niedziela, 7 stycznia 2018

In a world gone crazy, everything seems hazy, I'm a wild one


''Noc zawładnęła światem, wiodąc za sobą or­szak ludzkich lęków.'' ~Coelho

***

Długa notka o prawdziwych mężczyznach i podrabianych kobietach.
Leniwi mogą zacząć czytać od kawałka tuż przed obrazkiem.

22.05.17

przez_szybę: cześć
przez_szybę: jakie to dziwne rzeczy dzieją się na przystanku
przez_szybę: pisałam na czacie zapatrzona w ekran telefonu a facet obok ćwiczył ręką w spodniach masaż hmm... - zeznała pani która siedziała obok mnie
przez_szybę: czat bezpieczniejszy
Tasha: no nie wiem, jego na policję nie zgłosiłaś a ludzi stąd chcesz
przez_szybę: bo on poszedł a ja byłam nieświadoma faktu
przez_szybę: powiedziała mi Pani obok
przez_szybę: poza tym
Tasha: mhm
przez_szybę: nikogo jeszcze nie zgłosiłam
Tasha: jeszcze, uuu... powiało grozą
wibrująca_mrówka:
przez_szybę: prosisz się o polanie zimną wodą
veresa:
przez_szybę: nawet czcionkę masz hot!!!
wibrująca_mrówka: #wirtualny_kisiel
Tasha:
przez_szybę: ciepło się zrobiło
wibrująca_mrówka:
przez_szybę: menele i gwałciciele wychodzą z domów
wibrująca_mrówka: gdzie się podziały tamte ignory niezapomniane
Tasha:
veresa: wibrująca_mrówka myślisz, że będzie bitwa na kisiel?

wibrująca_mrówka: veresko, dwie piękne panie, szyba i ja.. no to się aż prosi o kisiel
przez_szybę: od kiedy płeć zmieniłeś?
wibrująca_mrówka: kamerzysta może być mężczyzną, szybo.
przez_szybę: ale zauważ że masz do góry źle napisane zdanie
wibrująca_mrówka: 'do góry'?
przez_szybę: patrz wyżej4
veresa: przez_szybę , ty się ciesz, że zostalas nazwana piękną panią
wibrująca_mrówka: veresa nie została
veresa: No właśnie
wibrująca_mrówka: napisałem: dwie piękne panie - veresa i Tasha, szyba i ja
wibrująca_mrówka: i nie wiem do jakiego zdania przyczepiła się ''do góry i wyżej4'' szyba.

Tasha: w tym to i ja sie gubie
veresa: wibrująca_mrówka ale ja za łagodna na walki
wibrująca_mrówka: vereso toć i kisiel wcale nie jest ciężki ani ostry
Tasha: łagodzi uderzenia, bo ręka się ślizga
wibrująca_mrówka: Tasha

veresa: wibrująca_mrówka do czego ty namawiasz ?
przez_szybę: mam taką siłę że by z niego nic nie zostało ale nie biję słabszych
veresa: przez_szybę
przez_szybę: i nigdy nie biję się
przez_szybę: a na pewno nie takie cuś

wibrująca_mrówka: i znowu..
wibrująca_mrówka: ''jakby mi się chciało to bym cały świat zawojowała. ale mi się nie chce.''
Tasha: XD
Tasha: true story
wibrująca_mrówka: ''ja to mam w piwnicy garniec złota. pokazałabym wam ale mi sie nie chce.''
wibrująca_mrówka: ''jestem dorosłą i kulturalną osobą, dlatego piszę na czacie durne groźby, nazywam ludzi bezosobowo i chciałabym im dobić..''
przez_szybę: bo jeden liść by Ci się przydał
przez_szybę: ale nie ode mnie
veresa: przez_szybę masz usposobienie walecznej kobiety ?

