Oda do nieogarniętych kobiet

elsa2: kurna mam problem
wibrująca_mrówka: prawdziwy?
elsa2: tak
wibrująca_mrówka: to co to za problem?
elsa2: nie mam na tyle odwagi, żeby się umówić do lekarza
wibrująca_mrówka: ''na tyle'' czyli chodzi ci o proktologa?
elsa2: nie
elsa2: dłużej nie pociągnę
wibrująca_mrówka: ?
elsa2: no nie dam rady
elsa2: jestem w beznadziejnym stanie
elsa2: i w sumie też sytuacji
wibrująca_mrówka: ?
elsa2: mówię, że mam takiego doła
wibrująca_mrówka: to się umów do lekarza i miej doła dalej i dupy nie truj
wibrująca_mrówka: co w tym trudnego?
elsa2: to, że się cholernie boję
wibrująca_mrówka: to co to za lekarz?
elsa2: nie śmiej się
elsa2: po prostu mam pewne obawy
wibrująca_mrówka: ginekolog?
elsa2: dobra, nie było tematu
wibrująca_mrówka: wybacz
wibrująca_mrówka: nie jestem jedną z twoich psiapsiół
wibrująca_mrówka: jak masz pierdolić to chociaż na temat
elsa2: już nie chcę
~elsa2 zamknął okno priva

***
wibrująca_mrówka: nie mam tyle odwagi
wibrująca_mrówka: dłużej nie pociągnę
wibrująca_mrówka: jestem w beznadziejnym stanie
wibrująca_mrówka: mówię ci, mam takiego doła
wibrująca_mrówka: nie śmiej się! ja mam obawy! 
wibrująca_mrówka: no nie dam rady
~odchodzi: elsa2
wibrująca_mrówka: #elsa2starterpack

PS.
elsa2: ja odpowiadam treściwie