What if God was one of us

SunsetLimited: i kto ma racje
wibrująca_mrówka: hmm.. mój pogląd jest taki że wszyscy mają rację i wszyscy się mylą.
SunsetLimited: dokladnie
wibrująca_mrówka: prawdy nigdy nie poznamy.
SunsetLimited: chcialem to powiedziec
wibrująca_mrówka: możemy tylko napędzać dyskusję, zmieniać poglądy, ale nikt nie wie co jest prawdą absolutną, wiec ciągle stoimy tylko w tym co wiemy, co przypuszczamy i co do tej pory ustaliliśmy.
SunsetLimited: ale koncem koncow jestesmy tylko ludzmi i zywot przemija
wibrująca_mrówka: właśnie, a potem umieramy. idee żyją dalej
SunsetLimited: tak tylko kto ma racje a kto sie myli.. widzisz tak nigdy nigdzie nie dojdziemy
wibrująca_mrówka: to zależy od jednostki czasu jaką przyjmiesz, bo zobacz: w ciagu kilku setek lat ludzkość zrobiła ogromny postęp, ale w ciagu ostatnich 5 możesz uznać że nic sie nie zmienia
SunsetLimited: tak, dokladnie tak jest
wibrująca_mrówka: a biorąc pod uwagę że ziemia istnieje od miliardów lat, to my jesteśmy nadal nikim
SunsetLimited: pylem
wibrująca_mrówka: więc wybierz sobie w co ci wygodniej wierzyć.
SunsetLimited: w to ze jestem czlowiekiem i mam cel. to w co wierze napotka swoja krytyke, ale kto ma racje moze ty moze ja
wibrująca_mrówka: no i to jest piękna idea.
SunsetLimited: byc moze wszyscy sie mylimy ale co dalej
wibrująca_mrówka: nie dożyjesz ''dalej''. możesz tylko przekazać idee dalej żeby żyła zamiast ciebie.
SunsetLimited: hehe
wibrująca_mrówka: i tak to się kręci.
SunsetLimited: i swiat sie kreci, ale ja nie bede osadzal ciebie ani nikogo
wibrująca_mrówka: bo to się mija z celem
SunsetLimited: sa choroby ktore rodza sie z dnia na dzien, dzisz masz recepte a jutro jej nie masz, wiec biegniesz w pogoni by wiedziec wiecej znac wiecej
wibrująca_mrówka: a i tak dochodzisz do wniosku że świat cie przerasta i musisz po prostu żyć, zamiast się ciągle zastanawiać ''jak''
SunsetLimited: albo dochodzisz do wniosku ze wiesz wiecej. i kim sie staje w oczach czlowiek? ten swiat duzo ma juz madrosci i kazdy zdaje sie modrzejszy od drugiego. tak powstaje spor i tak powstaja wojny, zazdrosc, chciwosc, glod. i na co ta wiedza
SunsetLimited: ktos madry powiedzial, ze madrosc tego swiata jest glupota w oczach Boga
wibrująca_mrówka: a drugi powiedział że Boga nie ma, a trzeci coś jeszcze innego itd.
SunsetLimited: ale jaki jest sens zycia by umrzec?? i tylko go przezyc? dzisiaj serio w Polsce czy gdzie indziej wegetacja.. jak cos powtalo z nicosci porzadek z haosu?
wibrująca_mrówka: mnie nie pytaj. według mnie taki jest cel. tak jak kwiaty.. rośniesz, rozkwitasz, umierasz. bez powodu i celu, po prostu tam gdzie padnie nasiono.
SunsetLimited: to po co podchodzic do ludzi po ludzku? czym jest sumienie?
wibrująca_mrówka: żeby gatunek przetrwał? żeby nie byc samotnym? żeby żyć razem na jakimś terenie? żeby ustabilizować obrót dobrami i usługami? żeby samemu czuć się dobrze? bo wypada? wybierz sobie powód. jest ich masa.
SunsetLimited: hmyy
wibrująca_mrówka: nikt ci nie każe być ludzkim, a w sumie to każą ci być ale to ty decydujesz jaki będziesz i czy posłuchasz.
