czwartek, 5 października 2017

Jak ci się nie podoba to nie czytaj!

_Jack_: wibrująca_mrówka ale to nie moja sprawa co on tu bredzi....ja go upominam czasem...kazdy z nas moze
wibrująca_mrówka: ''każdy'' to ma to w dupie bo to ''nie jego sprawa''
wibrująca_mrówka: i właśnie dlatego takie gówniaki się panoszą
Ghcb: Jedyni debile to ty mrówka i tasza
wibrująca_mrówka: o wilku mowa
_Jack_: przykre jest to co tu sie czasem dzieje to tyle
wibrująca_mrówka: wiem że to zabawne gapić się przez 2 h jak ktoś wyzywa tu waszą koleżankę od ku*ew
Ghcb: Reszta różnie. Można dyskutować
wibrująca_mrówka: ha ha
wibrująca_mrówka: bardzo śmieszne
wibrująca_mrówka: też się uśmiałem
wibrująca_mrówka: ale zaczyna mi to brzydnąć.
wibrująca_mrówka: _Jack_ wiesz że jesteś hołotą? tak jak kotwica czy Ania? bo stałeś na czacie obok mrówki?
wibrująca_mrówka: nawet w necie nie macie jaj bo to ''nie wasza sprawa''
Tasha: Mrów, daj spokój, nie ma co tłumaczyć, potem tylko jak zareaguję to jest, żebyśMY się uspokoili, albo ja oberwę bana, cóż...
wibrująca_mrówka: Taś, ta, a potem płaczą bo ''nie masz empatii'' albo ''znieczulica w narodzie bo ludzie umierają na ulicy''
wibrująca_mrówka: ja się nie dziwię że ludzie na ulicy nie pomogą i nie obronią, a jeszcze obwinią
wibrująca_mrówka: skoro na durnym czacie odwracają wzrok i piszą
wibrująca_mrówka: ''mrówku, jak możesz nie lubić ludzi!''
wibrująca_mrówka: ''ludzie są wspaniali!''
wibrująca_mrówka: słowem się nie odezwą.

wibrująca_mrówka: wyjdą i wrócą jutro z uśmieszkami
_Jack_:
ty serio cos do mnie masz?
wibrująca_mrówka: Jack, do każdego tu coś mam
wibrująca_mrówka: TylkoNaChwileOna życzyła hiv Tashy
wibrująca_mrówka: Pozek pisał że kotwicy dziecko to bachor
wibrująca_mrówka: a dla was to normalne
_Jack_: ale chwila mrow? co ty sie mnie czepiles z tym mlodym? ja mam go gdzies
wibrująca_mrówka: haha hihi
wibrująca_mrówka: właśnie
wibrująca_mrówka: połowa z was ma to gdzieś
istnienie: zabawne jak się miota
wibrująca_mrówka: a drugie pół podlatuje do takich debili i piszę do nich ''kochana''
wiedzma___: zareagował Jack i ja też, dlatego Młody poszedł, ochłoń mrów
istnienie: czasem nie da się ułożyć wszystkiego, wtedy trzeba zrobić gówno na środku pokoju i z godnością wyjść
wibrująca_mrówka: wiedźma a to nie ty pisałaś ''kochana'' do Tylkonachwilę?
wibrująca_mrówka: a to nie ty pisałaś ''szacun'' do piotrka który wyzywa Tashe od szmat?
wibrująca_mrówka: ty.
wibrująca_mrówka: więc dzięki, nie ochłonę.
wibrująca_mrówka: nie lubię ludzi którzy jednego dnia biorą udział w wyzywaniu
wibrująca_mrówka: a następnego piszą do mnie ''cześć''
wibrująca_mrówka: jakby nigdy nic
wibrująca_mrówka: ale spoko
_Jack_: co ty chcesz? ja tu nikogo nigdy nie obrazilem
wibrująca_mrówka: uśmiechajmy się do siebie
wibrująca_mrówka: to takie zabawne
wibrująca_mrówka: czat to świetna rozrywka
wibrująca_mrówka: chuj
wibrująca_mrówka: kurwa
wibrująca_mrówka: i w ogóle!
wibrująca_mrówka: hołota
wibrująca_mrówka: szmata i fiut!
wibrująca_mrówka:
istnienie: a może mrówka dopiero dojrzewa
istnienie: NA CZACIE
wibrująca_mrówka: UŚMIECHAJCIE SIĘ
wibrująca_mrówka: a teraz wybaczcie, idę dooglądać film
vera...: hej nocne łobuziaki
vera...: co u was
wibrująca_mrówka: spotykamy się jutro, gdy kolejny koleś wyzwie moich znajomych od najgorszych
a wy będziecie to oglądać




