Psycholog radzi: sposób na podryw w miejscu pracy

Motto:

lisek_dama: Wiosenna jestem.zaradna
wiosenna79,: Ja mam czas zaplanowany więc życzę Wam miłego dnia ,bo minęła moja poranna godzinka na czacie Pa.
lisek_dama: Rozwiodłam sie
lisek_dama: Licze tylko na siebie

***

Lord_Przedświt: lisku kopę lat...
lisek_dama: Lordzie uszanowanie
lisek_dama: Lordzie bo jestem zajęta uwodzeniem kolegi z pracy
Lord_Przedświt: lisku ach tak
arktyczna_małpa:
Lord_Przedświt: zakładasz nieco seksowniejszą niż normalnie bluzkę i spódnicę ołówkową?
lisek_dama: Coś ty
lisek_dama: Ale dekolt jest
Lord_Przedświt: Zuch.
lisek_dama: I ciągle się nachyl
lisek_dama: bo pracuje z dziećmi
|sekutnica|: taaa jasne
|sekutnica|: Izo
lisek_dama: Sekutnico
lisek_dama: Lordzie a tyle męskich spojrzeń
lisek_dama: I zmierzen
Tasha: znaczy małych chlopców? 
|sekutnica|:

***

Lord_Przedświt: Lisku, jak twoje zaloty? Owocne?
lisek_dama: Lordzie jest rywalka
lisek_dama: A ja dystans
lisek_dama: Poczekam co dalej
Lord_Przedświt: Lisku, mhm.
lisek_dama: Kura za kogutem nie lata
lisek_dama: Szacunek
wibrująca_mrówka: lisek_dama tylko pokazuje pierś z kurczaka?
lisek_dama: Tak to robią łatwe
wibrująca_mrówka:
lisek_dama: I potem żałują
niva: ja nie pokazuje piersi, kupuje indyka
Lord_Przedświt: Lisku, może trzepocz rzęsami częściej.
lisek_dama: Lordzie ech
Lord_Przedświt: poprawiaj włosy niby, to przyciąga uwagę
lisek_dama: Jestem dość oblegana
Lord_Przedświt: Ho, ho.
lisek_dama: Mam w otoczeniu kolegó
niva: jak kasy w biedronce oblegana?

***

lisek_dama: Mrówku noszenie bluzek z dekoltem jest zabronione?
lisek_dama: Ja nie wypinam cycków
lisek_dama: Tak mnie nie wychowano
wibrująca_mrówka: ależ skąd. ale twoje słowa z innego dnia że pokazujesz dekolt by poderwać faceta świetnie
zgrywają się z dzisiejszymi słowami że kobiety pokazujące biust chcąc poderwać kogoś - są łatwe
lisek_dama: Nosze różne bluski
wibrująca_mrówka: bluski. yup.
lisek_dama: Ale teraz juz nie podrywam
wibrująca_mrówka:
wibrująca_mrówka: skończ. bo to żałosne.
lisek_dama: To był jednorazowy test
wibrująca_mrówka: błagam, skończ. się tłumaczyć na czacie ze swojej głupoty.
lisek_dama: Mrówku kobiety takie są co nie oznacza że sa łatwe
wibrująca_mrówka: i znów sobie zaprzeczasz?
wibrująca_mrówka: skończ. prosiłem.

Mam deja vu: Papierowy księżyc, papierowy teatr, papierowy psycholog
Literatura uzupełniająca: ''Człowiek, który musi mówić: "Jestem królem", nie jest nim naprawdę.''