przez_szybę: Vereso mam męski umysł
wibrująca_mrówka:
wibrująca_mrówka:
Tasha: to dlatego nie rozumie wpływu okresu na nastroj
Tasha: TO WSZYSTKO WYJASNIA
veresa: Zaraz, ale jesteś kobietą czy mężczyzna?
przez_szybę: a jak myślisz?
veresa: Teraz to juz się pogubiłam
przez_szybę: jestem kobietą
wibrująca_mrówka: też mogę rzucać teksty o tym, że przydałoby ci się zaznać przemocy fizycznej czy obowiązują tu podwójne standardy?
przez_szybę: Mrówku wiesz kto nie dał Ci lania????
przez_szybę: w porę
przez_szybę: rdzice
przez_szybę: przez to jesteś jaki jesteś
przez_szybę: bezczelny i dziecinny
przez_szybę: zresztą patrz na swe emotki
przez_szybę: pokolenie Y
wibrująca_mrówka: dziecinne jest jechanie po rodzicach obcej osoby z czatu..
wibrująca_mrówka: spójrz na to co wypisujesz, ile masz lat i kim jesteś.
przez_szybę: widzę jak się zachowujesz
przez_szybę: jesteś rozpieszczony
wibrująca_mrówka: o, moja ulubiona partia. jaki jestem, co mam, co lubię, co myślę
przez_szybę: tylko opisuję twoje zachowanie tu
wibrująca_mrówka: moje zachowanie tu? ''rozpieszczony''
przez_szybę: mam nadzieję że w życiu tak ludzi nie traktujesz
Tasha: chyba jednak muszę zacząć Cie lać
Tasha: nie ma rady
wibrująca_mrówka: jednak rzucę tekst na temat bicia
wibrująca_mrówka: a nawet dwa
wibrująca_mrówka: po 1. puknij się w łeb, bo żal patrzeć jak dziecinnie się zachowujesz, czego wymagasz, a co robisz sama.
przez_szybę: męczy mnie to...nie chce mi się tak rozmawiać....
przez_szybę: sama agresja
przez_szybę: nie chcę
wibrująca_mrówka: po 2. polecam ci z całego serca lać swoją własną córkę zawsze wtedy, gdy będzie miała inne plany, poglądy i pragnienia niż ty bo to przecież najlepszy sposób na dorosłe, nierozpieszczone i nieagresywne dzieci. które nie mówią co myślą.
przez_szybę: nie chodzi o poglądy tylko o szacunek do drugiego człowieka
wibrująca_mrówka: poza tym. nie mów o mnie 'sama agresja' jeśli wzywasz policje, chcesz mnie bić, mówisz o laniu od rodziców
przez_szybę: moja wolność kończy się tam gdzie zaczyna drugiej osoby a twoja nie??
wibrująca_mrówka: a ja śmieję się z kiślu i twojej postawy wobec czatu, który dla ciebie zaczyna chyba być życiem.
przez_szybę: agresywna jest nasza rozmowa - ja też jestem winna bo nie przerywam

przez_szybę: czat to nie życie
przez_szybę: lubię tu odpoczywać
Tasha:
Tasha:
wibrująca_mrówka: przez_szybę jesteś winna bo się dowalasz i szukasz na siłę wrogości i ataku na ciebie. sama się podkładasz.
przez_szybę: ale ostatnio to nie odpoczynek jak jesteś
wibrująca_mrówka: gdzie mój ignor? gdzie moja policja?
przez_szybę: lepiej ignor
wibrująca_mrówka: może jeszcze do mojej matki zadzwoń, powiedz jej żeby mnie zlała
przez_szybę: kółko wzajemnej agresji
veresa: A moze dajcie sobie po ignorze

wibrująca_mrówka: vereso, ja nie muszę. od 3 dni patrzę jak szyba ma coś do mnie, ale opowiada o tym jedynie kiedy mnie nie ma.
wibrująca_mrówka: wprost czytam tylko jak wyżej - obelgi, agresję i teksty o moim życiu a za pleckami: mrówku, jakaś paniusia w nocy z godzinę pisała jaki jesteś podły
przez_szybę: odkładam szabelkę
przez_szybę: Mrówku a kto prowokował? kto był natrętny?
wibrująca_mrówka: przez_szybę i gdzie mój ignor? gdzie schowana szabelka?
veresa: wibrująca_mrówka , ze mnie ostatnio ktos zrobił gejozerce

wibrująca_mrówka: a ze mnie weganina, a nie narzekam
veresa: weganin to nie obraza

wibrująca_mrówka: a gejozerca to obraza? można nie lubić każdego
veresa: no raczej