***


Pozytron-2: Zaproszę TVN i wtwsy przyjedzie nawet dzziiwwkkaa różowa z Rosji z wami.
Pozytron-2: Co by loda każdemu zrobiła.
Pozytron-2: Może być w piwnicy.
Pozytron-2: Bylw ją wyeksploatowali chłopcy do granic
Pozytron-2: Ku męskiemu zadowoleniu
Pozytron-2: wibrujaca_mrówka, wezmą tą twoją różową w pięciu naraz.
wibrujaca_mrówka: więc do gróźb dodajesz także gwałt na mojej kobiecie?
Pozytron-2: Jaki gwałt? Weźmie każdemu do buzi, potem każdy wsadzi jej do dupy. Ot. Przesadzasz.
Pozytron-2: Ona to lubi.
Pozytron-2: Zamknij jej ryj Drutem  Itak nie zrozumie
Pozytron-2: Tasheńka, kici, kici
Pozytron-2: A teraz dotknij swoich bicepsów.
Pozytron-2: Złap go za kark. I weź tak jeebbnniijj o kant.
Pozytron-2: Tasheńka, to zajmiesz chłopaców. Ja porozmawiam z Mrówką wtedy.
Pozytron-2: Tasheńka cieszysz się na to spotkanie. Spokojnie. Chłopcy fiuty szykują

***




Codziennie czytam o szmatach, hołotach, rzyganiu, kalece. Dowiaduję się, że czyjeś dziecko to bachor, że komuś należy się rak, hiv albo chuj w dupę. Czytam jakie fajne rzeczy wypisuje się o kobietach do przeruchania, o personelu ośrodka, który śmiał zabronić picia, palenia i marychy. Czytam, że ktoś szcza na Matkę Boską, czytam jak schizofrenik doradza komuś na czacie jakie leki z przepisanych przez psychiatrę ma brać a jakich nie, oglądam nicki Chcęsięzabić, Niechcężyć, Samobójca17. Od 3 lat czytam, że jestem pedofilem - z uzasadnieniem, że byłem na pokoju Nastolatki. Kilka razy do roku ktoś życzy mi śmierci albo obiecuje, że mnie znajdzie, pobije i zabije.


Masz rację. Codziennie stoję obok ludzi, którym nie przeszkadza, że ich znajomi i przyjaciele są traktowani w sposób jak powyżej.
Codziennie mówię ''cześć'' do ludzi, którzy w realnym życiu nie zadają się z kłamcami czy ludźmi porozumiewającymi się groźbami i wyzwiskami, ale gdy wchodzą na czat jakoś przestają im takie zachowania przeszkadzać. Ba, niektórzy jak ty, wiedźmo, są aż tak bezwstydni, że jeszcze przyklaskują. Bo to tylko rozrywka. A tłumy przychodzą po rozrywkę i krew.

Pamiętacie taką akcję społeczną? Jak ona szła? Możesz pomóc, reaguj? Nie, to jakoś inaczej szło..

Ignoruj. Nie reaguj.
To nie twoja sprawa. Ty masz to gdzieś. ''Ona to lubi.'' ''Sama się prosiła.'' ''Mogła nie wychodzić z mieszkania.''

''Masz to gdzieś'' w miejscu, gdzie możesz wyrazić swoje zdanie i czemuś się przeciwstawić. Gdzie wystarczy napisać, nie godzić się, pokazać, że pewne zachowania nie będą tolerowane. Siedząc dupą na krześle, popijając piwko i nazywając się imieniem bohatera z książki.

Przerasta was pisanie.
Czy muszę przechodzić do trudniejszych rzeczy? Do świata realnego? Do nieprzytomnego na ulicy, chłopaka zaczepiającego dziewczynę w autobusie, do obłapiania na dyskotekach, do zwrócenia uwagi, że nie należy śmiecić albo palić przy twoim dziecku? Mam się godzić całe życie z tym, że ''jak mi się nie podoba to mam się wylogować''?

Nie podoba ci się zaczepiający cię facet? Nie wychodź z domu.
Nie podoba ci się, że ktoś sika pod twoim blokiem? Przeprowadź się.
Nie podoba ci się, że twój ojciec alkoholik cię biję? Zabij się albo czekaj biernie aż sam cię zapierdoli.
Nie podoba ci się, że w miejscu fajnych rozmów tylko 1 osoba na 30 ma coś przeciwko nazywaniu
kobiety szmatą lub kurwą i nie jest to admin? Wyloguj się.

Nie podoba ci się patrzenie na ludzi, którzy jedzą popcorn podczas takich sytuacji, a potem witają cię uśmiechem, bo nic się nie stało, bo kurwienie na kogoś to norma? Zamieszkaj na odludziu i nie wychodź z pokoju. Nie używaj internetu. Bo widocznie wszystko cię obraża i ci przeszkadza.

Ignoruj. Nie reaguj. Każdy wie, że jak zamkniesz oczy to wszystko staje się lepsze. Nie mów nikomu co cię rusza, nie pokazuj, że ludzie cię obchodzą, nie odzywaj się, nie rób nic żeby nikogo nie sprowokować. Przeżyj tak całe życie. A jak po czasie wyjrzysz przez okienko swojej twierdzy - zdziw się bardzo, że cały świat tonie w gównie i nikt z tym nic nie zrobił. I nie spodziewaj się, że kiedykolwiek ktoś ci w czymś pomoże.

Chcecie może jakąś psychologiczną ciekawostkę na miarę pokoju Psychologia? Proszę.
Bierność jest przyzwoleniem na agresję. Z czasem - na coraz większą.
Ignorować możecie sobie spam i flood.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.