czwartek, 11 maja 2017

Ogólnie to ja jestem dziwką z Rosji, a ty kaleką. Albo odwrotnie.

***
Odurzonaa: Jakie combo. Pamiętam historyjkę twej lubej - zarzekała się żeś niepełnosprawny, a że ona sama jest rosyjską damą lekkich obyczajów. Nie sugerowałam się reakcjami Poztrona. Phi.
Odurzonaa: Jesli kogos tu uraziłam, przepraszam. Dobranoc!!!!

***

Uwielbiam gdy osoby, które ''nie biorą czynnego udziału'' wtrącają się, zapamiętują ploteczki i są ciekawe więcej WIĘCEJ WIĘCEJ! Albo zatrzymują się na tych z początku grudnia 2016 by powoływać się na nie w maju 2017. Dziwne, bo od tamtego czasu wg różnych źródeł Tasha zdążyła być moją matką, facetem gejem, moją laską i operatorem wózka czatowego. No cóż.

Dla zainteresowanych genezą akurat tej ploty, polecam inną pasywno-agresywną czateriankę:
Wprowadzenie: E-drama: Część I
Sama obelga: E-drama: Część II
Resztę znajdziecie w kategorii, z której pochodzą.


Ah, i sprostowanie:

Jestem 48-letnim kaleką na wózku, któremu tramwaj uciął obie nogi.
Ożeniłem się z młodą, rosyjską prostytutką, która potrzebowała zielonej karty.
Albo zwyczajnie mam 17 lat i ubaw z tego co ludzie odwalają w internetach.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.