środa, 12 lutego 2014

''Tereferekuku.'' cz. 1

~przychodzi: wibrująca_mrówka
~przychodzi: bathoryYY
~przychodzi: Marysia&^
Marysia&^: i znow mrowek?
wibrująca_mrówka: przeszkadzam ci ?
Marysia&^: nie.. ale mi sie nie podobasz
wibrująca_mrówka: ze wzajemnością.
Marysia&^: i wszystko est jasne panie psychologu
wibrująca_mrówka: lubię jasne sytuacje. jeszcze coś ci się nie podoba?
Marysia&^: no wlasnie..nie ma jasnej sytuacji
wibrująca_mrówka: oh, nadal nie ma?
Marysia&^: nadal
wibrująca_mrówka: ok, rozjaśnij trochę.
Marysia&^: nie przeszkadzaj sobie na priv. a po co? i tak cie to nie nie interesuje
wibrująca_mrówka: hm.. 1. zaczepiasz mnie, a potem się wymigujesz. 2 robisz problem, proponuje rozwiązanie, a ty pytasz ''po co''. 3. jakby mnie nie interesowało to bym cie olał. o co ci chodzi?
Marysia&^: o to ze stwarzasz wrazenie intelektualisty...,. a nie jestes nim
wibrująca_mrówka: czat chyba jest glównie od ''sprawiania wrażenia''i cieszy mnie bardzo że najlepiej wiesz kim jestem a kim nie, nie rozmawiajac ze mną ani razu. i wychodzi ci to najbardziej za to mniej wychodzi ''sprawianie wrażeń'', bo nie zaczęłaś od jakiegokolwiek dobrego wrażenia..
Marysia&^: widze co piszeszx nas pokoju Psychologia. a ty zaczales?
wibrująca_mrówka: i wyrażasz swą obiektywną opinię jako osoba patrząca na to z boku? łaał. to dopiero intelektualne...
Marysia&^: owszem. ty sie silisz. ja nie
wibrująca_mrówka: podkładasz sobie zły ton pod moje słowa.
Marysia&^: ok, nie będę, ale i tak jestes … pamnie psychologu...nie dfla mnie i nie dla wielu
wibrująca_mrówka: hmm.. małolatem, dupkiem czy masz jakiś nowy pomysł?
Marysia&^: czy powiedzialam malolat? dupek?
wibrująca_mrówka: ślicznie mnie tytułujesz. musialem ci podpaść.
Marysia&^: to twoje slowa. podpadles
wibrująca_mrówka: moje słowa?
Marysia&^: moze wiedzmy
wibrująca_mrówka: czyżbym kazał się nazywać panem psychologiem?
Marysia&^: owszem. nie mi ale innym tak
wibrująca_mrówka: ani tobie ani nikomu innemu. nie wiem skąd to wzięłaś, ale musisz chyba przetrzeć monitor, bo widzisz jakieś niestworzone głupoty na ekranie, zamiast tego co na nim rzeczywiście jest.
bathoryYY: czesc
Marysia&^: niemniej jedfnak...nie zapisalam ale... mowiles ...masz sesje na czacie
bathoryYY: nie no tutaj tez ?
wibrująca_mrówka: co mam?
bathoryYY: hehe znowu niepotrzebna wymiana zdan
Marysia&^: bathoryYY cze
bathoryYY: cze
wibrująca_mrówka: bathoryYY jak milo że ktoś podziela mój punkt widzenia
Marysia&^: wibrująca_mrówka przerost inteligencji nad IQ
wibrująca_mrówka: a co to niby ma znaczyć ?
bathoryYY: hehehe
Marysia&^: wibrująca_mrówka pomysl. nie ma wiedzmy?
wibrująca_mrówka: zgubiłem się przy ''sesji''
Marysia&^: obronilaby cie
wibrująca_mrówka: znów wzięłaś jakieś wyrwane z kontekstu słowo?
Marysia&^: wiecv wrocv do sesji
wibrująca_mrówka: nie wiem, uraża cie to słowo?
Marysia&^: raczej cie
wibrująca_mrówka: wybacz ale nie zrozumiałem o co ci chodzi.
Marysia&^: nie dziwie sie
bathoryYY: zabrzmialo jak przerost tuszy nad tusza .. nie no dzis naprawde na tym czacie jest wyjatkowo
Marysia&^: yhy i owszem
bathoryYY: i nie mam na mysli tego pokoju lecz w ogole
Marysia&^: wogole..
bathoryYY: albo ja tak trafiam
wibrująca_mrówka: Marysia&^ podajesz oderwane od rozmowy zdania, śmiejesz się, potem coś mi wytykasz, a kiedy ja nie wiem o czym ty właściwie do siebie piszesz - śmiejesz się znów zadowolona..
