Niektórzy to mają lepiej od innych

wibrująca_mrówka: rany ile żarcia miałbym na dwa dni
wiedzma___: SchizoFinezja chciało Ci się???
SchizoFinezja: nie chciało jak cholera
wiedzma___: prześliczne! Ile to pracy trzeba! Szacun
SchizoFinezja: Mrowek powiedział ze wiewiórka najładniejsza starałam się, i w końcu się mogę pochwalić, bo w domu nikt nie docenia
wiedzma___: poślij sekutnicy, zobaczy i pójdziemy się razem we dwie, powiesić
|sekutnica|: ja lubię oglądać
SchizoFinezja: sekutnica cho no
|sekutnica|: ja ciem
|sekutnica|: ja to nawet wody gotować nie umiem
SchizoFinezja: ale to się robi raz dwa dziś robiłam. sama!
wiedzma___: |sekutnica| oć , czas na nas...
|sekutnica|: matko i teściowo
wiedzma___: mówiłam?
pro_MO-CIA: magia świat zanika, ludzie się kłócą bo ma być tak pięknie, zapomni się kupić paczki pieprzu w sklepie
i rozwód
SchizoFinezja: to zostawiłam na święta uszka zamrożone, pierniczki w pudełeczku
|sekutnica|: piękne
SchizoFinezja: tutaj mnie ktoś docenia!
|sekutnica|: wiedzma___ gdzie sznur... i gałąź...
wiedzma___: szukam...
wibrująca_mrówka: a jaki udźwig? bo może pomogę
|sekutnica|: wibrująca_mrówka jak zwykle pierwszy do pomocy
wibrująca_mrówka: no mogę kopnąć krzesło pod kimś bo samemu ciężko się zdecydować
|sekutnica|:
SchizoFinezja: ej no, laski... wiedźma, przecie Ty też gotujesz i takie tam!
|sekutnica|: ja z ręką na sercu...nigdy czegoś takiego nie uczyniłam nawet w połowie
wibrująca_mrówka: to się je szufelką czy jak?
wiedzma___: można a nawet powinno się