Ciąg dalszy wpisu: Saga: O 4 butle za daleko - Część I: ''Brutalny pies i martwa matka''
***
12.12.15 - zapis po 1 w nocy
wibrująca_mrówka: zostawiłem was samych na 3 h z Pozkiem a on nadal żyje czyli jednak jesteście dorośli
Smutna_19: a ja sobie z nim rozmawiam właśnie
Fantasmagoria..: Bo Admin był, M.
Pozytron: Zabihę tego psa.
Smutna_19: Pozytron tak zrób
Pozytron: Dostanie śrutówką.
ElizaBeth00: Pozytron jakiego psa?
Pozytron: Potem wyrwę mu nogę.
_Dream_Stealer: Żebyś ty śrutem nie oberwał.
Pozytron: Zostawię mamie na wycieravzce.
Pozytron: _Dream_Stealer ignor. Stały.
wibrująca_mrówka: gazem go nadmuchaj.
ElizaBeth00: Pozytron a czym Ci zawinił ?
Pozytron: pogryzł mnie.
Remi: wibrująca_mrówka daj mu spokuj jest caly pocharatany
Remi: tez bys byl wkrwiony jsk by cie pies pogryzl
wibrująca_mrówka: ja bym tego psa nie zaczepiał.
***Rozmowa o psach***
Pozytron: Remi fzěękuję. Wiedźma dziękuję. Wdowa dziękuję. Oraz bardzo dziękuję Smurnej 19 i innym, ktorzy mi pomigli. Pomigli zrozumieć, żeby się nie poddać.
wibrująca_mrówka: Pozytron no dobra, podziękowałeś wszystkim którzy poświęcili ci uwagę na którą nie zasługujesz, zrobiłeś piękny cyrk, zaniepokoiłeś naiwnych ludzi i ujdzie ci to na sucho oczywiście. jesteśmy wszyscy tacy dumni z tego co robisz.
Pozytron: I chociaż to niby tylko czat, to dziękuję wam. Mrówka ignor znów. Ten człowiek jrst niereformowalny. Nie będę więcej go czytał.
Fantasmagoria..: A tym którzy cie zgłaszali baranie...?
Pozytron: O kim piszesz " baranie"?
wibrująca_mrówka: następnym razem jak nikt nie będzie cię czytał ani słuchał, to wymyśl jakąś inną wersję samobójstwa. żeby już się nie powtarzać.
Fantasmagoria..: Pozytron, przestraszyłeś kilka osób. Naprawdę. Dla ciebie to tylko zabawa żeby zwrócić uwagę. Ale weź człowieku...
wibrująca_mrówka: zastanów się nad sobą - to mu napisz.
Pozytron: Zabawa?
Pozytron: Smutna?
Smutna_19: Pozytron slucham
Pozytron: Widzialaś zdjęcie? To zabawa?
Smutna_19: proszę, nie każ mi o tym myśleć. usunęłam je, nie chce go widzieć i mam nadzieje juz nigdy nie zobaczyć
wibrująca_mrówka: selfie przed samobójstwem! ja pier....
Pozytron: Ja chcia:em się uśpić. Ale ci ludzie z czata mi pomogli odzysjać wisrę w człowieka.
Smutna_19: wibrująca_mrówka to nie było selfie. dla Twojej informacji
Fantasmagoria..: A co?
_Dream_Stealer: Rece opadają,ehh.
Smutna_19: nie widziałeś tego zdjęcia
Pozytron: Qdiwa,Remi, smutna i inni. Odrzegnaliście mnie od zabicia się.
wibrująca_mrówka: pokazać ci lepsze? zaraz się pójdę nożem pochlastać bo miałem takie ciężkie życie i dzieciństwo! tulcie mnie wszyscy!
Fantasmagoria..: Wyślij mi zdjecie!
Smutna_19: nie, zrozum. nie widziałeś tego co ja widziałam
wibrująca_mrówka: a ty widocznie tego co ja.
Fantasmagoria..: To napisz, po prostu co było na focie. A nie jedziesz na emocjach Boże kochany
Pozytron: Elsa... Też widziała. Zrezygniwałem.
hgbgde: zaraz to zglosze na policje ze Pozytron "starszy" samobojstwem. odechce mu sie figli
wibrująca_mrówka: straszył przez 4 godziny, teraz opowiada jak to bohatersko mu życie uratowali na ogóle
jbegkcs: co moglo byc na zdjeciu? rozsypane tabletki, obok opakowanie z obco brzmiaca nazwa, karafka z whiskey. - fotografowal svdddd
Smutna_19: nie jadę po emocjach. Ja nie wypowiadam się na ten temat. Jeśli Paweł będzie chciał sam powie bądź pokaże to Zdjęcie. Ja jedyne co zamierzam zrobić w kierunku Pozytrona to iść z nim na herbatę w Bytomiu.
wibrująca_mrówka: idź z nim na kawę! weź ze sobą butle z gazem bo jemu może zabrakło.
