Podkład muzyczny: Maria Peszek - Rozpuda
Cholernie się rozleniwiłem. Przez ten miesiąc miało miejsce tyle zmian! Np. zupełnie niewulgarna przystań dostała przynajmniej 5 banów - za wulgarność i wyzwiska, z życzeniem ludziom śmierci. Czy to pomogło? Nie.
Wczorajszy poziom dyskusji:
yggr: przypisuj i bacz na to ze to bedzie dokladnie czytanie DD oraz beda wyciagane wnioski DD
przystań_*: yggr wyciągniesz wnioski ze swojego małego fiutka?
przystań_*: oby
wibrująca_mrówka: o, nieważne o której godzinie wpadam - przystań znów o tym samym
przystań_*: mrófka ty sie zawsze napatoczysz wtedy kiedy to pasuje do twoich teorii
yggr: nie przystan
yggr: jemiolo
yggr: wiosek ktory przychodzi do glowy kiedy ktos czyta jak ty ciagle o malych fiutkach piszesz jest taki ze albo kobicina ni ema szczescia i trafia na przerosniete lechtaczki zamiast penisa albo ma sama jak wiaderko
Ale mam fart, nie? Albo szósty zmysł...
01.10.17
przystań: "rozkładam ręce, rozsuwam uda, leże bezbronna jak Rozpuda, leżę na wznak i tak chcę tak, kłade sie na wznak, lubię twoje TO i lubie też TAMTO, kiedy TAMTO wstaję ja sie staję nimfomańką"
przystań: "otwieram usta, otwieram okno, na ciebie czekam, mi mokro"
wibrująca_mrówka: przystań jak zwykle o tym samym
przystań: cytuje tylko
przystań: "nie jestem spokojna, w mojej głowie wojna"
_Jack_: wibrująca_mrówka zjadles pierogi?
wibrująca_mrówka: tak, wczoraj
wibrująca_mrówka: dziś zupę jem, dopiero ugotowałem
_Jack_: wyszla dobra?
wibrująca_mrówka: pyszna! sam jestem pod wrażeniem
duszek_poeta_: jaka zupa
wibrująca_mrówka: grzybowa
_Jack_: gratuluje
duszek_poeta_: oooo
duszek_poeta_: to smaczna
duszek_poeta_: lubie grzybowa i do niej lazanki
przystań: duszek wystaw talerz może mrófka jedną chochle ci naleje
wibrująca_mrówka: przystań duszek by się bał że mu napluję w talerz
Sweet___revenge: a naplułbyś?
duszek_poeta_: no wlasnie mialem to pisac
wibrująca_mrówka:
wibrująca_mrówka: tego nie wie nikt
przystań: duszek ale sie nie otrujesz
_Jack_: przystań
przystań: Jack ?
_Jack_: przystań nic
wibrująca_mrówka: no podobno tyle we mnie jadu, że by padł na miejscu
istnienie: wszyscy TFU!
wibrująca_mrówka: nie pluj na czacie
przystań: Jack chodź do mnie, po kablu
_Jack_: przystań nie potrafie chodzic po linie
przystań: "ciało jest domem duszy i gdy mi jest dobrze moja dusza mruczy, wiec zamiast tu stygnąc w strachu przed wiecznoscią, ja wol e bezwstydnie namakać czułoscią"
wibrująca_mrówka: przystań dopisz że nie jesteś łatwa i nie godzisz się z przedmiotowym postrzeganiem cię przez mężczyzn
Btw, chciałbym tu zaznaczyć, że pisanie do wielu mężczyn z czatu tekstów jak: ''chodź do mnie'' czy ''daj mi przyjemność'', sprowadza do pokoju wielu napalonych i zidiociałych trolli, liczących na cyber lub pogawędkę o seksie, na priv lub na ogóle. Ciekawe jak oni postrzegają kobiety? Zwłaszcza takie.
przystań: mrófka, świadczy o małej klasie człowieka jeśli czuje sie usprawiedliwony czymkolwiek żeby kobietę znieważac
Najfajniej jest jak kobieta znieważy kobietę. Wtedy nie ma takiego pierdolenia, jest tylko kisiel.