Tasha: ja rozumiem wegetarianizm ale weganizm to przesada
veresa: To nawet modne , takie nowoczesne

wibrująca_mrówka: no chyba że nie lubisz kogoś na czacie. wtedy policja, prokuratura i hejt
przez_szybę: czy w ten piątek jest noc muzeów?
wibrująca_mrówka: nie ten pasek - google są na górze
~Meluzyna~: Byl już
~Meluzyna~: W sobote

Tasha: noc muzeów już była

przez_szybę: to i tak nie mogłam
przez_szybę: ostatnio oglądałam Piwnicę pod Baranami w pierwszym rzędzie i chcę jechać do Krakowa by zobaczyć ich tam
przez_szybę: mieliście może okazję ich zobaczyć na żywo?
wibrująca_mrówka: gejów?
wibrująca_mrówka: tak, czasem
wibrująca_mrówka: WYGLĄDAJĄ JAK MY!
przez_szybę: Piwnicę po Baranami
wibrująca_mrówka: o kosmitach ludzie mówią to samo w sumie..
veresa: Mrowku, gejozerca to ktoś kto skresla czlowieka nie ze względu na to jakim czlowiekiem jest tylko ze wzgledu na orientację, totalna dyskryminacja
wibrująca_mrówka: a ja myslałem że po prostu lubisz surowe kiełbaski..
veresa: weź
wibrująca_mrówka:
wibrująca_mrówka: więc chodzi ci o homofobię
veresa: Tak , gejozerca bardziej mi brzmiało charakternie
wibrująca_mrówka: a mi dwuznacznie
veresa: Mezczyzni myślą prościej
veresa: Kobiety wiecznie komplikują
wibrująca_mrówka: yup
veresa: Konsensus
wibrująca_mrówka: nasz pierwszy raz? zadowalający, nie?
przez_szybę: mam trochę inne zdanie
przez_szybę: na temat komplikowania
przez_szybę: a właściwie skomlikowania
wibrująca_mrówka: 3 linijki i nadal nie wiadomo jakie ma zdanie ani po co się wciska w rozmowę osoby, której nie cierpi
wibrująca_mrówka: da się to jeszcze skomplikować?
przez_szybę: przecież taki jest ,,urok" kobiet, że są skomplikowane
przez_szybę: co w tym złego?
przez_szybę: nie jesteśmy mężczyznami

