Poprzednie części Sagi: O 4 butle za daleko:
Część I: ''Brutalny pies i martwa matka''
Część II: ''Tajemnicza focia i kolejne części układanki''
***
17.12.15r
wibrująca_mrówka: Pozi, opowiedz jeszcze raz, wszystko od początku, od tego momentu kiedy grubas upadł ci na stopę.
isaac: Pozytron o co chodzi z tą stopa i grubaska?
czika: ktoś gruby mu złamał
isaac: złamał co?
wibrująca_mrówka: niech sam opowie. zobaczymy czy pamięta
czika: noge
isaac: No to sluchamy
Pozytron: isaac, żarty sobie robiłem. Takie jaja
czika: a ten blog to porażka. nikt tam prawie nie zagląda. mrowek nudzi ci sie
wibrująca_mrówka: czika podobnie jest z twoją macicą a jakoś nie szykanuję cię za kameralną atmosferę w sypialni.
svdddd: czika on chce zaistniec, odnalezc w czyms gdzie bylby najleszy
svdddd: kazdy taak robi zeeby rozwinac w sobie milosc wlasna
svdddd: poczucia wartoscci dowartosciowania to wielka apotrzeba. chyba najwieksza
isaac: co za blog? i czemu od razu ze nikt tam nie zagląda?
czika: blog mrowy
wibrująca_mrówka: Pozytron takie jaja, że ludzie chcieli dzwonić na policję. bo byli naiwni którzy się martwili o ciebie.
czika: a jest ten temat pozka na blogu... bo mnie nie było
wibrująca_mrówka: c zika hipokrytko
wibrująca_mrówka: nie ma, ale był zgłaszany adminom i szeferii bodajże ktoś maila wysłał
Pozytron: isaac ale ten dureń wykorzystuje moją twórczość, którą wymyślam, dla swoich celów. To jest nielegalne. Sam wymyślić nic nie umie, bo brak mu fantazji, to moje pomysły kradnie. A najlepsze jest to, że on w to wierzy.
wibrująca_mrówka: masz rację, mi nie przyszło do głowy napisać że się zabiję, wysłać nastolatce zdjęcia z butlą gazu obok łóżka i zniknąć na 3 dni.
wibrująca_mrówka: ale na pewno coś takiego sobie pierdyknę. w wigilię może albo drugi dzień świąt!
czika: matko
czika: a butla gazu do czego
czika: szkoda domu wywalac
smutna_19: wibrująca_mrówka zejdź ze mnie i nie mieszaj mnie w to
wibrująca_mrówka: Smutna_19 ale potwierdzasz że zrobił cyrk, i patrz jak bezwstydny teraz jest.
smutna_19: wibrująca_mrówka zrobił plus zrobił ze mnie suke wredna mimo tego, że płakałam pół nocy kurrwa. martwilam sie jak idiotka i byłam gotowa jechsc na te Gliwice i go szukać
wibrująca_mrówka: Pozytron i tak wyglądają twoje bajki i twoje autorskie wypociny dla frajdy na czacie.
smutna_19: Pozytron nie patrzysz niestety na to, że ja się martwilam. może i mam te 19 lat, ale sama swoje wiem. Kumpel mi się zabił i drugi raz nie chciałam tego przeżywac. Wiec następnym razem się do ku"wy nędzy zastanów zanim coś zrobisz!
Pozytron: Właśnie. I te moje bajki są tylko moje. Nie rozumiesz tego, więc może Sąd cię nauczy.
wibrująca_mrówka: a ciebie policja, kiedy znów odstawisz takie coś.
Pozytron: smutna_19 a jak nazywa się ten pokój? Pomyśl. Badam zachowania ludzkie. Mam takie prawo.
wibrująca_mrówka: Pozytron nie, nie masz.
smutna_19: Pozytron tak jak mrówek ma prawo pisać co mu się podoba
bulimiczneserce: Pozytron kazdemu wolno zrobic selfi na tle butli z gazem, nie pozwol mu zeby cie sploszyl
wibrująca_mrówka: bulimiczneserce 4 butli wtarganych za łóżeczko. po co się ograniczać!
bulimiczneserce: 4 czy 400 to wciaz legalne
smutna_19: internet ma to do siebie, że możesz w nim robić co tylko sobie chcesz
Pozytron: Mrówka, ppd jakim paragrafem nie mogę? Oj jaki ty płyciutki jesteś dziecko.
wibrująca_mrówka: Pozytron pod takim, że zrobiłeś tym ludziom którzy się martwili świństwo. ogromne. a teraz się z nich śmiejesz.
wibrująca_mrówka: więc mi Pozek nie mów o życiu życiem innych jeśli to co ty odstawiasz to są jakieś chore fantazje.
smutna_19: a pozek wiesz, że jakbym zadzwoniła na policje wtedy to ja mam kolo dupy za fałszywy alarm? zdajesz sobie z tego w ogóle sprawę?
