[a]: "Na straganie, w dzień liskowy, takie toczą się rozmowy:
'-Może pan się o mnie otrze? Tak pan więdnie, panie Koprze...';
'-Dzięki, dzięki, panie Grochu, wzwód powraca mi po trochu.
Froteryście więdnie konik, gdy od Izy trzyma tomik.' "
wibrująca_mrówka: masz mojego lajka
[a]: Dzięki, dzięki, panie mrówku, tomik włożysz w dniu pochówku
do mojej trumienki cichej, bym mógł w piekle ową kichę
deklamować Szatanowi - niech mu się weselej zrobi.
[a]: #natural born poet
[a]: "Paszyzm, kiczyzm oraz chała, oto jej poezja cała"
Powiązany wpis:
Jesteśmy zazdrośni o ogromny medialny sukces! Podpisano: Grubasy z czatu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.