Ah, i kobieta to nie człowiek...
wibrująca_mrówka: przystań a co to ma do tego, co napisałem?
przystań: że jesteś małej klasy
wibrująca_mrówka: małej klasy?
przystań: marny
MałyNarkus: Z niższej półki. Tani. Beznadziejny.
poczytam_do_snu_: ale łatwa i/lub chętna to nie znaczy że łatwa i/lub chętna dla każdego... jak to niestety większości facetom się wydaje... dodatkowo myślą że łatwa i chętna to synonimy
poczytam_do_snu_: przystań to jest materiał na idealną submissive wife
Lord_Przedświt: Inna kombinacja: można być wybredną, ale łatwo dochodzącą
_Jack_: Lord_Przedświt
wibrująca_mrówka: Lord_Przedświt zależy z kim!
wibrująca_mrówka: przystań ok, a czym usprawiedliwiasz to, że mnie właśnie znieważasz?
przystań: ty sie sam znieważasz
wibrująca_mrówka:
wibrująca_mrówka: ty siebie sama też, dlatego zaproponowałem - dopisz dla jasności
przystań: ja siebie sama a niby czym?
wibrująca_mrówka: jak patrzę na twój tok rozumowania to mi grzybki opadają na dno..
przystań: to zajmij sie swoimi grzybkami a nie mną
wibrująca_mrówka: nie ulegnę presji feminazizmu i będę zajmował się tym, czym chcę
Sweet___revenge: przystań myślę, że mrówce chodzi po prostu o to, że "jak cie widzą, tak cie piszą''
wibrująca_mrówka: owszem, a ona zawsze rzuca wtedy że kobiety są uciśnione przez mężczyzn
przystań: poczytam_do_snu_ i w tym problem, zresztą, nawet jeśli kobieta bardzo wyzwolone podejscie to nie jest usprawiedliwieniem do znieważania jej
wibrująca_mrówka: i przestań mnie znieważać i usprawiedliwiać to byciem kobietą wyzwoloną
przystań: Sweet dla mnie nie ma usprawiedliwienia dla takich prymitywnych i średniowiecznych stereotypów
wibrująca_mrówka: Sweet___revenge bo stereotypy dotyczą tylko mężczyzn!
Sweet___revenge: cóż, jeśli kobiety pozwalają sobie na taką "otwartość", muszą się też liczyć, że zostaną...znieważone
wibrująca_mrówka: to też jej pisałem ostatnio
przystań: Sweet ty usprawiedliwasz takie chamstwo? dziwię ci sie
Sweet___revenge: przystań a ja ci
Sweet___revenge: niczego nie usprawiedliwiam, po prostu znam realia
wibrująca_mrówka: Sweet___revenge jesteś prymitywna i średniowieczna i masz ''małą klasę'' jak ja! cieszysz się?
wibrująca_mrówka: Sweet___revenge
przystań: widac nie rozumiesz że kobiety nie są gorsze od mężczyzn
wibrująca_mrówka: lepsze też nie są widać tego nie rozumiesz
Sweet___revenge: przystani, nie są, najwyraźniej to Ty nie rozumiesz
przystań: to prawda nie rozumiem jak można uspawiedliwiać agresję wobec kobiety
wibrująca_mrówka: agresję
Sweet___revenge: nikt nie był wobec ciebie agresywny
przystań: na szczeście tylko słowną
wibrująca_mrówka: to co, K. teraz widzisz czemu się śmieję?
Sweet___revenge: mrówko, widzę
wibrująca_mrówka: i też uważasz to za zbędne przedstawienie, ze strony kobiety która ma jakiś problem z mężczyznami...?
poczytam_do_snu_: przystań... a może Ty po prostu głodna dziś jesteś? może zjedz sobie jakiegoś samca na kolację i się troche wyciszysz...
O, fajna aluzja do sukkuba! Albo czegoś innego... Z tłumaczenia google:
man-eater - a dominant woman who has many sexual partners.
Sweet___revenge: przystan po prostu musisz sobie uzmysłowić, że obnażając się w ten sposób, inni odbiorą to... w sposób oczywisty, kanony dobrego smaku są bezlistosne
przystań: Sweet jesli sobie tego życzysz to chodź na smyczy wyznaczonej ci przez facetów, ale nie uspawiedlwiiaj ich chamstwa
A nie mówiłem, że są uciśnione?
Sweet___revenge: nie chodzę na żadnej, jeno nie trąbię o swojej seksualności na lewo i prawo, bo zwyczajnie uważam to za słabe
wibrująca_mrówka: zgadzam się z Revenge!