Marysia&^: szanuje psychologow lecz nie wszystkicvh
bathoryYY: co ma do tego profesja ? albo sie kogos szanuje albo nie
Marysia&^: wibrująca_mrówka przemysl...
wibrująca_mrówka: uważasz że argument w stylu ''w moim mniemaniu na podstawie 3 słów które widziałam raz w życiu stworze cały twój portret i będę na każde twoje słowo reagować olewczym śmiechem'' sprawia ze automatycznie masz racje?
Marysia&^: bathoryYY a ma...albo sie nim jest albo stwarza pozory
wibrująca_mrówka: bathoryYY może kolejarzy szanuje bardziej, skąd wiesz, może też nie wszystkich..
Marysia&^: wibrująca_mrówka tereferekuku
bathoryYY: Marysia&^ no tak i rozumiem ze Ty jestes osoba kt ma zweryfikowac
wibrująca_mrówka: Marysia&^ nie mogę przemyśleć czegoś czego mi nie chcesz wyjaśnić. słowa ''nie podobasz mi się'' miały mnie zmusić do refleksji nad moim ''ja'' czy co?
Marysia&^: chce ci wyjasnic zes taki psycholog jak z koziej dupy trabka
wibrująca_mrówka: super, zdania są podzielone, a psychologiem będę jak zrobię magistra, znajdę praktykę i prace. więc sorry ale powytykasz mi jaki to jestem beznadziejny za kilka lat.
Marysia&^: a juz sie udzielasz na czacie
wibrująca_mrówka: nie wiedziałem ze dla studentów, mężczyzn i ludzi jest to zabronione..
Marysia&^: panie z koziej dupy trabko
wibrująca_mrówka: przez ciebie.
Marysia&^: nie
wibrująca_mrówka: tak to brzmi.
Marysia&^: sie udzielaj
wibrująca_mrówka: nie wolno mi się udzielać na czacie bo.. eee.. studiuje?
Marysia&^: panie psychologu od siedmiu bolesci
wibrująca_mrówka: czy, czekaj, popełniam jakąś zbrodnie wchodząc tu i ee... rozmawiając z ludźmi?
Marysia&^: a gadaj se
bathoryYY: hehehe nie no
Marysia&^: ino nie ze mna
wibrująca_mrówka: kobieto.. co ja ci zrobiłem jak nigdy z tobą nie rozmawiałem?
Marysia&^: zrobiles...gadajavc niby z twoimi klientami
wibrująca_mrówka: klientami??
bathoryYY: Marysia&^ dlaczego nie zignorujesz mrowki tylko wdajesz sie w rozmowy ?
Marysia&^: bathoryYY bo dupek szkodzi ludziom podajacv sie za psychologa :L]
wibrująca_mrówka: bathoryYY bo ma problem, chce sobie poużywać na kimś.. a jednak sorry, jak mnie oskarżają to chętnie sie dowiem o co.
wibrująca_mrówka: Marysia&^ o fuck, rozwaliłaś mnie
Marysia&^: owszem psychologu z bozej laski
wibrująca_mrówka: właśnie ci 3 razy tłumaczyłem że jestem studentem a nie wykwalifikowanym psychologiem
bathoryYY: szkodzi ludziom w jaki sposob ? piszac otwarcie ze jest studentem ? udzielajac rad z ktorych mozna skorzystac bądź nie ?
wibrująca_mrówka: i właśnie któryś raz to TY nazywasz mnie psychologiem, wmawiasz coś sobie dziewczyno.
Marysia&^: to cvo pieprzxysz na czacie zes psycholog?
wibrująca_mrówka: pieprze?? ludzie pytają co studiuje to odpowiadam
Marysia&^: taaa... dupek
wibrująca_mrówka: nie włażę i nie mówię że mam 20 letnią praktykę, nawet nie wyglądam na taką osobę
Marysia&^: wibrująca_mrówka koniec. rob co chcesz dupku
wibrująca_mrówka: masz problem z tym że jak ktoś powie ze mu smutno to go poklepie po ramieniu?
bathoryYY: czy poza inwektywami potrafisz sklecic cos sensownego Marysiu ?