Pozytron: Vo są ludzie, którzy mają w sobie empatuę.
wibrująca_mrówka: ludzie, ja przez was padnę ze śmiechu na astmę
hgbgde: to idiota, pochlal i sie zabawia
wibrująca_mrówka: hgbgde owszem, pod publikę. jutro tego tematu juz nie bedzie
Fantasmagoria..: Ostatni raz sie martwiłam o ciebie, Pozi. Nastepnym razem, niech cie młodociane ratują.
hgbgde: Pozytron ,zeby cos ze sobą zrobic trza miec jaja. Nie wydmuszki
Smutna_19: wibrująca_mrówka dla Twojej informacji nie pije kawy
wibrująca_mrówka: Smutna_19 dla twojej informacji: on cie robi w uja. ale miłej randki
Smutna_19: ale jaka randka? co Ty w ogóle mówisz? mieszkamy blisko siebie to wszystko
Fantasmagoria..: Do psychiatry i z powrotem.
wibrująca_mrówka: właśnie, do psychiatry go zaprowadź
wibrująca_mrówka: dla mnie to żałosne i zobaczycie z czasem, jak będziecie jeszcze pamiętać o takim łysolu kłamczuszku, że robi sobie jaja ze wszystkiego.
hgbgde: naiwnosc lasek nie zna granic...
wibrująca_mrówka: ano nie zna. przykro mi niezmiernie że ludzie tak się dają. i że on nie poniesie żadnych konsekwencji.
Ale może jeszcze wróćmy do psa: zapis z 2:30
Pozytron: Nie chcę dłużej żyć.
Skalniaczka_: w tym monencie tak myslisz za tydzień poznasz dziewczyne i swiat bedzie inny niż dziś
Pozytron: Nie. Dzisiaj pogryzł mnie pies matki.
Skalniaczka_: to tylko "dołek" , ktory trzeba przeczekac
Pozytron: Prawie umarłem.
Skalniaczka_: to znaczy?
Pozytron: Mam praqą tękę w gipsie. Żebra ponacinane. A ona broni psa.
Pozytron: Siostra i szwagier, po jej stronie. Co to za rodzina?
Skalniaczka_: Pozytron tak bez powodu cie zaatakował?
Pozytron: Tak.
Fantasmagoria..: EeeE? Pies cie pogryzł a masz żebra ponacinane? I ręke w gipsie? To był czołg czy pies?
Pozytron: W żebra też!!!!!!!!
Skalniaczka_: Pozytron ........rodziny się nie wybiera, rodzinę sie ma
Fantasmagoria..: Jak można mieć ponacinane żebra?
Skalniaczka_: aktorki to robią, zeby wysmuklic talię
Fantasmagoria..: Poważnie?
Pozytron: A słtszałeś o kłach psa, idioto?
Fantasmagoria..: Pozytron, idiotko jeśli już
Pozytron: Ignor.
Fantasmagoria..: Świr
Pozytron: Jak suę zabić? Tak najszybcuej. Podciąć tętnicę?
Skalniaczka_: najszybciej to zadzwon na telefon zaufania, tam nie bedziesz miał docinkow
Pozytron: Dzwoniłem tam kiedyś. Te baby są głupie.
wdowa61lat: moze odetnij sie od nich, zyj wlasnym zyciem, a jak cie pogryzl to zglos gdzie trzeba
Pozytron: Zgłosiłem. Ale psa nie wezmą.
Pozytron: Myślałem jakoś coś ponacinać. Tylko żeby nie bolało.
Pozytron: Boję się nie zabić i zostać kaleką.
Skalniaczka_: Pozytron więc nie ryzykuj
Pozytron: Upić do nieprzytomności, nie umiem bo rzygam.
Pozytron: Od ojca kolega się upił i powiesił na klamce.
Skalniaczka_: Pozytron sprobuj pogadac o czyms innym kolegi juz nie ma
Pozytron: Myślę jak ro zrobić. Żeby nie bolało.
