mają psa, ewentualnie jedno dziecko, które można podrzucić.
(Od autora: jestem ciekaw co powiedzą na to pary z jednym dzieckiem lub psem, dla tej pani nie jesteście rodziną. Ciekawe czy osoba bezpłodna jest traktowana jeszcze gorzej?)
wibrująca_mrówka: a co jest złego w facecie który nie zapieprza na budowie? uważasz że jeśli facet nie jest stereotypowo męski to nie nadaje się do związków?
kasia123564: w kazdym zwiazku w/g mnie powinno byc partnerstwo i odpowiedzialnosc za rodzien w takim samym stopniu! uzaleznienie sie od partnera jest wrecz niebespieczne! bo ..wypadek, smierc i zostajemy same czy On sam i co wtedy? czarna rozpacz?
wibrująca_mrówka: ale żona właśnie napisała dwa razy że to meżczyzna ma byc odpowiedzialny bardziej bo to od niego ma zależeć byt.
żona___: dałam przykład budowy, ale to może być przykład jakikolwiek - księgowy w firmie międzynarodowoej. znam kilka kobiet na takich stanowiskach - wszystkie się leczą na dperesję. WSZYSTKIE.
wibrująca_mrówka: ja znam człowieka który rusza uszami. i co z tego? mówisz o konkretnych przypadkach ale nie o regule. może te osoby maja coś wspólnego poza pracą i płcią
~przychodzi: Gothicka.
żona___: kasia.. ja nie wierzę w ślepy los, ja wierzę w Boga, a On nie daje zginąć w czarnej dupie i pogrążyć się w czarną rozpacz... ale to kwestia wyboru.. mojego
kasia123564: obiad..kto wczesniej w domu..czy ma wolny dzien z od pracy.. spzratanie. .zona do fryzjera..maz podlogi sciera...co w tym zlego hihihihi
Gothicka.: Witajcie
wibrująca_mrówka: wedle żony to nienaturalne i złe i że coś takiego nie istnieje
Gothicka.: nic
kasia123564: w domu i dla dobra rodziny nie moze byc podzialu obowiazkow..
wibrująca_mrówka: kasia123564 podział obowiązków jest ZAWSZE
kasia123564: u mnie nie ma... jedna rzecz ktora prowadze sama to place rachunki...hihihihi bo trudno, zebysmy we dwoje placili..
kasia123564: w ibrująca_mrówka .a ja zakoncze ta rozmowe tak: kazdy dom ma swoje ruls i regulation...
żona___: wibrująca_mrówka może mają, może nie. 6 kobiet - wszystkie biorą antydepresanty.
wibrująca_mrówka: a ja znam 6 kobiet które nie biorą. remis?
żona___: na pewno Ci o tym nie powiedziały. kobiety nie przyznają się do bycia słabymi. taka zasada.
wibrująca_mrówka: a tobie opowiedziały wszystko ze szczegółami. całe życie i wszystkie problemy. wszystkie 6
Gothicka.: tak, tylko ze mezczyni nie zawsze wykonuja swoje obowiazki
wibrująca_mrówka: kobiety też nie.
Gothicka.: wibrująca_mrówka jakie ?
żona___: cóż... może mi ufają.
wibrująca_mrówka: wiec tobie może ktoś ufać a mi nie? i pewnie to dlatego że ja jestem facetem a ty nie?
żona___: chodzi tylko p racę zawodową, która je wykańcza. Ich dzieci poniewierają się po babciach i przedszkolach, a one same wracają zamiast do przytulnego domu, do syfu i nie pozmywanych od rana naczyń..
żona___: tu nie chodzi o to, czy jest się kobietą czy mężczyzną. Ja no. ufam mężczyznom, bo są sparwiedliwi i logiczni.
wibrująca_mrówka: wiesz że 1/4 kobiet może nie czuć przywiązania do swojego dziecka przez pierwsze pół roku po porodzie?