Pozytron: bulimiczneserce wiem o tym. Chcę sprzedać te butle. Więc chciałem zrobić ich zdjęcia
smutna_19: Pozytron masz problemy psychiczne, podać Ci numer do dobrego psychiatry?
bulimiczneserce: Pozytron nie daj sie wciagnac w dyskusje nt legalnego fotografowania butli z gazem
smutna_19: ciekawe jak wielki miał ubaw robiąc ze mnie idiotke
wibrująca_mrówka: nie tylko z ciebie.
smutna_19: nir wiesz co ja mu pisałam na gg i teraz żałuję, że w ogóle chciałam się z nim spotkać
wibrująca_mrówka: że tak powiem: a nie mówiłem.
smutna_19: mówiłeś i juz Ci to mówiłam jak wytłumaczyles mi na spokojnie, pies pewnie też ściema i kto wie czy dom tez nią nie jest. ja go nie znałam wcześniej, zaczęłam z nim.pisać dzień czy 2 przed jego "samobójstwem"
smutna_19: Pozytron ale tym razem pomyliłeś się co? nikt nie zapomniał Ci tego po dwóch dniach
zemmaa1: smutna moze ty masz taki pesymistyczny wplyw na rozmowcow
smutna_19: zemmaa1 chcesz żebym Cie doprowadziła do samobójstwa?
zemmaa1: zmien moze ten nick
zemmaa1: juz sie boje
Pozytron: Moje działania miały na celu sprawdzenie reakcji emocjonalnej. A tobie Mrówka, nic do tegp.
zemmaa1: smutna jestes destrukcyjny element pokoju hehe
smutna_19: zmienię sobie na "wesoła"
Pozytron: Mój test wykazał pewną prawidłowość. Jednak nie podzielę się jaką. To bardzo interesujące.
wibrująca_mrówka: a może byś zwyczajnie przeprosił za twoje zachowanie?
Pozytron: Nietypowym jest, że tylko kilka osób, wykazało prawidłowe, stabilne emocjonalnie, zachowania.
smutna_19: jezu pozek psycholog
Pozytron: O czym to świadczy?
smutna_19: że jesteś idiota?
zemmaa1: czy niestabilna os. moze cos wiedziec o stabilnosci emocjonalnej? hm
Pozytron: zemmaa1 tak. Bardzo wiele.
wibrująca_mrówka: może jednak ten gaz mu zaszkodził.
Pozytron: Ale najbardziej się ubawiłem, kiedy ona uwierzyła, że ja się z nią spotkać chcę.
smutna_19: pozek idioto, ostatnio mnie Broniles a teraz strasz w majteczki?
Pozytron: Podała mi swój numer tel. i nawet nie skojarzyła, że ani razu do niej nie zadzwoniłem
elsa2: Pozytron, serio jesteś aż tak egoistycznym, narcystycznym doopkiem?!
Pozytron: To to już bardzo nietypowy przypadek Skrajny.
Pozytron: smutna_19, gdybym zadzwonił, mogłabyś zadzwonić na Policję i podać mój numer.
Pozytron: Ogarnij dziewczyno
smutna_19: Pozytron wiesz, że nikogo nie śmieszy to co piszesz?
smutna_19: to stary mój numer, a chciał numer to dostał i powiedzmy, że Andrzej to taki właśnie telefon zaufania
a pozek kryzys miał
Pozytron: smutna_19 błąd. Numer podłaś mi 2 dni przed "kryzysem". Więc kłamiesz
smutna_19: a wiesz co? mówię pass. A wiesz dlaczego? bo mama zawsze mnie uczyła, że glupszym się ustępuje.
I na własnej skórze wiem, że karma działa. Tak więc dalej żyj w swoim świecie wróżek i butli gazowych.
Zapis z godziny 2:00
Pozytron: Jednak byłem zaskoczony, iż kilka osób wykazało się dojrzałym podejściem do sprawy. Zaxhowały pełną asertywność emocjonalną. Co w takich sytuacjach, jest konieczne.
zemmaa1: jest cos takiego jak asertywnosc emocjonalna? hmhmh
Pozytron: Najnaiwniej zachował się Mrówka. Czego się spodziewałem. I najgłupiej zarazem.
smutna_19: mrówku wiesz co mi się wydaje?
wibrująca_mrówka: co?
smutna_19: on Cię nie nawidzi z jakiegoś powodu. zawsze jak coś wyjdzie to Ty jesteś ten najgorszy, zły, nie dobry
Pozytron: zemmaa1 tak. Dotyczy to sytuacji, kiedy ktoś nie wie co jest prawdą, a co nie, jednak zaxhowuje spokój i wybiera opcję korzystniejszą dla prawidłowego zachowania w sytuacji zagrożenia, nie kierując się własnym dobrem, a dobrem ogólnym.
