Motto:
wibrująca_mrówka: jaki jest kod na truskawkę?
pro_MO-CIA: kod na truskawke jest truskawka
***
Juna`:
kciukiem_w_mózg: _bazuka rura?
_bazuka: czegos trza sie przytrzymac
kciukiem_w_mózg: chyba nie na tym walka w kislu polega
Juna`: Polega na zjadaniu kiślu
kciukiem_w_mózg: Juna`
wibrująca_mrówka: re
_bazuka: kciukiem_w_mózg jeszcze nie walczylem w kislu, zasady ustali sie ad hoc
kciukiem_w_mózg: musisz znaleźć przeciwnika
wibrująca_mrówka: ja!
wibrująca_mrówka: weź mnie!
kciukiem_w_mózg:
niemiła_4:
_bazuka: wibrująca_mrówka dobrze osle
Juna`: Och, jestes na telefonie. Zaserwowałam więc truskawkę, jeżeli nie widzisz gifów
kciukiem_w_mózg: Juna` dziękuję
niemiła_4: a jak wyjmuje się pestki z malin?
kciukiem_w_mózg: podejrzewam że mocno upierdliwie
wibrująca_mrówka: widziałyście te zdjęcia lasek jak odchylają głowę po wynurzeniu się z wody
wibrująca_mrówka: i pryskają dookoła wodą z włosów?
kciukiem_w_mózg: yup
wibrująca_mrówka: zrobię tak z kisielem
kciukiem_w_mózg: i z malinami bez pestek?
wibrująca_mrówka: malinami będę sięnacierać
_bazuka: kciukiem_w_mózg z pestkami bedzie wiekszy dramatyzm
wibrująca_mrówka: to zależy gdzie powchodzą
Gosteczek: Powiem Wam tak, jestem wykończony.
_bazuka: to kąpiel i patuniac
Gosteczek: Niedługo tak zrobię, to dobry pomysł. Zważywszy na to, że jutro na czwartą do roboty.
kciukiem_w_mózg: czemu na czwartą?
Gosteczek: Niestety tak robię, zazwyczaj na czwartą, bądź piątą.
kciukiem_w_mózg: to o której wstajesz?
Gosteczek: O trzeciej. : >
_bazuka: tez dzis jestem padniety i zaraz toalety i spanie
kciukiem_w_mózg:
Gosteczek: Dzisiaj na piątą szedłem i do szesnastej. Dostałem niezły wycisk w ten upał.
kciukiem_w_mózg: dawno już bym spala gdybym musiała wstawać o trzeciej
Gosteczek: Nie zasnę o tej porze, pewnie zawitam łóżko po 23.
wibrująca_mrówka: to co to za robota?
Gosteczek: Zajmuje się setkami rzeczami, więc nie określe Ci się.
wibrująca_mrówka: xd
wibrująca_mrówka: nie wiesz w jakiej branży pracujesz?
Gosteczek: Mrówka, przeczytaj jeszcze raz, co napisałem, to myślę, że takich więcej nie przeczytam.
kciukiem_w_mózg: codziennie coś innego?
Gosteczek: Kciuku, to zależy, zależy jak jest z dniem. Ale często wiszę na wózku.
kciukiem_w_mózg: piekarz, szewc, ogrodnik, budowlaniec
wibrująca_mrówka: o, ja też na wózku!
kciukiem_w_mózg: XD
_bazuka: wibrująca_mrówka masz ztuningowany?
wibrująca_mrówka: Gosteczek no pytam co to za robota
wibrująca_mrówka: a ty że zajmujesz się setkami rzeczy
wibrująca_mrówka: czyli co
wibrująca_mrówka: skladasz długopisy?
Gosteczek: O Boże, pisać do kretynek.
Gosteczek: Chyba se odpuszczę. : )
kciukiem_w_mózg: Gosteczek ale fakt, że nie odpisales
Gosteczek: Kciuku, Tobie już to w któryś dzień pisałem. ; )
Gosteczek: Wystarczy mnie czytać.
wibrująca_mrówka: bo nie można odpowiedzieć np. że pracujesz w fabryce czegoś na magazynie albo przy jakimś innym stanowisku i masz oko, albo w danej firmie zajmującej się CZYMŚ robisz za przynieś/podaj/pozamiataj
wibrująca_mrówka: gorszy jesteś niż baba
kciukiem_w_mózg: Gosteczek serio?
kciukiem_w_mózg: ale pod tym nickiem?
Gosteczek: Serio, serio.
Gosteczek: Mam jeden nick, nie bawię się w inne.
kciukiem_w_mózg: nie kojarzę
Gosteczek: Kilka dni wstecz, jak szedłem na popołudnie.
kciukiem_w_mózg: rzadko zapominam
Gosteczek: Krótką masz pamięć, bejbe.
wibrująca_mrówka: najpierw nie odpowiadasz na proste pytanie
wibrująca_mrówka: a potem fochasz bo ktoś nie pamięta co się działo kilka dni temu
Gosteczek: Mrówka, nie pisz do mnie, dzieciaku.