żona___: i co w tym śmiesznego?? też tak miałam.
wibrująca_mrówka: wiec kobiety są niesprawiedliwe i nielogiczne. co potwierdziłaś w swojej rozmowie
żona___: skoro tak twierdzisz.
Gothicka.: mezczyzni to egoisci
wibrująca_mrówka: żona___ ani nie mów mi o kobietach które się poświęcają dla rodziny i domu, bo wybacz ale nie wszystkie takie są. takie jest twoje wyobrażenie o nich.
wibrująca_mrówka: więc uważasz że kobiety mi nie zaufały i kłamały, bo jestem facetem? a ty masz pewność co do przyczyn depresji u swoich 6 koleżanek? bo jesteś kobietą i ci powiedziały prawde?
żona___: nie wiem, dalczego Ci nie zaufały, ale to nie kwestia płci.
wibrująca_mrówka: ty zakładasz że mi nie ufają ale zabraniasz mi mówić ze tobie mogłyby nie ufać.
żona___: może wkestia tego, jak się wypowiadasz i w co wierzysz. czy jesteś szczery, czy obsmarujesz i podasz dalej.
wibrująca_mrówka: według ciebie każda kobieta cierpi na depresje, według ciebie wobec ciebie ludzie są szczerzy a wobec mnie nie. jestem tylko ciekaw skąd twoja pewność co do tego.
żona___:
ale ja niczego takiego nie napisałam, mrówka.. ja napisałam, że 6 osób
mi się zwierzyło ze swoich problemów.. nie napisałam jaka jestem,
zresztą co tu na czacie można stwierdzić?
wibrująca_mrówka: stwierdziłaś że 6 kobiet bez depresji - ma depresje i ją ukrywa przede mną wiec pytam, jak to mogłaś stwierdzić.
Gothicka.:
ja jestem taka. ja sie poswiecam dla rodziny a szczegolnie dla dzieci i
gówno z tego mam. i wiem czym moze byc depresja poporodowa
kasia123564: skoro rodzinie to pasuje sa szczesliwi i wszytko dzieje sie dobrze..nie mzona im narzucac ogolnych konwenansow!
kasia123564:
ale sa i takie i uwierz mi one nie zdaja sobie sprawy z tego, ze sie
poswiecaja bo one to kochaja robic.. czuja sie spelnione. patrzac na nie
z boku ty tak bedziesz to odbieral....matki Teresy z Calcuty. a one sa
szczesliwe, ze maja rodzine dla ktorej moga sie poswieci
Gothicka.: to udawane szczescie,
kasia123564: nie prawda.. Gothicka.
Gothicka.: kobieta udaje ze jest szczesliwa zeby nie zwariowac
kasia123564: sa kobiety ktore zyja dla rodziny.......
wibrująca_mrówka: a są takie jak żona, które wtłaczają wszystkich w jeden schemat. kobieta ma takie cechy a facet takie. tylko szkoda że wszyscy poza tym jesteśmy ludźmi.
Gothicka.: nie ma nic gorszego jak sprowadzenie kobiety tylko do roli matki i zabranie jej prywatnosci
kasia123564: to po co tkwic w takim udawanym zwiazku? Gothicka. .mowimy o wolnym wyborze..
żona___: świat zamiast być poukładanym jest jedną wielką rozpier**ówą.
kasia123564: żona___ taka prawda a my musimy sie w nim odnalesc i zycie sobie poukladac normalnie... to jest zasadnicza praca do wykonania. jak tej pracy nie zrobimy..bedziemy sie cale zycie miotac.. stad potem depresje....
wibrująca_mrówka: ah, więc by uniknąć odpowiedzi, pomówmy o tym jaki ten świat jest zły. zwłaszcza dla kobiet
żona___: powiedziałm, że skąd możesz wiedzieć, że one maja lub nie maja depresji.. twierdzisz, że nie mają, bo Ci nie powiedziały, ale może mają, a nie powiedziały, bo nie spełniasz kryteriów odpowiednich do zwierzeń..
wibrująca_mrówka: a skąd ty możesz wiedzieć? może one mają lub nie mają depresji, a ty twierdzisz że mają bo ci tak powiedziały, ale może nie mają, a ci skłamały, bo nie spełniasz kryteriów odpowiednich do zwierzeń.