Skalniaczka_: ja musze isc jużpa
Pozytron: Nie wiem jaj to zrobić, żeby nie bolało.
elsa2: wgl tego nie robić...
Pozytron: Jakie są sposoby?
Pozytron: Uduszenie dwutlenkiem.
Zapis z godziny 3:00
***Pierdolenie o naiwnych kobietach***
***
OsobnikOsobny: jeśli jesteś fanką bialego konia - osiodlaj konia, jesli jesteś fanką twarrzy greya usiadz mu na twarzy
***
Pozytron: Jednak idę do gazu.
Smutna_19: Pozytron Paweł!!!!! Do mnie
Pozytron: Już miałem nadzieję na kogoś miłego. Ale nie. Jest jak zwykle.
Smutna_19: chodź, już
wibrująca_mrówka: godzina 2:22. zmiana zdania.
ElizaBeth00: Pozytron, powiedz Ty o co chodzi, bo ogólnie nie wszystko rozumiem ...
Pozytron: Obrażanie, przeklinanie.
Smutna_19: chodź a nie marudz, bo zaraz namówisz ta taksówkę i mnie masz do rana w domu
Pozytron: Mam dość.
Smutna_19: moja wina..
Pozytron: Wybieram ulgę.
Smutna_19: nie powinnam tak pisać
Smutna_19: chodź
Pozytron: Jestem za łagodny na ten świat.
ElizaBeth00: Pozytron przeklinanie, obrażanie? I tylko to? Są gorsze tragedie...
Pozytron: Każdy ma mnie za nic. Każdy.
Smutna_19: Paweł chodź na pw albo gg
gtbhh: Pozytron KLEJ JUZ DUPE PASKUDNY SWINIAKU WYGLADAJACY JAK POCIESZNA POSTAC Z KRESKOWKI
Smutna_19: proszę Cię l, bo to moja wina i ja to wiem
ElizaBeth00: Pozytron ludzie zazwyczaj mają innych za nic, bo każdy najczęściej myśli o sobie. Wyjątkiem jest rodzina.
Pozytron: ElizaBeth00 mbie nie szanuje rodzina na pierwszym miejscu.
wibrująca_mrówka: ale wiecie że jak przestaniecie się nim interesować to przestanie?
Pozytron: Mam dość. Za dużo sobie wyobrażam.
Smutna_19: Paweł chodź
popaprany1: ja pitole, to jest chore cco tu sie dzieje
Pozytron: Co chcesz??!
Smutna_19: Paweł, wstaje o 5, siedzę juz prawie do 3 bo ja się Tobą przejmuje a Ty mu wyskakujesz z czymś takim!?
Pozytron: Nie mam po co żyć. Odkręcę ten gaz. Skoro jestem niczym. To muszę się rozłożyć.
Smutna_19: bo błagam Cie, przed chwilą chciałeś jeszcze ze mną pizze zamówić w środku nocy i taksówkę Mi do Ciebie zamawiać a potem mi znikasz i cisza. i wiesz,, że jak to zrobisz to i tak Cię znajdę i dobije
gtbhh: Pozytron dzisiejszym gazem sie nie zatrujesz, pozostaje ci wybuch smieciu oblesny
Pozytron: Ale ty mnie wyzywasz. To po co?
Smutna_19: Paweł chodź na pw
ElizaBeth00: Pozytron daj spokój, ludzie są w gorszych sytuacjach a nie myślą nawet o śmierci.
gtbhh: o
gtbhh: dwie madre
gtbhh: jp
gtbhh: dwie madre i piekny
gtbhh: ahahaha
ElizaBeth00: gtbhh a co Cię boli, hmm?
Pozytron: Nie chcę być więcej wyzywany.
Smutna_19: ale ja Cie nie wyzywam przecież
Pozytron: Nikt mnie nie szanuje.
Smutna_19: ja owszem
Pozytron: Odkręcę ten gaz i po sprawie.
Smutna_19: nie, miałeś cel pamiętasz?
Pozytron: Nikt nue będzie na mnie klnął, darł się na mnie, syśmiewał.
Smutna_19: przepraszam za te słowa
Pozytron: Ignorował, odtrącał.
Smutna_19: ale Ty również zrobiłeś źle
Pozytron: Pomiatał.
wibrująca_mrówka: nie będziesz wyzywany jak przestaniesz sam wyzywać ludzi dookoła od grubasów i śmiać się z kobiet i pisać o torturowaniu psa. i jak przestaniesz rozdawać ignory, wyimaginowane, większości ludzi którzy z tobą rozmawiają.