wibrująca_mrówka: ''kobiety wiecznie komplikują'' vs. ''kobiety są skomplikowane''
wibrująca_mrówka: kobieto, ogarniasz o czym mowa? albo co to jest 'inne zdanie'?
Anti25: Ona nie rozumie że każdy widzi świat inaczej. Jak dzieci w przedszkolu.
wibrująca_mrówka: mowa o tym że kobiety komplikują sytuacje proste, a nie o tym jakie są
wibrująca_mrówka: i brawo za argument ''nie jesteśmy mężczyznami''
przez_szybę: słowo ,,wiecznie" pasuje do kontekstu ale jako uogólnienie jest mylne
wibrująca_mrówka: a ty napisałaś że ''są skomplikowane'', kategorycznie co jako uogólnienie jest mylne
przez_szybę: słowo ,,zawsze"
przez_szybę: w tym powyżej
Sudaya: wibrująca - dzielenie świata na męski i żenski - to największe złudzenie zycia
Sudaya: każdy z nas jest dualny na pozimie mózgu - a tzn. że jesteśmy jednością
Sudaya: taki paradox
przez_szybę: Sudaya wg badań osoby androgeniczne z charakteru najlepiej sobie radzą w życiu
Sudaya: Tilda Swinton to powtierdza
veresa: Sudaya , tak, pewnie chcesz powiedzieć, że każda kobieta czasami ma w sobie kawałek męskości
Sudaya: chesz powiedzieć
Sudaya: każda i każdy facet (animus i anima)
Sudaya: na poziomie psyche
Sudaya: im szybciej to zintegrujesz tym lepiej dla zdrowia psyche
wibrująca_mrówka: Sudaya weź, niedawno 4 facetów jej tłumaczyło że kobiety mają hormony i wahania nastrojów, zazwyczaj związane z okresem... i tak nie zrozumiała.
przez_szybę: płeć umysłu nie jest tożsama z płcią bilogiczną
veresa: Mężczyzna jak jest zniewiescialy to juz nieciekawe zjawisko Kobieta męska tez
Sudaya: ale nie mówimy o extremie veresa
Sudaya: tak samo można mówic/pisac o zmaskulinizowanych kobietach - co też nie jest fajne
Sudaya: i kapłanka to też aechetypy
veresa: Sudaya alee, ciało to juz inna sprawa, sport, osiągnięcia, nie musi to byc utratą kobiecosci na rzecz męskości

veresa: Wygląd sportowcow to juz cos innego
wibrująca_mrówka: vereso a to kobieta nie ma mięśni? ma. a że je sobie rozwija to przez to staje się mężczyzną? tak samo samotny ojciec to już baba? bo dziećmi zajmują się głównie kobiety? no weź.
veresa: wibrująca_mrówka toz o tym pisze
Sudaya: veresa jasne, chodzi wyłacznie o poziom energii psychicznej - dopóki nie zintegrujesz tych asepektów będzie konflikt
Sudaya: taka jest natura
veresa: Nie powinno byc gonitwy do zrownywania płci, one zawsze będą inne, i to jest piękne, bo mogą się uzupełniać

Sudaya: veresa, ja nie pisze o równości płci (unisex), ja piszę o energii płci - to jest diamteralnie inna kwestia
veresa: Kurde, jak kobieta ma przy sobie mezczyzne to czuje sie jeszcze bardziej kobieco, i po co zacierać te roznice?
wibrująca_mrówka: veresa ogólnie większość rzeczy to unisex

wibrująca_mrówka: po prostu część z nich kulturowo itd. jest przypisana do płci choć wcale nie musi
wibrująca_mrówka: ludzie są w wielu rzeczach bardziej lub mniej 'jacyś'
przez_szybę: ja lubię sukienki
przez_szybę: a facet w sukience???
przez_szybę: okropne
wibrująca_mrówka: ja lubię spodnie.
wibrująca_mrówka: a kobieta w spodniach?
wibrująca_mrówka: a fuuuj!
wibrująca_mrówka: wynaturzenie!
wibrująca_mrówka: szybo, serio, weź się.
przez_szybę: chcesz nosić sukienkę?
wibrująca_mrówka: jak będę chciał to ją założę i tobie nic do tego. ba. wyjdę sobie nawet na spacer albo po mleko do sklepu. i co? przez kieckę przestanę być mężczyzną?
Goldmund: o czym tu mowa ? czy to pudelek ?

