Lord_Przedświt: Dziewczyny, a kręcicie nosem na plażowiczów-podstarzałych brzuchaczy w skąpych slipach?
Tasha: omg tak
Tasha: tak strasznie
Lord_Przedświt:
Tasha: w zeszłym roku w majówkę pojechaliśmy nad Zegrze
Tasha: horror
Tasha: mialam ochotę wydłubać sobie oczy
Tasha: nawet nie byli podstarzali
Tasha: młode chłopaki w takich zmechaconych majtach
[a]: zazwyczaj takich najwięcej na plażach nudystów
[a]: a w moich okolicach to zazwyczaj Niemcy
przez_szybę: byłes??
[a]: pomidor
Tasha: ku*wa dramat
Tasha: rzyg
Tasha: w ogóle stare, brzuchate dziady bez koszulek latem
Tasha: ja muszę chodzić w staniku i koszulce to oni też powinni bo sie rzygać chce
Lord_Przedświt: O rany... flamebait mi się udał aż za dobrze
Tasha:
[a]:
[a]: uderz w (obwisły)brzuch, a Natasza się odezwie
Tasha: bleh
[a]: again
wibrująca_mrówka: brzuch ma fajny
przez_szybę: teraz można nosić prześwitujące lub koronkowe koszulki i stanik
Tasha: zawsze było można
Kjgff: Właśnie tasza popieram Cię. Po domu ojciec. Brat chodzą do pasa nadzy
Kjgff: Matka i córka góra zakryta
Kjgff: I się poca
[a]: mrów nic nie pisze, bo na wdechu siedzi
Tasha:
wibrująca_mrówka: pulpety kleiłem
Tasha: ja po domu chodzę bez spodni
[a]: mrówku, nie rozwijaj kwestii kleju
Lord_Przedświt: ...ni kisielu.
[a]: Natasza nie nosi spodni, bo w przytomności mrówka o kisiel u niej nietrudno, a spodni ma ograniczoną ilość...
Tasha: o to to
Tasha:
Lord_Przedświt: Ech, grunt, że tuśmy wszyscy są muskularnotorsi bądź mamy prężne tyłki i zgrabne bufory
Tasha: tak
wibrująca_mrówka: w szortach
[a]: "czy normalny, zdrowy mrów, może sapać "uf-uf-uf"? owszem, owszem, czemu nie, Taszy też należy się"
[a]: pierwszy raz piszę o mrówku jako o zdrowej osobie
Tasha:
wibrująca_mrówka: mrówek sapie ''uf uf uf'', wózka koła poszły w ruch
[a]: dildo-chair?
Tasha:
[a]: #manpoweredfuckingmachines ?
[a]: jednak mam chory umysł...
Dla niecierpliwych od 0:58: Dildo chair scene
przez_szybę: kusiło mnie by dziś usiąść na wuzek
przez_szybę: wózek
Lord_Przedświt: A co to tak, kto to tak, dokąd tak gna? To para na wózku porusza tłokiem...
[a]: a tłoki ruchają te zwłoki wywłoki... to tak toto tak toto...
Lord_Przedświt: ...i pot z niej spływa: tłusta oliwa.
[a]: (przesoliłem bezapelacyjnie)
Tasha: XD
[a]: to może jakaś balladka
[a]: Nancy Sinatra - "You only live twice"
Tasha:
Lord_Przedświt: Lecz choćby przyszło tysiąc kalisteników...
[a]:
Tasha: o nie
Tasha: nie mieszaj do tego pozytrona
Tasha: on mi ostatnio proponował kupno nowego kompa jak rzucę mrówka
Lord_Przedświt:
[a]: to może Mickiewicza? "miej serce121 i patrzaj w serce..."
Tasha:
przez_szybę: kalisteników rymuje się do staników
Lord_Przedświt: brawo
wibrująca_mrówka:
Lord_Przedświt: ...zębami zdjęło tysiąc staników..
wibrująca_mrówka: a tysiąc kaleków zrobi dziś tysiąc kotletów?
wibrująca_mrówka: czy coś
Tasha:
Tasha: tysiąc mrówek zje tysiąc borówek
Lord_Przedświt: W środku armata - o! Jaka wielka!
przez_szybę: z niej spada bielizna wszelka?
Lord_Przedświt: Nawet nie czujesz, kiedy rymujesz, szybo!
[a]: you're making rhyme everytime!
Tasha: pierwszy raz coś zrymowałam i żadnej reakcji
Tasha: a kij wam w oko
wibrująca_mrówka:
[a]:
[a]: kochamy rymy AA BB
wibrująca_mrówka: Tasiu, babeczkę?
Tasha: tak, poproszę
[a]: namawiasz ją do trójkąta?
[a]: a ona się zgadza!
Tasha:
Lord_Przedświt: ...już ledwo sapie, już ledwo zipie... a jeszcze Mrówka ciastka w nią sypie...
Tasha: XD
przez_szybę: sypie w nią tyle...jak sparwnie i ile....
[a]:
...and although she barely can be on her knees, he constantly puts in
his rod as she pees;
and only when he sees that she got all flat, he
gives her a cumshot all over her back
wibrująca_mrówka: [a]
Lord_Przedświt: [a]
[a]: sorry, here's a tissue, Lordzie
Lord_Przedświt: Ależ nie, do niczego nie doszło.
[a]: "he got soft, all of a sudden"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.