Marysia&^: nier
bathoryYY: no wlasnie
Marysia&^: bo mi po co?
wibrująca_mrówka: ekstra, niedawno chyba pisałem że czekam aż tak mnie nazwiesz.
Marysia&^: wibrująca_mrówka pa
wibrująca_mrówka: masz jakiś problem, ale nie ze mną - ze sobą. bierzesz czat za poważnie, a wszystko co tu piszą dosłownie.. lub gorzej.
bathoryYY: najlepiej uciec w dogodnym dla siebie momencie hehehe
Marysia&^: wibrująca_mrówka ales gupiu
wibrująca_mrówka: wybacz dziewczynko ale to ty pokazałaś tutaj swoją głupotę.
Marysia&^: yhy
wibrująca_mrówka: kłócąc się o coś co nie miało miejsca.
Marysia&^: wibrująca_mrówka nie sadzilam ze mozna byc takim idiota ale jestes
wibrująca_mrówka: póki z tobą nie porozmawiałem, cóż, też myślałem że widziałem już wszystko.
Marysia&^: coz...
wibrująca_mrówka: ale przekonałaś mnie.
Marysia&^: wiedzma ...
bathoryYY: czy do kogos tutaj w ogole dociera opcjas jak oszustwo ? jak "lapanie" kogos na tragedie, smutek itd. odbieracie to na powaznie pocieszajac choc nie zawsze tedy droga niestety .. wiec natychmiast jest to potepiane ? hehehe
Marysia&^: nie, mam w dupie...niech se pan wibrująca_mrówka psycholog dziala...
bathoryYY: gdybys miala to w d.. to nie byloby calej krytyki z Tw strony
wibrująca_mrówka: i co chcesz od wiedźmy? obchodzi cie tak bardzo z kim rozmawiam??
Marysia&^: bathoryYY bom widziala co wypisuje
wibrująca_mrówka: a teraz my widzimy co ty wypisujesz.. facepalm
Marysia&^: wibrująca_mrówka nie...o ile to nie jest ta babka ktora znam z innego pokoju
bathoryYY: i co w zwiazku z tym ? uwazasz to za brednie ? na jakiej podstawie ?
Marysia&^: bathoryYY na tym co wypisywal
~odchodzi: Marysia&^
bathoryYY: pytam o konkrety
~przychodzi: Marysia&^
wibrująca_mrówka: bathoryYY konkretów nie będzie a wiesz czemu? bo przez moje kilka lat obecności tutaj, taka sytuacja o jakiej ona pisze, nie miała NIGDY miejsca.
Marysia&^: bathoryYY wejdz nas taki pokoj jak psychologia
bathoryYY: bo ich byc nie moze skoro ocena jest bardziej wyimaginowana niz realna
bathoryYY: bywalam
Marysia&^: wibrująca_mrówka nie miala
wibrująca_mrówka: bathoryYY super, wpadnij do nas, popatrzysz jak pisze z ludźmi, będziesz zapisywać moje słowa kropka w kropkę, zapisywać z kim i jak długo privuje, potem możesz wypytywać ludzi o czym ze mną gadali i jakie maja problemy osobiste. mówię ci, będzie świetna zabawa
bathoryYY: widze ze dla kogos kto nie jest w temacie Twoje rozmowy to czarna magia czyniaca wiecej zla niz dobrego : ) ale to juz dawno nie robi na mnie wrazenia ..czasem by do kogos dotrzec trzeba byc np obojetnym ..dla kogos kto sie temu przyglada to nie do pomyslenia i brak empatii
wibrująca_mrówka: nie wiem co mam o tym myśleć ale denerwuje mnie takie.. oczernianie mnie i wmawianie mi rzeczy które nie istnieją.
bathoryYY: hmm mysle ze powinienes to wiedziec ..tzn co z tym zrobic : )
wibrująca_mrówka: poza tym.. wybacz ale.. jakie rozmowy? śmiechy na ogólnym? wyobrażasz sobie żeby ktokolwiek na ogóle mówił o swoich problemach a druga osoba podając się za terapeutę mu udzielała wskazówek jak żyć?
bathoryYY: widac ktos odbiera to inaczej a moze jest ku temu powod ? ja zawsze szukam 2 dna a Ty?
wibrująca_mrówka: ok, ale najpierw powiedz mi na jakiej podstawie tak uważa?
bathoryYY: z/w
wibrująca_mrówka: na podstawie rozmów moich z innymi osobami na priv których nie widziała? na podstawie plotek? czy żartów na ogóle?
bathoryYY: skoro nie widziala, swiadkiem nie byla, nie rozumiem Tw irytacji tematem
Marysia&^: wibrująca_mrówka gadaj se tak dalej panie psychologu
magia3030: dajcie na luz...
wibrująca_mrówka: bathoryYY cóż, zarzuciła mi kłamstwo, robienie rzeczy niezgodnych w sumie z prawem.. nazwała mnie dupkiem.. to mnie obraża mimo wszystko.