SunsetLimited: czyli zasady mnie nie obowiazujs bo nie musze byc taki czy siaki, czyli usiade u ciebie w fotelu w gabinecie, obiore sobie temat wiary i bardzo charyzmatyczny, ty to zdiagnozujesz jako odbicie od normy?? zaczniesz leczyc mnie na jaki schemat?
wibrująca_mrówka: nie, obowiązują cię jeśli je przyjmujesz. możesz mówić o czym chcesz tylko co z tego wyniknie? tego nikt nie wie póki tego nie sprawdzimy. znam ludzi którzy bardzo lubią dyskusje o śmierci, a mają problemy z zupełnie czymś innym niż byś sobie wyobrażał.
SunsetLimited: hej ja nie lubie rozmow o smierci. tylko zobaczyc schematy poznac swiat psychologi. dajmy na to przyklad: masz pacjenta prawda, modli sie czesto non stop w twoich oczach to odbiega od normy, nagle mowi ze Bog do niego przemawia, zadajesz pytanie jak czesto to sie objawia. jaka jest twoja reakcja? co robisz jaki schemat? jak mozesz udowodnic ze ty masz racje a on sie myli?
wibrująca_mrówka: za mało informacji. nie będę gdybać. mnie by to zaciekawiło i starałbym sie wyłapać więcej objawów, historii, przyczyn
SunsetLimited: ok
wibrująca_mrówka: wiadomo że waz z ilością ewentualnych objawów bym wykluczał różne choroby, choćby schizofrenię, ale zauważ że jest wielu ludzi którzy mówią że Bóg do nich przemawia, kwestia jak to mówią, kiedy.. bo jeśli ktoś jest katolikiem i uważa że Bóg kieruje jego życiem i poprzez modlitwę czuje się jakby przebywał z Bogiem itd. to to inna sytuacja kiedy ktoś mówi że głos w jego głowie zsyła mu objawienia które nie mają sensu w praktyce.. wiec nie wiem czego ode mnie oczekujesz po podaniu jednego zdania.
SunsetLimited: widzisz trudno jest naprawde trafic w diagnoze, nie poznajac pacjenta
wibrująca_mrówka: no akurat mi nie musisz tego tłumaczyć.
SunsetLimited: pewnie o tym mowilas. wydaje mi sie ze czlowiekiem trzeba byc dla wszystki, a w Pl widzac wszystkich tych pseudo lekarzy co wysylaja dzieci z problemami do osrodkow wychowawczych, gdzie niby maja pomoc a bardziej szkodza bo jest wszystko zacofane
wibrująca_mrówka: -łeś. ano takie jest założenie że żeby być ludzkim to trzeba być człowiekiem.
SunsetLimited: wiem wibrujaca mroweczko ze madra jestes ale oby twoja madrosc nie tylko z ksiazek plynela a z serca tez
wibrująca_mrówka: i chyba taka mądrość jest najcięższa. bo jeśli głowa boli to bierzesz tabletkę, jeśli nie ma rozwiązania to wybierasz najkorzystniejszą opcję, a jeśli pęka ci serce i rozwalasz się ty sam, od środka.. to nie wiem jakie jest na to lekarstwo.
SunsetLimited: logika a gdy logika zawiedzie wtedy serce
Erisssss3: mrowka potrzebujesz czegoś. moze odwagi, moze kontaktow bliskich z ludzmi. musisz sprawdzic co ci potrzeba i probować to osiagnac
wibrująca_mrówka: Erisssss3 nie rozumiem, chcesz czegoś ode mnie?
Erisssss3: daj 2 złote
wibrująca_mrówka: dostałbyś gdybyś poprosił. na ''daj'' to możesz sobie psa wytresować.. żeby ci gazetę nosił..
Erisssss3: nic nie chce tylko, sie wtracilem w rozmowe
wibrująca_mrówka: Erisssss3 potrzebuję ciszy, spokoju i pieniędzy.
SunsetLimited: wibrujaca mrowka to taka mini Lucy