Smutna_19: przepraszam, nie powinnam ale ja nie to miałam na myśli i wiesz o tym
Pozytron: To będzie miła chwila. Miły sen.
Smutna_19: możesz już przestać?
Pozytron: Bez krzyku, agresji, ryku. Tyljo cisza, spokój. Wywawiebie.
Smutna_19: pieprzysz, jesteś tchórzem, wiesz o tym?
Pozytron: Jestem. Dzięki za przypomnienie. Mówią mi to wszyscy cidzień.
Smutna_19: Pozytron jesteś bo samobójcy to tchórze! boją się życia
Pozytron: Pi co ja mam się nęczyć?
ElizaBeth00: Myślę że tego nie zrobisz, bo zbyt wiele o tym piszesz. Samobójcy tak nie robią. Ty szukasz kogoś kto Cię powstrzyma.
Pozytron: ElizaBeth00 staram się zmęczyć. Do zafazowania, muszę być bardzo senny.
Smutna_19: Paweł zrozum, że życie to wyzwanie a śmierć to gowno
Pozytron: Śmierć to wybawienie.
Smutna_19: pieprzysz. nie możesz się takim gazem, zagazowac
Pozytron: Mnie itak nikt nie chce.
Pozytron: Nikt. A dla matki jestem mniej ważny od psa.
Smutna_19: wiesz, że wystarczy sznurek? a Ty i gazie myślisz
ElizaBeth00: Pozytron są szybsze sposoby... Więc gdyby Ci zależało wybrał byś inny. Ale Ci nie zależy. Więc tego nie zrobisz.
Pozytron: Szybsze? Bezbolesne?
Smutna_19: wiec sue boisz
Pozytron: Jakie? Sznurek boli.
ElizaBeth00: Pozytron znalazło by się, choćby otrucie... Mało tego gdybyś naprawdę chciał to zrobić nie patrzył byś na ból.
Pozytron: ból i kalectwo nie są moim celem.
Pozytron: Piszesz mi że mam szukać kogoś? Po co? Żeby mnie dobić?
Smutna_19: nigdy nie napisałam, że masz kogoś szukać!
Pozytron: Pusałaś.
Smutna_19: napisalam, że miłości sue nie szuka bo ucieka, a gdy jej nie szukasz to sama przyjdzie
Pozytron: Ciągle mi to piszesz.
Pozytron: Znajdż kogoś, jajaś na cuebie czeka.. co za bxdury...
Smutna_19: boże Eli masz gg?
ElizaBeth00: Smutna_19 nie mam.
ElizaBeth00: Pozytron są sposoby na szybką śmierć, bezbolesną, gdybyś chciał to zrobić przemyślał byś je wszystkie.
Pozytron: ElizaBeth00 jakie?
Pozytron: Mam butke pod ręką.
Smutna_19: wyślę komuś screena co mu pisałam bo mnie szlag trafi!
Pozytron: butle
ElizaBeth00: Pozytron pytasz jakie? Przecież Ty chcesz to zrobić. Więc gdybyście rzeczywiście chciał to już byś je znal.
Pozytron: Mądrzysz się. A nic nie wiesz.
Smutna_19: Paweł ja wiem bardzo dużo
Pozytron: Zabić się nie jest łarwo, bo to boli.
ElizaBeth00: Wiem że tego nie zrobisz. To wszystko. Samobójcy o tym nie mówią. Tylko myślą. Czasem długo.
Smutna_19: i to po prostu robią
ElizaBeth00: Oddalają się od ludzi, przez co są samotni i czują się jeszcze gorzej.
Pozytron: No to zobaczysz. Idę do pokoju z butlami. Nam diść tego życua.
Pozytron: Mam dość tej męki. Piniżanua, obrażania.
Smutna_19: boże Paweł jakbyś chcusk to 6 godzin temu już tam jesteś
Pozytron: Nam dość.
Remi: Pozytron cicho, opanuj sie i idz spav
Smutna_19: remi zrób z nim coś bo On przeinacza
Remi: Pozytron jutro masz zadanie do wykonania z tym psem zapomniales???
Pozytron: Remi miałem nadzieję.
Remi: i masz nadzieje
Pozytron: Ale smutna odebra7a mi ją di końca.
wibrująca_mrówka: R emi, chcesz go namawiać do torturowania tego psa tak jak opowiadał?
Remi: nie
wibrująca_mrówka: to psa zostaw w spokoju.