przez_szybę: o różnicach płci
przez_szybę: różnice vs ich brak
Goldmund: no to jasna sprawa tu ma dziurkę tam siusiaka
Goldmund: na poziomie podstawowym takim jak np Miłość,gniew, nienawiść to chyba jest tak samo,
veresa: i wszyscy mają równe prawa
Goldmund: prawa mają wszyscy a obowiązki ?
veresa: też
przez_szybę: wolę że są różnice

przez_szybę: ech
przez_szybę: wibrująca_mrówka a wyjdziesz jutro?
wibrująca_mrówka: ty spodnie nosisz?
przez_szybę: noszę
przez_szybę: jak jest zimno

wibrująca_mrówka: no to jesteś wynaturzenie
wibrująca_mrówka: jak tak możesz? robisz z siebie faceta
wibrująca_mrówka: to obsceniczne!
przez_szybę: załóż jutro sukienkę to pogadamy
wibrująca_mrówka: podwójne standardy, co?
wibrująca_mrówka: ale o czym? o tym że mi nie wolno założyć kiecki a tobie wolno spodnie? bo facet w kiecce jest śmieszny a kobieta w spodniach normalna?
przez_szybę: jak Cię ludzie odebrali
veresa: Wiem jedno, tak sama z doświadczenia, że jak założę sukienkę to czuję się bardziej kobieco, na pewno bardziej niż w spodniach

wibrująca_mrówka: a co mnie ludzie obchodzą? ja jestem człowiekiem i mówię ci że będę się śmiać że nosisz męskie ciuchy!
przez_szybę: krój mają damski
przez_szybę: bo widzisz
przez_szybę: ciało
wibrująca_mrówka: no to ja założę sukienkę o kroju męskim, i co?
wibrująca_mrówka: super, więc wg płci dla mężczyzn wygodniejsze są sukienki

przez_szybę: a są takie???
wibrująca_mrówka: nadal przegrywasz
przez_szybę: nie Mrówku nie to miałam na myśli
przez_szybę: chodzi mi o kobiece i męskie kształty - fason mamy ze względu na kształty i krój też

wibrująca_mrówka: a co? może to co pisałem wyżej, że większość rzeczy to unisex, a to że społeczeństwo wiąże otwieracz do puszek z mężczyzną i reklamuje go jako super męski, a gąbki do zmywania jako babskie i kieruje reklamy do kobiet, to już kwestia kultury
przez_szybę: Mrówku uważasz że w modzie powinno się wprowadzić sukienki dla mężczyzn?
wibrująca_mrówka: męskie i kobiece kształty? a czym się różni 50 letni Janusz od kobiety w ciąży? albo 10 letni chłopiec i dziewczynka?
veresa: Ze tez taki Janusz nie może zajść w ciążę, feministki juz powinny protestować
Sudaya: gender to przegięcie

przez_szybę: sukienki dla mężczyzn bee
wibrująca_mrówka: sorry, nadal nie trafiłaś. bo ludzie mają różny wzrost, figury, gusta. ba, kobiety mają różnego rozmiaru cycki!
przez_szybę: inna sprawa
przez_szybę: odbiór społeczny większośći globu
przez_szybę: kto jak ty tak uważa???
wibrująca_mrówka: szybo, a to coś zmienia jeśli ktoś będzie uważał tak samo lub inaczej?
wibrująca_mrówka: właśnie, ty mówisz o odbiorze społecznym, a ja mówię - uj kogo to obchodzi co noszę? mogę? mogę.
Goldmund: jeśli masz w czterech literach śmiech na sali to śmiało

Sudaya: wibrująca ubiór to sprawa indywidualnej ekspresji
przez_szybę: ale sukienki nie założysz bo byłoby Ci wstyd
przez_szybę: a co dopiero nosić ją przez miesiąc

wibrująca_mrówka: jak będę chciał to założę, i co mi zrobisz?



"Nie wstydzę się ubierać 'jak kobieta', bo nie ma nic wstydliwego w byciu kobietą." ~Iggy Pop


wibrująca_mrówka:
żono! dawaj kieckę!
Tasha: bawimy się w przebieranki?
Tasha: yay

wibrująca_mrówka: szybo, no i co poza tym wstydem? coś mi przeszkadza żeby założyć kieckę?
przez_szybę: wyszedłbyś tak na ulicę?
wibrująca_mrówka: a czemu nie?
veresa: wibrująca_mrówka , zabawa by była przednia nie chcesz czasami cyckonosza pożyczyć?
wibrująca_mrówka: mówię ci po prostu któryś raz, wełniana istoto, że masa rzeczy to unisex
wibrująca_mrówka: a choćby perfumy, od czego to zależy że są męskie czy damskie? damskie robi się z różowych kwiatków? a męskie z niebieskich?
przez_szybę: moja córka lubi męskie
veresa: męskie perfumy są bardziej agresywne, ostre