Marysia&^: mnie tez
wibrująca_mrówka: zwłaszcza że to co pisze to kłamstwa przeplatane obelgami.
Marysia&^: a ty co pisales? Pomysl przemysl
wibrująca_mrówka: kiedy, z kim, na jaki temat?
bathoryYY: a propos Tw. pytania.. hm mozna i tak, sa ludzie kt. wola wynurzenia przy innych, woiwczas osoba siedzaca w temacie zaczyna rozmowe .. moze ona byc swojego rodzaju terapia
Marysia&^: na temat terapii psychologixcznej
wibrująca_mrówka: no, co takiego mówiłem na ten temat niby?
Marysia&^: bathoryYY bron mnie panie Boze od tsakiego psychologa
Marysia&^: wibrująca_mrówka przypomnij se...
bathoryYY: poki co nadal sie uczy wiuec ...
wibrująca_mrówka: właśnie sobie nie przypominam takich rzeczy o jakich ty piszesz. więc, skoro wiesz lepiej to proszę, baw się dalej.
Marysia&^: skoro se nie przypominasz tzn ze wymyslasz. nie bawie sie..
wibrująca_mrówka: wiesz, nie pamiętam sytuacji w której mówiłem ''jestem psychologiem z uprawnieniami, zapraszam na terapie online''
Marysia&^: jest mi p0rzykro zer tak manipulujesxz
bathoryYY: jednakze doradzanie ludziom (nie bedac tzw. ekspertem) w pewnych sprawach nawet tutaj na czacie moze miec niedwracalny wplkyw na zachowania .. dlatego radze rozwage
Marysia&^: wibrująca_mrówka dupa..mowiles ze masz pacjentow
wibrująca_mrówka: jeśli rady ''nie dogadujesz się z facetem - pogadaj z nim'', ''jeśli ci źle tak jak jest - to coś zmień'' są poradą psychologiczną.. to faktycznie jestem winny
wibrująca_mrówka: Marysia&^ że mam co?
bathoryYY: to sa porady zbedne bo tyle wiedza wszyscy
Marysia&^: kazdy glupi to wie troche psychologii na studiach mialam
wibrująca_mrówka: bathoryYY właśnie niektórym trzeba uświadomić że ich życie zależy od nich samych. i to jest zbrodnia?
Marysia&^: nie
wibrująca_mrówka: sorry ale idąc tym torem, możemy zakazać rozmów z księdzem czy przyjaciółmi
Marysia&^: ale manifestowanie sie owszem
wibrująca_mrówka: manifestowanie się?
Marysia&^: tak
bathoryYY: ja to wiem nie musisz mi tego uswiadamiac naprawde, co do sporu kt. toczycie niue jestem w temacie nie wiem jak daleko to zasbrnelo
Marysia&^: manifestujesz sie
wibrująca_mrówka: masz na myśli to ze losowa osoba na czacie zacznie się śmiać ''masz problem idź do mrówka''?
Marysia&^: wibrująca_mrówka az takie masz mniemanie o sobie?
wibrująca_mrówka: bathoryYY jesteś w temacie, ponieważ nigdy wcześniej z ta osobą nie rozmawiałem, spór toczy się od twojego wejścia tu.
wibrująca_mrówka: Marysia&^ a co ci do mojego mniemania? ja mam gdzieś twoje kompleksy to odczep się od moich.
bathoryYY: spor toczy sie od mojego wejscia ale dotyczy spraw o kt. nie mam pojecia wiec nbie do konca jest tak jak mowisz
Marysia&^: wibrująca_mrówka odczepiam sie o ile nie bedziersz manifestowal zes psycholog
wibrująca_mrówka: mówię o sytuacjach gdzie ludzie w kilka osób śmieją się i wytykają że koleżanka jest blondynką to jest głupia, a na psychologie chodzą świry..
