Epilog

Pomijając uszczypliwości, których było wiele, podsumowanie:

czika: gdzie mam spac?
czika:
wibrująca_mrówka: na czacie. jak zwykle.
czika: Ty jak zwykle
czika: ja tylko tu zaglądam
czika: dupku
wibrująca_mrówka: popatrz sobie w swoje małżeństwo.
czika: Lepsze takie niz żadne kawalerze
wibrująca_mrówka:
czika: znudzialy
siebie: to jest jej sprawa
wibrująca_mrówka: siebie, od 6 marca to jest sprawa ogólnokrajowa
siebie: bo taka robicie z tego sensacje
wibrująca_mrówka: siebie, nie my. ona.
czika: patrz nawet datę wyznaczył
wibrująca_mrówka: czika, twój maż też?
siebie: odpisujecie jej, również jesteście winni tej sensacji
czika: masakra ile ty masz czasu
wibrująca_mrówka: ty masz tyle samo
wibrująca_mrówka: to dziwne bo ja nie mam dzieci którymi musiałbym się zajmować
czika: Nie masz nic mrów
czika: tylko czat
czika:
czika: troche czasem zluzuj
wibrująca_mrówka: powiedziała panna która wpada tu powiedzieć że pije mleczko 
siebie: czika a Ty za bardzo swoje problemy tu sprowadzasz
czika: moge sie wyżalić
czika: i posłuchać osób bezstronnych
wibrująca_mrówka: realni przyjaciele nie chcą już słuchać? 
czika: rozni sa ludzie
siebie: czika czasami warto sobie zadać pytanie czy jest tego sens ... weź pod uwagę ze pisząc o swoim małżeństwie ... piszesz to co widzisz wiec dobrze wiesz jakie będą odpowiedzi na to co piszesz
czika: nie wszystkim chce wszystko powiedzieć
wibrująca_mrówka:
wibrująca_mrówka: ale wszyscy już wszystko wiedzą

***

''Bezstronność'' była już wczoraj.
Dzisiaj jest już tylko pozamiatane.
Bo przecież sensacja na czacie i perspektywa rozwodu przy 4letnim dziecku jest lepsza niż bycie kawalerem.