Gosteczek: Skończyłem dyskusję z Tobą.
wibrująca_mrówka: a ja z tobą nie dyskutowałem bo nie potrafisz dyskutować
kciukiem_w_mózg: kolejny kończy.
Gosteczek: O pardon. : D
wibrująca_mrówka: dyskusja to wymiana myśli, odpowiedzi, pytania
wibrująca_mrówka: a ciebie przerasta napisanie czy jesteś piekarzem czy sprzątaczem toi toi
kciukiem_w_mózg: nie widzę powodu żeby unikać odpowiedzi po prawdzie
Gosteczek: I uwierz, że nie mam ochoty na Twoje wypociny odpowiadać.
wibrująca_mrówka: to czemu na nie odpowiadasz?
Gosteczek: Kciuku, Ty weź pisz zrozumiale.
Gosteczek: Bo to masło maślane.
wibrująca_mrówka: nadal zachowujesz się jak baba
wibrująca_mrówka: urażona baba
kciukiem_w_mózg: Gosteczek pytam co robisz, bo nie pamiętam, nie rozumiem czemu unikasz odpowiedzi
Czarownica:P: Koniec kłótni
wibrująca_mrówka: ale.. ale.. dopiero wszedłem!
kciukiem_w_mózg: e nie
kciukiem_w_mózg: to będzie długie konczenie
Gosteczek: Bo nie zamierzam odpowiadać po raz kolejny na te same pytania. Ksiądz dwa razy kazania nie mówi.
wibrująca_mrówka: bo on musi napisać 4 razy że NIE ZAMIERZA ODPOWIADAĆ
wibrująca_mrówka: żebyśmy zrozumieli że nas ignoruje
kciukiem_w_mózg: Gosteczek ale pytał tez mrow
kciukiem_w_mózg: to mogłeś jemu odpowiedzieć
Gosteczek: Ta nadal szuka atencji u mnie, co za półgłówek. : )
kciukiem_w_mózg: różni ludzie pytają o to samo
kciukiem_w_mózg: to normalne
wibrująca_mrówka: Gosteczek jesteś bezrobotną babą i naraz jesz, ziewasz, pierdzisz, oglądasz serial i malujesz paznokcie i wychodzi ''robię 100 rzeczy na raz o 4 rano''
wibrująca_mrówka: i jeszcze wyzywasz
Gosteczek: A nie chcę odpowiadać. Zresztą, nawet odpowiedziałem. Zazwyczaj wisze na wóżku.
Czarownica:P: Zadajecie niedyskretne pytania
Powiązany wpis: That shit is bananas! B-a-n-a-n-a-s!
wibrująca_mrówka:
wibrująca_mrówka: że człowiek pyta CO TO ZA BRANŻA W KTÓREJ SIĘ ROBI 100 RZECZY MIĘDZY 5 A 16
kciukiem_w_mózg: wibrująca_mrówka faktycznie tak jak ty
Gosteczek: Ja pierrdole, co za kretynka.
wibrująca_mrówka: bardzo
kciukiem_w_mózg: znaczy z wózkiem ^^
wibrująca_mrówka: dziecięcym?
wibrująca_mrówka: to może jest madką
wibrująca_mrówka:
niemiła_4: czyli zawód-wisielec
kciukiem_w_mózg:
Gosteczek: Dawno nie czytałem głupich rzeczy, a uwielbiam to robić.
Gosteczek: Woózke widłowy, przygłupie.
Gosteczek: Wózek.
Powiązany wpis: Pędząca żaba i jak ludzie reagują na trolling
wibrująca_mrówka: to pisz wózek widłowy
wibrująca_mrówka: bo znam też wózek na złom
Powiązany wpis: Ponadczasowy wózek (na złom)
kciukiem_w_mózg: albo sklepowy
wibrująca_mrówka: albo szpitalny
Gosteczek: A zresztą, uwielbiam wyzywać literki, daje mi to satysfakcje.
Gosteczek: Pobawię się jeszcze.
niemiła_4: dziecięcy
Gosteczek: Wózek sklepowy.
Gosteczek: Ja , to odmiana wózka.
wibrująca_mrówka: taczka to taki wózek tylko inny?
niemiła_4: jenokołowy
niemiła_4: napędzany nożnie
Gosteczek: Mrówka, jedynie możesz spakować się na taczkę i zjechać z górki.
Gosteczek: Zmądrzejesz.
kciukiem_w_mózg: jest jeszcze wózek kolejowy
kciukiem_w_mózg: i wózek barowy
wibrująca_mrówka: barowy to taki hotelowy?
kciukiem_w_mózg: taki barmanski albo kuchenny typowo
kciukiem_w_mózg: ten hotelowy chyba większy
wibrująca_mrówka: Gosteczek widzę że zupełnie NIE ODPOWIADASZ NA MOJE ZACZEPKI
Gosteczek: Napisałem kretynko, że jednak się pobawię.