żona___: świat jest zły i niepoukładany ogólnie, a nie dla kobiet.
Gothicka.: wibrująca_mrówka z badan i z zycia mozna wiedziec
wibrująca_mrówka: Gothicka. słuchaj, ta laska napisała że zna 6 kobiet z depresją wiec wszystkie kobiety cierpią na depresję przez pracę zawodową na ''męskim stanowisku'' a ja powiedziałem że znam 6 bez depresji, to zarzuciła mi że ONE MI SKŁAMAŁY no i powiesz mi gdzie tu jest logika?
żona___: no i widzisz? jak Ty sie tak z każdej , to czego oczekujesz?
żona___: niczego takiego nie napisałam. Upraszczasz.
wibrująca_mrówka: przewiń sobie.
Upraszczam, że:
żona___: "słabość"? "niekompetencja"? to bym zeszła na depresję , ale wcześniej zabiłabym dzieci jak już niejedna to zrobiła.
żona___: ale ja nie mówię, że się nie nadają. Tylko wszystkim się role potentegowały. Baba chodzi do pracy i zarabia na dom, a on się obija, bo jest "kobiecy". Efekt - ona, matka, popada w depresję, bo może fizycznie daje radę z apierkową robotą, ale psychicznie już nie. To nie jest odpowiedzialość, która jest domeną kobiety.
żona___: dałam przykład budowy, ale to może być przykład jakikolwiek - księgowy w firmie międzynarodowoej. znam kilka kobiet na takich stanowiskach - wszystkie się leczą na dperesję. WSZYSTKIE.
wibrująca_mrówka: a ja znam 6 kobiet które nie biorą. remis?
żona___: na pewno Ci o tym nie powiedziały. kobiety nie przyznają się do bycia słabymi. taka zasada.
wibrująca_mrówka: stwierdziłaś że 6 kobiet bez depresji - ma depresje i ją ukrywa przede mną wiec pytam, jak to mogłaś stwierdzić.
Gothicka.: a co to jest meskie stanowisko?
kasia123564: G othicka. .hihihihi juz im odpowiedzialam, ze nie ma
wibrująca_mrówka: Gothicka. kobieta która nie jest kucharką ani opiekunką tylko np. księgową, goni za karierą
żona___: a upraszczanie prowadzi do niesprawiedliwości i braku logiki. na końcu nie będziesz wiedział, o co toczy się wojna. Tak to jest z tymi wojnami.
wibrująca_mrówka: póki co tylko ja trzymam się tu tematu. i zaczęłaś upraszczać. uogólniać i zmieniać temat. nie odpowiedziałaś na co najmniej dwa moje pytania.
żona___: hmm...
kasia123564: znowu sobie schlebiasz..mrowek za pol godziny napiszesz, ze jestes njabradziej logiczny a za godfzine dojdziesz do wniosku, ze jestes najmadrzejszy... a ja ci powiem, ze masz troszke wiecej rozumu jak kogut....hihihihi
żona___: nie. znam historię wojen na świecie.
Gothicka.: wibrująca_mrówka wiesz, jak facet pracuje to jest normalne, a jak kobieta to juz kariera, a co w tym dziwnego ze kobieta chce miec godne zycie kase i godna emeryture, praca przy dzieciach jej tego nie da
wibrująca_mrówka: Gothicka. no właśnie żona uważa że takie kobiety cierpią
żona___: a Ty nabijałeś się ze wszystkich moich wypowiedzi, pewnie żadnej z nich nie wziąłeś sobie doserca i wtierdzisz, że na tym polega polemizowanie i wysłuchiwanie się nawzajem?
wibrująca_mrówka: nabijałem? zacytuj.