Goldmund: wibrująca_mrówka są pewne normy ubioru dla mężczyzn i dla kobiet, nie od dziś z resztą
przez_szybę: bo moda tak szybko się nie zmienia
Goldmund: no chyba że czujesz się bardziej Kobietą
przez_szybę: dziś nie noszą mężczyźni francuskich rajstop
Tasha: męskie perfumy są paskudne w większości
wibrująca_mrówka: Goldmund no to tłumaczę jej że dla wielu rzeczy istnieje tylko norma społeczna a nie jakaś użytkowa, bo w kiecce może chodzić każdy
wibrująca_mrówka: więc ocenianie co jest męskie a co kobiece, jest trochę trudne i trochę durne
veresa: wibrująca_mrówka pitolisz
wibrująca_mrówka: bo o ile z rzeczami związanymi z płcią bezpośrednio jest łatwo, o tyle ciężej idzie z rzeczami użytkowymi, bo ''prawdziwi mężczyźni nie używają szamponu'', ''każda kobieta pachnie kwiatkami''
veresa: Sukienki są kobiece
veresa: wibrująca_mrówka , prawdziwe chlopy nie golą pach
Tasha: męskie to są penisy
veresa: Tasha no

przez_szybę: Mrówku ależ ja wiem co to normy społeczne - dlatego powiedziałam że nie pójdziesz tak na miasto
Goldmund: wibrująca_mrówka może chodzić każdy, pytanie czy jak się z tym będzie mając na sobie oczy przechodniów
przez_szybę: Goldmundzie też o tym myślałam

wibrująca_mrówka: a potem idziemy w stereotypy: mężczyźni nie płaczą, każda kobieta chce dziecka
wibrująca_mrówka: ''każdy mężczyzna jest agresywny, kobiety nie piją alkoholu i mają lepszy gust'' itd itd
przez_szybę: widziałam jak mężczyźni płakali
veresa: Beksy
przez_szybę: płakali w tragicznych sytuacjach
veresa: wiem
Goldmund: np ja, po rozstaniu płakałem jak dziecko
przez_szybę: znam to
przez_szybę: i znam wiele kobiet które nie chcą dzieci

wibrująca_mrówka: a ja widziałem faceta w sukience, i co?
przez_szybę: księdza?
wibrująca_mrówka: jak to mogą nie chcieć? przecież CO POWIE SPOŁECZEŃSTWO
wibrująca_mrówka: JAK ONE WYCHODZĄ NA ULICĘ
wibrująca_mrówka: no weź się
veresa: Jak lezą do łóżka z facetem to muszą się liczyć, ze może być dziecko
wibrująca_mrówka:
ja wam mówię o prostych rzeczach - kultura, reklama

wibrująca_mrówka: a wy w kółko ''tego nie zrobisz bo ludzie patrzą''
wibrująca_mrówka: tak samo kobieta musi mieć długie włosy bo ludzie patrzą?
wibrująca_mrówka: albo mam pachnieć jakimś syfem bo najważniejsze że ma czarne opakowanie? bo ludzie patrzą? albo wąchają?
Goldmund: wibrująca_mrówka a co w tym złego ? ludzie chcą się podobać innym ludziom
wibrująca_mrówka: no to wam współczuję ludzie, bo widocznie kobiety i mężczyzn robią z was rzeczy i spojrzenia innych ludzi, a nie to kim się sami czujecie.
wibrująca_mrówka: ja jestem facetem który lubi zapach mango i co? mam się z tym źle czuć? bo wam nie pasuje mnie wąchać?
przez_szybę: antykonformista się znalazł
przez_szybę: ???
veresa: wibrująca_mrówka , no ale nie ubierzesz się w ciuchy kobiece , nie wyperfumujesz babskimi perfumami, nie zalozysz sobie tipsow, no chyba ze masz jakieś skrzywionko
wibrująca_mrówka: myślisz serio że bym był lub czuł się mniej męski w sukience?
wibrująca_mrówka: a gówno prawda. będę sobą tyle że w sukience.
wibrująca_mrówka: a ty w spodniach czujesz się mniej kobieco?
wibrująca_mrówka: to ci współczuję.