Maciek_1993: przystań dawaj na priv
Sweet___revenge: wibrująca_mrówka muszę to odnotować!
poczytam_do_snu_: przytań... a jeśli jakaś kobeita lubi chamów, to co wtedy ma usprawiedliwiać?
przystań: ja nie lubie
poczytam_do_snu_: niektóre lubią
wibrująca_mrówka: o. ty do niej o ogóle kobiet i możliwych wariantach.. a ona do ciebie: JA nie lubię
wibrująca_mrówka: a wiecie, że to jest jeden z problemów feminazizmu? robienie sobie wrogów przez narzucanie się swoją dość ofensywną
postawą, łamiąc pewne społeczne ustalenia związane z dobrym smakiem
choćby...
Sweet___revenge: przystań czyli jak ktoś aprobuje Twoje podejście, to jest w porządku, a jak się z Tobą nie zgadza, dając temu wyraz, to znaczy że jest agresywny?
przystań: Sweet każdy ma prawo uewnętrzniac to co chce ale inni przez to nie nabierają prawa do znieważania kogoś, rozumiesz to czy nie bardzo?
przystań: jesli nie aprobóje to niech da ignora a nie znieważa
Jeśli nie aprobujesz mojego braku aprobaty - daj mi ignora!
Uwielbiam jej argumentację pokroju: jeśli nie odpowiada ci para uprawiająca seks na osiedlowym placu zabaw - TO NIE PATRZ. I udawanie, że to jest sensowne, wyzwolone, nowoczesne, lepsze, KOBIECE. A co lepsze, udawanie, że to uczy szacunku do siebie nawzajem, jako ludzi, w przestrzeni publicznej.
Sweet___revenge:
ja wszystko rozumiem, ale Ty też musisz zrozumieć, że to co
przedstawiasz, w większości przypadków z aprobatą się nie spotka
Marwolaeth: A jak ją znieważyliście?
BłękitnaAgaa: przystań a kto ciebie zniewazył ?
wibrująca_mrówka: BłękitnaAgaa no jak to kto?
przystań: wcale nie szukam aprobaty, jest cos takiego jak ignor, mozna zastosowac
wibrująca_mrówka: można też rozmawiać. więc sorry, ale jak wyżej pisałem - zrobię co będę chciał
Sweet___revenge: nie oceniam Cię, przystani, jeno próbuję wyjaśnić
Małobąd_: przystań
Małobąd_: lubisz popisać
przystań: zmuszam kogoś do czytania mnie?
Na tym publicznym czacie, gdzie może wejść każdy, nawet nieletni i nierejestrowany? Ależ skąd!
_Jack_: przystań wyluzuj
Marwolaeth: Przystań, dopóki nikt Cię nie wyzywa jest wszystko ok. Niepotrzebnie sie spinasz, zluzuj, To tylko internet
poczytam_do_snu_:
wcale nie tylko internet... skoro sa emocje... są ludzie... jest
życie... mogą być tragedie... jakie niby tylko?
Małobąd_: ależ skąd
Małobąd_: to jest właśnie fajny
Małobąd_: Pisz do woli
wibrująca_mrówka: Marwolaeth pisała o rozsuwaniu ud, nimfomanii, otwieraniu ust czy ''mi mokro'', cytując coś. a ja zaproponowałem by dopisała tam: że nie jest łatwa i nie godzi się z przedmiotowym postrzeganiem jej przez mężczyzn
wibrująca_mrówka: nazwała to agresją
przystań: po prostu sie nie moge zgodzić na usprawiedliwianie takiego zachowania wobec innych, sama nigdy nikogo nie zaatakowałam, nizaleznie od tego co wypisywał, chyba że atakował mnie, to wtedy dopiero
Czyli: 1. nigdy, 2. niezależnie od tego co mówił. vs. 3. jednak kiedyś, 4. jednak zależnie od tego, co mówił.
I ludzie takich banałów nie widzą. :D
wibrująca_mrówka: przerabialiśmy to już wcześniej i dzisiaj przerabiamy znów
Marwolaeth: Nadal nie rozumiem o co dziewczyna sie spina xD
przystań: bo nie rozumiesz podstawwowych rzeczy
przystań: wiec musimy znowu to przerabiac
wibrująca_mrówka: robisz coś kontrowersyjnego, rzucasz że nikt nie ma prawa cię ograniczać, obrażasz ludzi o innym zdaniu, krzyczysz że są prostakami i agresorami, a potem płaczesz, że TY nie jesteś niczemu winna i to WSZYSTKO WINA INNYCH, najczęściej mężczyzn..
_Jack_: przystań wyluzuj prosze Cie.
przystań: Jack ma wyluzowac że on mnie nazywa 'puszczalską'?