zemmaa1: ''korzystniejsza dla prawidlowego zachowania''' łał
wibrująca_mrówka: smutna_19 wiem. i znam ten powód. mam swojego podsłucha prześladowcę, mam ciebie, wiedźmę i masę osób które mówią mi 'cześć', które pamiętają o mnie i z którymi rozmawiam. a Pozytron ma 4 butle z gazem w łóżku i zainteresowanie kiedy chce się zabić.
smutna_19: wlasnie o tym pomyślałam, szczerze mówiąc. On Cię nie znosi bo jest zazdrosny.
gość_88124362: jeden powód dla którego powinniśmy powstrzymywać próby samobójcze?
wibrująca_mrówka: dziwi cię że ostawił taki cyrk zaraz po tym jak poczuł się ignorowany w towarzystwie? bo mnie nie. to dlatego koloryzuje, zmyśla i opowiada cuda wianki jaki to jest super i co go spotkało i jak panny lecą na niego. a ja jestem zły, nie mam pasji, nie mam auta, życia nic.
smutna_19: ale zastanawiam się dlaczego mnie w to wciągnął
Pozytron: O wszystkim wiedziała jeszcze jedna osoba stąd.
wibrująca_mrówka: smutna_19 bo wiedział że spanikujesz.
smutna_19: bo tak łatwo jest grać na uczuciach innych. Ale wiedziałam jakiś dziwnym trafem, że On tego nie zrobi.
Pozytron: I ta osoba, powiedziała bardzo mądry tekst, który wziąłem "do siebie".
zemmaa1: mrowek to ty nie zyjesz? ''nie mam ..zycia''
smutna_19: Pozytron boże chcesz żebyśmy się wszyscy zainteresowali "kto" a nas to wali.
wibrująca_mrówka: zemmaa1 no przecież Pozi pisał dużo o tym że nie mam nic
zemmaa1: aaa ,nie jestem w temacie non stop
wibrująca_mrówka: smutna też zauważyła że na nikogo tak nie narzeka jak na mnie.
zemmaa1: smutna
zemmaa1: bo na mnie juz przestal
wibrująca_mrówka: fajnie jest być najgorszym w oczach takiego samobójcy z idealnym życiem..
smutna_19: jest zazdrosny jak 5 letnia dziewczynka o nową sukienkę.
Pozytron: Ten tekst to: "Jak wytłumaczyć głupkowi, że wierzy w rzeczy, których nie ma?.
wibrująca_mrówka: Pozytron, mam dla ciebie lepsze: Czat to życie!
Pozytron: Mrówka. Powiedzenie dotyczy wszystkich możliwych przypadków lecz ty jak zwykle, ograniczasz horyzont do własnego nosa. Boś naiwny chłopcze.
wibrująca_mrówka: nie mów mi takich przykrych rzeczy bo się zabiję
wibrująca_mrówka: albo może jednak nie
smutna_19: wibrująca_mrówka zrób! pożycze Ci butle
zemmaa1: Pozyt oddychaj
wibrująca_mrówka: smutna_19 ale ty ją wniesiesz, ja nie moge. pies mnie pogryzł
smutna_19: ej wiesz ci właśnie pomyślałam
wibrująca_mrówka: że nie mam psa?
zemmaa1: moze tak ci sie snilo?
Pozytron: Człowieka można zmusić do bardzo wielu czynności, powodując, żeby sam tego chciał.
gość_88124362: Nie rozumiem. Skoro macie zamiar się zabić, to... po co tu siedzieć, zamiast próbować?
zemmaa1: kto ma zamiar??? chyba jest idiotą, jesli tak
wibrująca_mrówka: jak ja jestem tym zmęczony.. to sobie nie wyobrażacie.
Na pewno znalazłbym jeszcze trochę jego wniosków.. Ale już mi się nie chce.
Pośmiejmy się:
elsa2: ciekawe co będzie następne... piekarnik?
elsa2: skoro butle już były...
Pozytron: Elsa, nie. Wiesz co będzie potem?
elsa2: chyba nie chcę wiedzieć
Pozytron: To ciekawe.
elsa2: bardzo...
A prędzej czy później taki będzie koniec:
HaDeS-5: nie ogarniesz tego
Pozytron: To wypad. Wyloguj się.
HaDeS-5: rzadzisz tym pokojem ze mi rozkazujesz?
Pozytron: Tak.
HaDeS-5: sory nie slyszalem o tobie
***
Nasz drogi Pozi nadal pierdzieli to samo co przedtem. Nadal bywa o tych samych porach. Nadal mnie nie cierpi.
Nadal pragnie sławy. Nic się nie zmieniło. W sumie nie spodziewam się, żeby jego życie w ogóle się jakkolwiek zmieniało. Mógłbym poszukać jeszcze zapisów jak chwali wdowę, że go pocieszała. Jak szydzi sobie ze mnie.
Ale po co? Niech siedzi sobie w swoim łóżeczku z ikei, w pościeli, którą kupiła mu któraś jego ex. Jedząc czipsy i myśląc
o treningach na obwisłą skórę. Sam. Podziwiając swoją twórczość tutaj.
Ja skończyłem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.