przez_szybę: ale nie na mieście
veresa: wibrująca_mrówka haha, na pewno byś się wstydził

Goldmund: wibrująca_mrówka może i nie, ale w oczach Kobiet byłbyś mało męski - takie realia
przez_szybę: tak
przez_szybę: takie realia
wibrująca_mrówka: a nie macie innych argumentów? tylko '' w oczach innych''?
przez_szybę: to wyjdź na rynek w sukience
przez_szybę: udowodnij że się nie zawstydzisz
veresa: Do swoich znajomych niech tak wyjdzie
przez_szybę: dowody
przez_szybę: nie słowa

wibrująca_mrówka: mam udowodnić że nie ubiór czyni mężczyznę? podczas gdy wy mówicie że ''czujecie się bardziej kobieco w sukienkach''?
Goldmund: wibrująca_mrówka nie chodzi o oczy innych ludzi ale o wstyd społeczny odnośnie norm
veresa: W sukienkach i szpilkach Oraz makijaż
wibrująca_mrówka: ludzie, powtarzacie w kółko jedno i to samo.
Goldmund: to Ty jesteś mężczyzna wyzwolony
wibrująca_mrówka: wyzwolony?
wibrująca_mrówka: zwyczajny.
veresa: Goldmund , jak chce się ubierac jak baba to jest znieksztalcony  Polska Conchita

wibrująca_mrówka: nie potrzebuję supermęskiego telefonu, supermęskiej naszywki na dupie, supermęskiej brody, supermęskiego czegośtam co reklamowali
Anti25: przez_szybę Szkot w kilcie z toporem odrąbywujący komuś głowę nie był męski?

przez_szybę: dziś byłam w sukience i wiecie co...wymuszałam pierwszeństwo na pasach i wszyscy od razu zatrzymywali się
przez_szybę: proste
wibrująca_mrówka: wymuszałaś?
przez_szybę: ,,urok sukienki"\
wibrująca_mrówka: to pewnie hamowali żeby w ciebie nie wjechać
przez_szybę: nie do końca
przez_szybę: zw

Goldmund: rodzi się pytanie jak definiujesz swoją męskość obalając wszystko co świat o niej mówi
wibrująca_mrówka: mówię po prostu do tego stada kobiet, że rzeczy są męskie lub kobiece z różnych względów
wibrująca_mrówka: jedne mają praktyczne zastosowania, inne są umowne - kulturowe, ot, Szkot, arab i ksiądz noszą kiecki a my nie
wibrująca_mrówka: świat mówi że będę bardziej męski z niebieską maszynką do golenia, bo reklamuje ją mięśniak, a mi wszystko jedno jaki ma kolor ważne żeby działała
Goldmund: no to brawa za uległość i nadwrażliwość
wibrująca_mrówka: a jeśli ktoś jest takim facetem który musi mieć brodę, musi kupić sobie coś czarnego zamiast kolorowego, który boi się że jak powie 'cześć' do innego faceta to zawali mu się orientacja seksualna - to ja mu współczuję.
i tyle. tak samo współczuję kobiecie która musi kłaść kieckę i makijaż - inaczej się nie czuje kobietą

