''~Umil sobie czekanie na przyjęcie zaproszenia do rozmowy oglądając filmik :-)''
Jak wyłączałem ten z kotem, biegającym po mieszkaniu, pomyślałem, że skoro mam się z tym pierdolić to niech chociaż pornole tam puszczają. W kolejnym pojawiła się jakaś cycata, solaryzowana dziunia w aucie.
To się dopiero nazywa interaktywna reklama.
Kolejny dowód na to, że niektórzy zrobią wiele dla naszych pieniędzy i uwagi, ale niewiele dla naszej wygody.
Póki co nie da się na ten czat patrzeć i nie męczyć oczu. Nie jestem w stanie przy takim.. czymś.. prowadzić konstruktywnej rozmowy. Nie będę też mordować się z prowadzeniem bloga na bazie jakiegoś dziwacznego Centrum Wsparcia Życiowych Sierot Uzależnionych od Atencji i Alkoholu, z siedzibą w Niemczech lub w piwnicy u rodziców, jakie obecnie przejęło rządy na pokoju znanym kiedyś jako Psychologia. Może nie trzeba było usuwać pokoju Uzależnienia, co, Czaterio?
Rozmawiać lubię, a że chwilowo nie ma z kim ani jak, zwyczajnie poczekam. Dajcie mi znać jak coś sensownego z tym ''nowym, lepszym'' zrobią albo jak rafcio, marcin, piortek, duszek i maniek pomrą z nudy, braku renty, przepicia, zaćpania, przedawkowania leków na łeb lub ''nieinteresowania się'' życiem osób, do których się dopierdalają.
Do tego czasu pobawię się archiwalnymi zapisami, jeśli zachce mi się je ogarniać..
Lub zwyczajnie pomilczę parę dni, tygodni, miesięcy. Zobaczymy.
Jeśli ktoś tęskni i chce się ze mną kontaktować, służę mailem: wibrujaca_mrowka@interia.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.