Marysia&^: bathoryYY daj juz spokoj
wibrująca_mrówka: bathoryYY widzisz, ja też nie mam pojęcia o jakich sprawach ona mówi.
wibrująca_mrówka: a ja się nie odczepię od ciebie bo zarzuciłaś mi postępowanie wbrew zasadom. mi wedle prawa nie wolno robić rzeczy o których ty piszesz ze niby robię.
Marysia&^: wibrująca_mrówka znam paru psychologow...i paru psychiatrow...wiecv daj juz spokoj
bathoryYY: zatem na inzynierow rowniez ksztalca sie swiry ..mozna wszystkich w ten sposob zaszufladkowac
wibrująca_mrówka: ekstra, ja tez znam, to moi wykładowcy. no łaał. niesamowite wiem, zaraz dorzucisz ze to wywyższanie się bo psychologowie uczą na studiach psychologów.. i to jakiś szpan.
bathoryYY: heheh
Marysia&^: wibrująca_mrówka wlasnie
wibrująca_mrówka: bathoryYY mam na myśli stereotypowe żarty. luźne żarty w towarzystwie. które marysia mogła źle zrozumieć. bo istnieje taka opcja.
bathoryYY: tak rozumiem hehe
Marysia&^: wibrująca_mrówka niestety nie zrozumialam zle...
magia3030: a ja nic nie rozumiem
Marysia&^: magia3030 i fdobrze
wibrująca_mrówka: a ja nigdy nie mówiłem że mam uprawnienia, że leczę, i nigdy nie leczyłem. na priv gadam z moimi znajomymi a nie z ''klientami'', wybacz że cie zawiodłem i nie jestem dupkiem.
Marysia&^: pieprzysz...i to najdelikatniej powiedziane....
wibrująca_mrówka: i nadal nie pokazałaś żadnego dowodu.. nie przedstawiłaś sytuacji..
Marysia&^: nie sadze bys chcial oficjalnie to zalatwic.... bo mam wydruki twoich rozmow... z ogolu..
wibrująca_mrówka: czekam na kolejnego dupka.
bathoryYY: Marysia&^ wnioskujac po Tw. wypowiedzi, to ze znasz psychiatrow czy psychologow, daje Ci wieksze pole do popisu w tej dziedzinie, niz komus kto psychologie studiuje.. masz prawo oceniac i weryfikowac
wibrująca_mrówka: czuje się ważnym elementem twojego życia...
Marysia&^: bathoryYY owszem
magia3030: ktoś ma chyba niską samoocenę
wibrująca_mrówka: bathoryYY ta dam.
Marysia&^: wibrująca_mrówka nie ty moim lecz ja twoim
bathoryYY: no tak ..wiec ja znam chirurga i mam prawo wypowiadac sie na temat przeprowadzonej przez niegho operacji nie majac o tym pojecia
wibrująca_mrówka: jasne, poznałem cie dzisiaj, dałaś się poznać z tej gorszej strony.
bathoryYY: brawo
wibrująca_mrówka: a ty śledzisz mnie na tyle by wiedzieć o czym i z kim pisze, gdzie siedzę... masz fajne hobby
Marysia&^: wibrująca_mrówka bylam par dni na psychologii
wibrująca_mrówka: ciesze się ze tyle ci wystarczyło by wyrobić sobie na mój temat opinię.
Marysia&^: owszem..
pisales niestworzone rzerczy.
bathoryYY:
Marysia&^ nie odnioslas sie do tego co napisalam ..czyzbys nie miala argumentow ?
Marysia&^: bathoryYY chirurgow znam paru...operowali mnie...
bathoryYY: i co w zwiazku z tym ? jak to sie ma do mojego pytania ?
Marysia&^: tak ze mialam raka...badania mowia ze nie mam...czekam pare lat
bathoryYY: to nie ma zwiazku przeczytaj raz jeszcze i odp.
Marysia&^: jak przejdziesz przez raka to pogadamy
bathoryYY: skad wiesz przez co przechodze ? zadalam pytanie odpowiesz ?
Marysia&^: nie
bathoryYY: tak myslalam
Marysia&^: mrowka nie szanuje. gada ...
bathoryYY: nie pisz o mrowce skoro nie potrafisz odp. na proste pytanie.. nie pisz ciagle o kims przyjrzyj sie sobie
Marysia&^: idiotyzmy
wibrująca_mrówka: przynajmniej dowiedzieliśmy się że chodzi tu tylko i wyłącznie o twoją niechęć do mnie.