Nie nazwałem jej tak. To ona używała bardzo często tego słowa w poprzednich dyskusjach.
Marwolaeth: To moze zaczynac kontrowersyjne tematy, ktore wiesz z jakim odbiorem sie spotkaja, porozmawiaj o czyms innym?
poczytam_do_snu_: mnie Babcia uczyła że prawdziwa cnota sama się obroni
woman---: witam , czy ktoś ma ochotę porozminiać ze mną nad tematem : czy ludzie się zmieniają ?
Marwolaeth: Ja mogę, Zmieniają. Dziękuję za rozmowę~!
wibrująca_mrówka: woman--- przystań od ponad tygodnia pisuje tu tylko o seksie.. więc.. myślę że nie
woman---: Marwolaeth a to nie jest po prostu osiągniecie jakiejs dojrzałosci i dojscie do innych przekonań ?
wibrująca_mrówka: a czy osiągnięcie czegoś czy dojście do czegoś nie jest zmianą?
Sweet___revenge: przystań ja przepraszam, ale dla mnie możesz nawet publicznie obnażyć wdzięki, byleś się liczyła z falą hejtu, bo tak jest, bo taką mamy rzeczywistość
przystań: kontrowersyjne czy nie, nie ma prawa żeby kogoś zniewaać bo porusza jakies temty
Laska. Czat ma prawo cię stąd WYJEBAĆ w niebyt, z uwagi na co najmniej cztery różne punkty regulaminu, które łamiesz.
Z czego trzy dotyczą właśnie kontrowersji. I nie ''jakichś tematów'', a pisania o seksie, zwłaszcza w sposób wulgarny, częsty
i w nieodpowiednim miejscu i czasie.
A 'poruszać temat' można także w normalny sposób. Z odrobiną, kurwa, finezji i KLASY.
To, że ty tego świadomie nie chcesz robić w ten sposób... nazywa się zazwyczaj tanią prowokacją.
_Jack_: przystań tak wyluzuj Prosze
wibrująca_mrówka: a znasz jakieś inne słowa niż ''znieważać''?
Marwolaeth: To przestan gadac ciagle o tym samym to nikt Cie ''wyzywal'' nie bedzie
Marwolaeth: Albo zacznij sie leczyc. I zlosliwie tego nie mowie.
przystań: średniowiecze do dzisiaj w was zostało
**szuszu**: znacie się może na telewizorach?
Sweet___revenge:
wibrująca_mrówka: oho
Erdfcv:
Marwolaeth: Nie, nie sredniowiecze, a zmeczenie tematem.
Sweet___revenge: i nadal swoje...
Małobąd_: mamy wolność słowa Sweet Revenge
Małobąd_: każdy pisze co mu dolega
BłękitnaAgaa: Małobąd_ od tej wolnosci słowa sa inne pokoje
poczytam_do_snu_: przystań... a ja uważam że każdy ma prawo znieważać każdego z dowolnego powodu, powinien tylko uwzględnić parę drobiazgów, np to że jest chyba karalne nawet i parę innych... ale dlaczego niby żywa istota z ochota do znieważania nie mogła tego robić?
No właśnie. A jak ci się nie podoba, to ...
Sweet___revenge: powiedzmy po prostu, że powściągliwość i pewna doza tajemniczości jest milej widziana
przystań: nie mam prawa pisac o tym co uwazam?
wibrująca_mrówka: masz prawo
wibrująca_mrówka: a ja mam prawo pisać o tym co ja uważam
wibrująca_mrówka: a jak ci się to nie podoba to jest ignor
Marwolaeth: Ej, a wiecie ze niewyrazanie swojej zlosci wobec innych prowadzi do depresji? Przystan, chcesz zebysmy mieli depresje?
**szuszu**: znowu się sprzeczacie
**szuszu**: co z wami?
wibrująca_mrówka: **szuszu** nie mamy telewizji
duszek_poeta_: kablowke odcieli
duszek_poeta_: internety tez na oparach ciagna
Małobąd_: weekend się kończy szu szu
**szuszu**: zamiast miło i sympatycznie wymieniać poglądy
wibrująca_mrówka: ależ wymieniliśmy! i oto efekty. doczytasz je na czerwono.
poczytam_do_snu_: właśnie... powstrzymywana ochota do znieważania może się przekształcić np: w ochotę do zamordowania... więc osoba która pozwala się znieważać, ratuje komuś życie
poczytam_do_snu_: przemyśl to przystań
Marwolaeth: Jestes bohaterka!