Gosteczek: Czytaj mnie.
wibrująca_mrówka: kciukiem_w_mózg to chyba myślę o kuchennym
kciukiem_w_mózg: bo sa też pralniane
kciukiem_w_mózg: te duże
wibrująca_mrówka: no myślałem o pralnianych też
wibrująca_mrówka: takich ogromnych
kciukiem_w_mózg: i wózki na śmieci
kciukiem_w_mózg: i na lotniskach
Gosteczek: A może tak by pójść zapalić.
wibrująca_mrówka: wózki bagażowe?
kciukiem_w_mózg: o!
wibrująca_mrówka:
niemiła_4: ale się wózkownia zrobiła
Gosteczek: Coś mnie gardło boli, to pewnie od plucia na mrówkę.
Juna`: Wózek warsztatowy dla mechanika!
kciukiem_w_mózg: oooo
kciukiem_w_mózg: jeszcze biblioteczny
Gosteczek: Malo doksztalcone jesteście, na wszystko może być wózek.
wibrująca_mrówka: czyli zostało jeszcze 99 rzeczy które można robić między 4-5 a 16
Gosteczek: No czasami pracuje do 20.
wibrująca_mrówka: ale w przeciwieństwie do ciebie, różowa paniusiu, umiemy powiedzieć w jakiej branży siedzimy i nie robimy z tego wielkiego aj waj
Gosteczek: Afere, bo czatek nie chciał napisać, gdzie pracuje.
Gosteczek: Na pewno Ty siedzisz w branży czatowej, od rana do wieczora.
wibrująca_mrówka: ekstra. ten sam tekst co od każdego innego przygłupa..
Gosteczek: Wyjdź do ludzi, ochłoń, dziecikau.
Gosteczek: Widze, że mózg zlansowal Ci mózg. : )
kciukiem_w_mózg: wibrująca_mrówka dorzucisz do reszty
Nelchael: przychodzą na czat i doskonalą się w sztuce dokuczania
kciukiem_w_mózg: Nelchael a ty gdzie pracujesz?
Nelchael: ja peacuje w piele
kciukiem_w_mózg: to nazwa firmy? chyba tak
Nelchael: piekło - nazwa firmy
kciukiem_w_mózg: ach. przeczytałam "piele"
Nelchael: piele=piekle
kciukiem_w_mózg: no teraz już zalapalam
Nelchael: to miło że załapane
Gosteczek: O jezu, interent.
Gosteczek: Już sam nie wiem, co pisze.
Gosteczek: Chyba ze zmęczenia.
Juna`: Urocza pomyłka
Gosteczek: Juna, dziękuję, przyjaciółko.
Juna`: E, nie przyjaźnię się.
Gosteczek: Juna, ja się nie chcę z Tobą przyjaźnić.
Juna`: Uf.
Juna`:
wibrująca_mrówka: kciukiem_w_mózg to smutne jest. indywidualizm w narodzie zanika.
kciukiem_w_mózg: czasem się trafi
Gosteczek: Indywidualizm? Co Ty piszesz?
Gosteczek: Pif paf.
Gosteczek: Czyli kupę robisz przy pomocy kogoś, bo nie jesteś indywidualna?
kciukiem_w_mózg: ....
Gosteczek: Czasami trzeba się zastanowić, co się chcę napisać. To komiczne.
kciukiem_w_mózg: tylko indywidualni ludzie robią kupe sami? XD
wibrująca_mrówka: o, zobacz.. dziecko nakupkało i macha brudnymi rączkami..
wibrująca_mrówka: a teraz samo się smaruje..
Juna`:
wibrująca_mrówka: smutne to.
Gosteczek: Kciuku, nie komentuj głupio, proszę Cię.
kciukiem_w_mózg: trudno się powstrzymać
pogarda: special snowflakes
wibrująca_mrówka: pogarda taak! w sedno!
Gosteczek: Kciuku, napisz coś mądrego. Stać Cię.
kciukiem_w_mózg: cały czas to robię
Gosteczek: Nie doświadczyłem tego. Złapałem Cię na gorącym uczynku.
kciukiem_w_mózg: cóż, nie odpowiadam za twój wysiłek intelektualny
Gosteczek: Wysiłek intelektualny? Nadal nie rozumiem Twojego toku myślenia.
wibrująca_mrówka: kiedy chcesz pokazać amebie świat...
wibrująca_mrówka: kciukiem_w_mózg napisz mu to z podziałem na sylaby
niemiła_4: a miała być walka w kiślu
Gosteczek: Juna, nie wzdychaj, żeś byś chciała. ; (
Juna`: Rany.
Gosteczek: Rany... Coś nie pasuje?
Gosteczek: Żażartować źle, obrazić kogoś - też źle.
kciukiem_w_mózg: Gosteczek
Gosteczek: Wyjmijcie tego kija z tyłka.
Gosteczek: Lub weźcie tabletkę 'niepierrdol max'.
wibrująca_mrówka: ok
wibrująca_mrówka: pochyl się
wibrująca_mrówka: zrobię co w mojej mocy
Nelchael: kij w tyłku - ile ma końców?
Gosteczek: Pewnie ma dwa końce.
Gosteczek: Jak mówił Kaczyński. Białe, to białe. Czarne, to czarne.
wibrująca_mrówka: trzy!
wibrująca_mrówka: prawy, lewy i ten, którego nie chcesz dotykać
Nelchael: kij w tyku - to osobliwosc - ma jeden koniec
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.