Gothicka.: w ibrująca_mrówka aha to juz zmienia postac rzeczy
żona___: "cierpią"?
wibrująca_mrówka: tak i to na depresje jak sama pisałaś.
żona___: no i widzisz, znalazłeś upodloną życiem, koleżankę. bajom. zaraz musze wstać.
~odchodzi: żona___
wibrująca_mrówka: Gothicka. o widzisz, i tak wygląda ''wysłuchiwanie się nawzajem''. jedna mówi mi że jestem głupi i dogryza w tle, a druga odchodzi od tematu i zaprzecza sobie samej.
Gothicka.: z mojego własnego doswiadczenia to najbardziej cierpia te kobiety, ktore musza byc z dziecmi 24 na dobe przez 7 dni tygodni i nie maja szansy by sie gdzies wyrwac , nie maja zadnej pomocy, czyli maja w domu tzw wiezienie
kasia123564: a goticka dopiero weszla i zapewniam cie, ze nic nie wie o co biegalo w twojej rozmowie z zona. zatem nie traktuj dotickiej za kogos kto bedzie potwierdzal twoje teorie
wibrująca_mrówka: wyjaśniłem jej. pewnie nie zauważyłaś bo pisałaś o tym jaki to ja nie jestem. z tego co zauważyłem to zaczęła mówić o własnym doświadczeniu w pokrewnym temacie. wiec z łaski swojej nie wymyślaj sobie więcej niż jest napisane.
Gothicka.: k asia123564 juz wiem
kasia123564: napisales 3 zdania w uogolnieniu o czym "lecial kabareciK... z ekspresja na wlasn akorzysc i teraz jestes dumny i blady bo Goticka npisala ci gdzie w czys sie zgadza z toba
Gothicka.: dobra nie kłoccie sie
wibrująca_mrówka: kasia123564 a teraz napisz to zdanie tak, żebym domyślił się chociaż o co ci chodzi. bo sens totalnie leży.
kasia123564: nic nie wymyslam...... jednego faktu nie podalam ..uogolnilam w scislym zwiazku do calosci
wibrująca_mrówka: a ja nie mogę uogolnić?
kasia123564: wibrująca_mrówka . sens nie lezy... to twoja logika i inteligencja w pozycjii palskiej, mrowek
wibrująca_mrówka: zarzuciłaś mi że uogólniłem rozmowę po czym sama piszesz ze ''nie podałaś faktu a uogólniłaś''
i czemu twoje uogólnienie jest trafne a moje nie?
kasia123564: hihihi nic urwa nie rozumiesz z mojego przekazu..
wibrująca_mrówka: gdybym rozumiał musiałbym się zastrzelić.
kasia123564: a ja nie mam ani czasu ani ochoty tlumaczyc ci z polskiego na twoje
kasia123564: tak!
wibrująca_mrówka: polskim bym tego nie nazwał
kasia123564: bo doatrlo by do ciebie jakie duze masz braki w porownaniu do wymog zycia!
wibrująca_mrówka: co mam?
kasia123564: braki....braki! hihihihi jade tanczyc zumbe a potem poplywam... dobranoc
~odchodzi: kasia123564
Panda
OdpowiedzUsuńWysłany 04.10.2014 o 13:39
Jeeeej! Nie jestem ułomna!
Mrówek
UsuńWysłany 04.10.2014 o 13:41 | W odpowiedzi na ~Panda.
Ale nie masz rodziny :P
Panda
UsuńWysłany 04.10.2014 o 13:42
Phi. Mam swojego Panda i kiedyś psa! Liczy się!
Niebo
OdpowiedzUsuńWysłany 12.11.2014 o 21:33
Wróć.