Marysia&^: do twoich wypowiedzi
wibrująca_mrówka: i że jesteś w stanie powiedzieć wszystko by ją uzasadnić. a co do raka, mamy cie żałować? ma nam być przykro?
magia3030: lbathoryy agresor to nie rozwiązanie
bathoryYY: agresor ?
Marysia&^: nie wszystko..nie rob sobie nadzieii
bathoryYY: daj spokoj
Marysia&^: nier
magia3030: zgadzam się z Tobą ale nie każdemu coś wytłumaczysz
Marysia&^: moj rak...moj problem
wibrująca_mrówka: to po co to tutaj wyciagasz?
szymon198989: ja mojego karmie wlasnie
wibrująca_mrówka: to kolejna rzecz niezwiązana z rozmową której używasz jako ''argument''...
magia3030: to po co dajesz się w to wciągnąc?
Marysia&^: a po co ty wyciagasz ze studiujesz psychologie?
wibrująca_mrówka: bo 1. ludzie pytają o takie rzeczy, znają mnie i wiedzą czym się zajmuje
Marysia&^:
wibrująca_mrówka: po 2. takie mam zainteresowania więc jak ktoś pyta to mam kłamać?
szymon198989: po co chodzicie do lekarza nie lepiej byc nieswiadomym?
Marysia&^: tez moge za psychologa robic
szymon198989: i ja
Marysia&^: nie
wibrująca_mrówka: ekstra..
Marysia&^: ale nadfuzywasz
szymon198989: wibrująca_mrówka gon sie pendzlu ze swoimi teoriami
Marysia&^: i czytam ci
wibrująca_mrówka: dorzuć argument że ja studiując jestem dupkiem, a ty ''mając kiedyś trochę psychologii'' byłabyś lepszym ''psychologiem''..
Marysia&^: a ty piszesz bzdury czasami
magia3030: postudiuj życie
Marysia&^: wibrująca_mrówka przestan,,,,
wibrująca_mrówka: teraz mamy niechęc do studentów?
Marysia&^: alez skad
bathoryYY: osoba nie potrafi odp. na proste pytanie, zamiast tego serwuje wzmianke o swojej chorobie po co pytam? by wzbudzic litosc choc utrzymuje ze jej nie chce : ) skad moze wiedziec z kim ma do czynienia ? moze jej rozmowcy to cierpiacy na raka kt. sie z tym tak nie obnosza ?
wibrująca_mrówka: sorry że nie nadaje sie do zawodówki, sorry że poszedłem na studia. wybaczcie mi ludzie.
magia3030: do laików raczej.......
Marysia&^: kocham studfentow...
szymon198989: wibrująca_mrówka zrobie ci szkole zycia i bedziesz musial do pokoju bez klamek isc psycha ci siadzie psychologu
Marysia&^: bo ich ucze bathoryYY daj spokoj
wibrująca_mrówka: i widzisz, kolejna osoba, wpitalająca się w rozmowe nazywa mnie '''psychologiem''.. brawo.
bathoryYY: Marysia&^vTy daj spokoj
wibrująca_mrówka: po prostu.. po prostu juz mi na to brak słów.
Marysia&^: wibrująca_mrówka biedactwo...jesli ci to pomoze..,.skonczylam studia
Marysia&^: bathoryYY ok
wibrująca_mrówka: pewnie psychologiczne
szymon198989: wibrująca_mrówka wsadz se flecie wibrator w d*pe i powibruj
bathoryYY: dziusiaj ukonczenie studiow o niczym nie swiadczy
wibrująca_mrówka: bathoryYY co nie przeszkadza wyśmiewać ludzi za to jaki ich kierunek wybrali.
Marysia&^: troche tak
bathoryYY: szymon198989 ma brac z Ciebie przyklad ?
bathoryYY: owszem najlepiej kogos wysmiac to takie dzisiaj modne by nie napisac ...cool
szymon198989: bathoryYY nie mam studiow ale czytac umiem, a ty co adwokat?
wibrująca_mrówka: szymon198989 - bathoryYY to jedna z osób prowadzących rozmowę w którą się wpitalasz. mogłeś nie zauważyć..
Marysia&^: milego poranka all
magia3030: gniecie pałkę brzydko pisząc
Marysia&^: wibrująca_mrówka
bathoryYY: tak diabla
szymon198989: bathoryYY chyba debila
Marysia&^: bathoryYY
magia3030: he he he
Marysia&^: all
bathoryYY: pa Marysia&^
~odchodzi: Marysia&^
magia3030: tia..... fajny klimat tutaj macie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.