przystań: mrófka ty mnie mylisz z kimś kto sie przerzuca z toba wyzwiskami, tak widocznie schamiałes ze już nie czaisz róznicy
Małobąd_:
duszek_poeta_:
Małobąd_: niezły pocisk
przystań: poczytam_do_snu, ale ja nie ejstem maschistką ani zadnym jezusem do bicia
wibrująca_mrówka: a ostatnio pisałaś że jezus nie istnieje
wibrująca_mrówka: czy coś?
poczytam_do_snu_: przystań... no to jak w takim razie chcesz być dobrą submissive wife?
przystań: ?
przystań: a po polsku?
Marwolaeth: dobrze, przystan, opowiedz nam o swoich o problemach, wysluchamy i nie zwyzywamy. xD
Małobąd_: żoną w Wyrzysku
**szuszu**: Jacek zrób tu porządek
_Jack_: **szuszu** nie mam na to sily przyjacielu...w ogole mam juz troche tego dosc
duszek_poeta_: jeszcze i zagonili by ja w siny rog
wibrująca_mrówka: nic nie trzeba zaganiać
wibrująca_mrówka: sama sobie daje radę
Lord_Przedświt: ćśś, nie wspominajcie o "zaganiaczu"...
duszek_poeta_: z bacikeim i kulka w ustach defekujac na klate
wibrująca_mrówka: duszek_poeta_ jesteś obrzydliwy
duszek_poeta_: wiem ale tylko czasami
wibrująca_mrówka: a nie wiem. ja tu tylko wpadłem kolację zjeść
duszek_poeta_: sorry nie wiedzialem ..... smacznego
wibrująca_mrówka: a to myślałeś, że ja tą zupą się oblewam czy co?!
Marwolaeth: Co sie tu dzieje..?
Marwolaeth: Ja wpadlam pogadac o czyms ciekawym, a czytam o defekacji na klate :<
przystań: nie mam problemu, wowułuję tylko problemy innych z ukrycia najwidoczniej
wibrująca_mrówka: Marwolaeth ja wpadłem zjeść kolację a czytałem o rozchylaniu ud. rozumiem twój ból
**szuszu**: piszcie kuźwa o telewizorach
Małobąd_: Prowokacja
Sweet___revenge: czasem sie cieszę, że mam realne problemy
Marwolaeth: A nie ma odpowiedniego roomu do rozchylania ud na tej czaterii?
wibrująca_mrówka: jest, ale przystań już tam wyrwała bana i jesteśmy na nią skazani
Lord_Przedświt: niby są, ale to tworzy dylemat - tam przychodzą ledwo piśmienni, a tu jednak publika bardziej wyrafinowana.
Sweet___revenge: Lordzie, trafiłeś w sedno!
Marwolaeth: Rozumiem, ze przeswit jest z tych, co woli elokwentnie pisac o rozchylaniu ud.
wibrująca_mrówka: Marwolaeth trafiłaś w sedno!
Sweet___revenge: a po co o rozchylaniu ud pisać w ogóle?
przystań: odgrywać sie najlepiej na mnie, jakbym tu ja jedyna o tym mówiła
BłękitnaAgaa: przystań jestes jedyna
przystań: akurat
Małobąd_: przystań Ale dlaczego czujesz się winna przecież o niczym tutaj nie mówiłaś
wibrująca_mrówka: przystań ty jedyna mówisz tu o tym 1. wulgarnie 2. codziennie 3. od ponad tygodnia
Marwolaeth: nieleczona nimfomania to smutna przypadłość
Dwóch facetów ją obraziło, nazywając wprost chorą kobietą, oddającą się tłumowi. A ona nadal żyje moim tekstem: ''Tylko dopisz tam, że nie jesteś łatwa.''. Czyli... jedna moja sugestia jest warta więcej niż trzy bezpośrednie obelgi z ust przeciętnego mężczyzny! Łooo-hooo!
przystań: nie czuje sie winna
wibrująca_mrówka: 4. i nie czujesz się nigdy winna niczego
**szuszu**: Sweet___revenge takie głupoty na czacie
Sweet___revenge: Szu, zawsze to jakieś... poruszenie
wiedzma___: nie pisze wulgarnie, wyzywająco owszem , ale nie wulgarnie
przystań: wulgarnie? rzadko kiedy zdarzy mi sie wulgarnego słowa użyc
A mały wycinek tych 'rzadkich przypadków' możecie przeczytać na Pitolandzie.
wibrująca_mrówka: ''rzadko kiedy'' ale pisze
**szuszu**: Sweet___revenge ale to jest wulgarne
Sweet___revenge: cóż ja mogę...