Remi: ty sie niewtrocaj mrowka
wibrująca_mrówka: mnie w to nie wciskaj. ja tylko bronie psa.
Pozytron: Myślałem że choć jedna osoba chciałaby ze mną slędzać czas.
Smutna_19: Pozytron slucham!?
Remi: Pozytron my chcemy
Remi: Pozytron mrowka chce
Smutna_19: nie no wypadam
Pozytron: A ona pisze do mnie tylko dlatego, żeby mi doradzić że mawm szukać jakiejś. Pozbywa się mbie jak wszyscy.
Smutna_19: co Ty pieprzysz Pozytron ?!?!?!?! nie wierzę, w dupe bez wazeliny Ci wchodzilam a Ty mi tak!?
Pozytron: W suniw się nie dziwię. Jestem nic nie wart.
Remi: Pozytron czy ja sie ciebie pozbylem ?
Remi: prawda mrowku chcesz spedzac czas w naszej rodzinie
wibrująca_mrówka: z psychologiem który przekracza uprawnienia, dziewczynką która rozdaje swoje dane obcym osobom, z kobitką która poleca otrucie się, i kolesiem, który robi cyrk żeby zostać zauważonym i pragnie robić krzywdę psu matki, którego sam sprowokował? nie, dziękuję.
ElizaBeth00: wibrująca_mrówka noo weeź...
Remi: Smutna_19 cicho !!!
Remi: pozytron idz spac juz juz puzno
Smutna_19: nie! bo On kłamie!
Pozytron: Nie kłamuę.
Smutna_19: wibrująca_mrówka nie rozdaje danych
wibrująca_mrówka: nie dałaś mu adresu? telefonu? kontaktu do siebie? nie oglądałaś zdjęć o których pisałaś wcześniej? przecież się umówiliście.
Smutna_19: żadnego adresu mojego nie ma, ma gg i numer telefonu który 24 grudnia sue zmienia
Remi: Smutna_19 wibrująca_mrówka klucie sie na priv
wibrująca_mrówka: Remi mnie i tak pozek nie widzi bo mnie ignoruje.
Pozytron: Najpierw piszesz że mnie lubisz a zaraz się mnie chcesz pozbyć, żebym kogoś szukał.
Smutna_19: Lubie Cię u nie pisalam tak!
Remi: Pozytron brat, jej chodzilo oto abys poprostu niesiedzial w domu
Smutna_19: nie!
Remi: wyszedl do ludzi jak ci stopa wyzdrowieje
Smutna_19: On kłamie!
Remi: Smutna_19 cicho, siostra priv
Smutna_19: nie i ch#j
Remi: oki i cisza pozytron do spania bo puzno wez tylko apap na noc
Smutna_19: lecę robaczki wiec karaluchy itd itd
ElizaBeth00: Zmykam. Dobranoc.
wibrująca_mrówka: widzę publiczność już wychodzi, więc skończą się i żale. i spotkamy się jutro wieczorem na powtórkę.
Zapis z 3:45
~przychodzi: Smutna_19
Smutna_19: remi pomocy
wibrująca_mrówka: co ci się znów stało?
Smutna_19: to, że napisalam Pawłowi, że ja i A. wróciliśmy 2 godziny temu do siebie a ten, że go oszukalam i sue zabijać zaś chce
wibrująca_mrówka: zapytaj go o adres i wyślij tam policję.
Smutna_19: wyszedł z gg i koniec kropka oszukalam go i juz
wibrująca_mrówka: o zobacz, na priva poszedł z kimś.
Smutna_19: mrówku będzie żył? bo ja wstaje wsumie za półtora godziny a się martwię o niego
wibrująca_mrówka: jasne że będzie. odstawił show, pójdzie spać, jutro posmuta jak zwykle, a za tydzień nie będzie pamiętać o całej sytuacji. nie zauważyłaś co pisał? chciał tylko narobić szumu. nie sądzisz że ktoś kto codziennie gada o tym samym i wyśmiewa kobiety i ludzi tu, jakoś z dnia na dzień nie zechce się dzielić z tym wirtualnym towarzystwem czymś takim jak samobójstwo? ani nie będzie sie chwalił kilka razy: ja zrywam z czatem! ani udawał że nie rozumiał co pisałaś i się obrażał dla dramatyzmu, ani przeciągał cyrku z żaleniem się i ''pomaganiem mu'' do prawie 6 godzin pisaniny na czacie, gdzie większość ludzi go zwyczajnie wyśmiała
Smutna_19: wsumie racja, on kłamał, ja nic nie napisałam takiego
wibrująca_mrówka: poza tym, sorry ale koleś ze złamaną ręką i nogą, który targa łóżko i butle z gazem do pokoiku? siedząc ciągle na czacie. podskakując na jednej nodze?