**szuszu**: tak jak i ja
Marwolaeth: Dla mnie temat rozchylania ud jest dosc.. wulgarny. Szczegolnie na ten room
przystań: co za pruderia
wibrująca_mrówka: czyli 4 do 1 że jest wulgarna?
przystań: zresztą dzisiaj cytowałam tylko piosenki
wiedzma___: skoro zmysłowe rozchylanie ud jest wugarne to ja nie wiem co nie jest :X
wibrująca_mrówka:
nie każdy ma tu 50 lat i takie życie seksualne, że uj w dupie nie robi
wrażenia. co chyba widać w tej dyskusji.
Sweet___revenge: przystani... po prostu ludzie dzielą się na tych, którzy o tym piszą/mówią, oraz na tych, ktorzy po prostu wprowadzają w życie... bez zbędnych słów
przystań: Sweet a to już pisac nie wolno?
O, synonim do ''to już nie mam prawa?''. :D
Sweet___revenge: nie napisałam nigdzie że nie wolno
Marwolaeth: Tylko, ze wiesz. Zmyslowa mozesz byc z kims kim to robisz. A nie przy 40osobach piszesz w tematyce seksu w roomie o psychologii
Marwolaeth: pińdziesiąty raz w ciagu tygodnia
wibrująca_mrówka: yup
wiedzma___: przecież to były teksty piosenek, ludzie ogarnijcie się
wibrująca_mrówka: zauważyłem że to cytaty. ale chyba masa osób zauważyła też pewien trend w jej zapiskach...
wibrująca_mrówka: i o to oraz o ''ja nie widzę w sobie problemu, wszyscy mnie atakują, faceci to prostacy'' się rozchodzi.
przystań: nigdy nie napisałam że faceci to prostacy
przystań: nie miałabym ochoty tak napisać
No patrząc po tym z jakiego rodzaju mężczyznami rozmawiasz na czacie... To ja mam wielką ochotę nazwać ich minimum prostakami.
wibrująca_mrówka: już ja ci przypomnę co pisałaś
Spotkanie z adminem z 07.10.17, skoro już mówimy o fiutach:
Natalie_Portman.: PRZYSTAN?ZYJESZ?
gość_29738335: zyje, fantazjuje o mrowku
ColdWorld: a co to jest mrowek?
gość_29738335: wielka milosc przystani
gość_29738335: calyd zien dzis o nim pisze
przystań.: Natalie a po co mam życ?
Natalie_Portman.: Aby doswiadczać przyjemności
przystań.: jakiej?
Natalie_Portman.: ROZNORODNEJ!
Natalie_Portman.: KOCVHANA
przystań.: no to daj mi ją
Natalie_Portman.: Mi od dawna nie staje
Natalie_Portman.: Od czasów wanny
Natalie_Portman.: mam blokade
przystań.: blokadę na fiuta?
przystań.: hahaha
Natalie_Portman.: Nie staje mi jak kiedys
Natalie_Portman.: i huuj
przystań.: panie doktorze nie staje mi chuuuj
Natalie_Portman.: To nie jest zabawne
Natalie_Portman.: WCALE
Oregon: Witam
Oregon: uprzejmie proszę nie przeklinać, nie używać słów wulgarnych
Oregon: ani słów zbliżonych do ich poprawnych form językowych
Spirit*: Wolajcie mrowka!
Oregon: dziękuję
***
Licznik podobnych zdań:
O znieważaniu: 5
O prawie i wolności: 4
O usprawiedliwianiu: 7
Bonusik o ''agresji słownej'':
przystań: mrófka ty mnie mylisz z kimś kto sie przerzuca z toba wyzwiskami vs. ''mrófek'', ''jesteś małej klasy'', ''marny'', mam cię za chama x3, cośtam o średniowieczu, pruderii, ucisku ze strony mężczyzn, itp.
Ale rację miała. To nie ''przerzucanie'', a ''obrzucanie''.
Powiązane wpisy:
18+, ''The ants are in the sugar'' - ''Everything turns to shit'' (1/4)
18+, ''You've poisoned all of your children to camouflage your scars'' (2/4)
18+, ''Someone had to go this far'' - ''I was born into this'' (3/4)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.