Smutna_19: Mrówka ja mam zdjecie tego łóżka i tych butli obok niego
wibrująca_mrówka: pokaż bo nie uwierzę w taką głupotę.
Smutna_19: wibrująca_mrówka masz gg?
wibrująca_mrówka: masz maila
Smutna_19: poczekaj mrów
wibrująca_mrówka: wolałbym mailem
Smutna_19: Czekaj właśnie
wibrująca_mrówka: czekam czekam
Smutna_19: mrów leci
***
2015-12-12_03.06.54
***
wibrująca_mrówka: ręce mi opadają
Smutna_19: a ja Co mam powiedzieć? mrów ja się boję
wibrująca_mrówka: wariatów to i ja się boję.
Smutna_19: a Ty mu wierzyć nie chciałeś
wibrująca_mrówka: i nadal nie wierze.
Smutna_19: ale ciekawi mnie jedna rzecz wsumie
Smutna_19: poszedł, patrz
wibrująca_mrówka: siedzi i patrzy.
Smutna_19: na początku wylał mi zdjęcie, zd one stoją e całkiem innym miejscu, a teraz to przy łóżku, jakim cudem od z ta ręką i złamania noga DAL rade to zrobić? moje dziecko waży 2/8 takiej butli a ja mając rękę w gipsie nie potrafiłam go trzymać na rękach
wibrująca_mrówka: mówiłem ci o tym.
Smutna_19: a tym bardziej, że jego rana na ręce jest świeża
wibrująca_mrówka: pisał że idzie przestawić łóżko i przestawiać butle, że podrapane żebra, że poszarpana ręka, że noga
w szynie. i że zrobił to w trakcie rozmowy na czacie
Smutna_19: ale to nie wszystko
Smutna_19: jak Pn mógł je przestawić jak pisał ciągle ze mną ba gg
wibrująca_mrówka: dodaj do tego że pisał że łóżko ma na górze a sypia na dole. więc dodałbym tam jeszcze schody
i przytarganie skądś 4 butli do domu.. chyba że zbierał puste i na zdjęciu masz kolekcję zużytych.
Smutna_19: jedna ręką trzymał telefon a druga jest pogryziona tak, że widać mięsień wiec ja się pytam jak
Smutna_19: On lepszy niż Rambo jest
wibrująca_mrówka: tak czy siak - moim zdaniem kłamie.
Smutna_19: Mrów dziękuję i przepraszam, że tak naskakiwalam na Ciebie i w ogóle, zamiast racjonalnie pomyśleć to robiłam coś bo się martwilam
wibrująca_mrówka: jeśli się serio martwisz co on odpiernicza, to dowiedz się ile się da - adres, nazwisko, imie, blok chociaż
Smutna_19: czemu nam się dowiedzieć?
wibrująca_mrówka: i naślij policję bo masz dowody - rozmowa na gg i czat itd. że on chce się zabić. to tylko jego wersja ale to wystarczające. i oni niech zrewidują czy serio chciał czy nie.
Smutna_19: no dobrze dobrze, ale mrów mały problem On ze mną nie gada
wibrująca_mrówka: to jego wybór.
Smutna_19: nie gada ze mną bo twierdzi, że go oszukalam
Remi: Smutna_19 wezwij psiarnie
Smutna_19: co!?
Remi: lepiej nie ryzykoeac
Smutna_19: jak ja nie wiem gdzie On mieszka przecież ani nic to jak mogę dzwnic?
Remi: to ich sprawa masz jego gg, po ip go namierza
Smutna_19: wiem tylko, że ma na imię Paweł
Remi: juz ales ok jak by mial to zrobic zrobil by to dawno
Smutna_19: jezu remi ja idę do pracy właściwie na cały dzień
Smutna_19: idę misie spać, remi wiesz gdzie mnie znaleźć jak coś
wibrująca_mrówka: no cześć
~odchodzi: Smutna_19
Nat
OdpowiedzUsuńWysłany 15.12.2016 o 19:56
Z godziny na godzinę obrażenia zadane przez psy pogarszały się. Wniosek? Ogary piekielne. Pozytron sprzedał duszę za 15 milionów, nie chciał dotrzymać kontraktu, więc wysłano je, żeby dokończyły sprawę.