wibrująca_mrówka: ja znam kobiety w glanach, bez makijażu jak idą do sklepu, chodzące w trampkach i z plecakiem. kobiety? kobiety.
Tasha: ja nabardziej kobieco się czuję w dopasowanych spodniach
Tasha: w sukienkach czuję się jak kretynka
rafciozberlina: co to sa glany ???
wibrująca_mrówka: takie buty
rafciozberlina: wole sportowe obuwie. lekkie i wygodne
Tasha: Ty nawet nie wiedziałeś przed chwilą czym są glany, więc raczej nie wiesz czy w nich stopy się męczą
Tasha: więc skąd możesz wiedzieć co wolisz?
wibrująca_mrówka: jest mężczyzną więc wie!
wibrująca_mrówka: chociaż mi tam się strasznie chce śmiać z tej historii że szpilki nosili faceci.. a dopiero potem kobiety je podpierdzieliły
wibrująca_mrówka: w sumie też z tego że przez pewien czas modne były typowo kobiece kształty, a przez inny okres figura 10letniego chłopca i obszerne ubrania zakrywające sylwetkę. i pewnie wtedy mówiono: ściśnij te cycki taśmą, musisz wyglądać kobieto! czyli jak 10letni chłopiec.
Tasha:
Tasha: taaa
Tasha: teraz są modne luźne sukienki
Tasha: wyglądam w nich jakbym ważyła 100 kg

wibrująca_mrówka: Tasha widzisz, teraz zostaje ci tylko pomalować mi paznokcie
wibrująca_mrówka: o, też fajny przykład - wokaliści czy niektóre subkultury malują paznokcie, a to też takie niemęskie
kciukiem: niektórzy nawet oczy
Tasha: no kurde rockmeni, tacy męscy z zarostem i pomalowanymi paznokciami
wibrująca_mrówka: kciuku, rozmawialiśmy o tym co kobiece i męskie
kciukiem: gosc z gusgus wystepuje w makijażu i obcasach
kciukiem: Bardzo go lubię
Tasha: ten aktor ktory gra Foggy'ego w DD nosi pomalowane

wibrująca_mrówka: zarzuciłem tekstem że większość przedmiotów to unisex, a głównie kultura nam teraz wyznacza normy co jest męskie lub kobiece. oczywiście reklamy też - bo produkty typowo kierowane do płci notują większe zyski.. przez ludzkie kompleksy i chęć poprawienia się w swoich oczach
wibrująca_mrówka: wiesz, ''będziesz bardziej męski'' sam dla siebie lub dla innych, ''to ci pozwoli przyciągnąć płeć przeciwną''
kciukiem: Bardzo możliwe

kciukiem: Właśnie nie do końca wiadomo czemu. ale rzeczywiście, różowe i niebieskie się sprawdza
Tasha: a kiedyś chyba było na odwrót, że to chłopców ubierano na różowo a dziewczynki na niebiesko

kciukiem: a tymczasem mało co wygląda tak męsko jak facet w sukience
kciukiem: Tasha tak. no niebieski to kolor Maryji, wiec był dla dziewczynek
Tasha: o
Tasha: nie wiedzialam
Tasha: ciekawe
kciukiem: ok, mesko - seksownie
wibrująca_mrówka: a w samych skarpetkach?
Tasha: o fu
kciukiem: jak ma wychudzone łydki w to biere

Tasha: nie no jak chłop zostaje w skarpetkach
Tasha: brrr
kciukiem: e tam. jak chlop dobry to i w skarpetkach jest ok

wibrująca_mrówka: kciukiem no i poruszyłem taką tezę.. że poczucie męskości czy kobiecości nie powinno zależeć w dużej mierze od tego co myślą o nas inni, od tego co kupujemy itp
kciukiem: nie powinno, ale jednak zależy
kciukiem: ludzie tracą dużo czasu na myślenie co myślą o nich inni

wibrująca_mrówka: bo veresa rzuciła wcześniej tekst że czuje się bardziej kobieco w sukience
wibrująca_mrówka: a szyba nie zrozumiała gdy ją opieprzyłem sarkastycznie za noszenie publicznie spodni
kciukiem: kurt cobain tez się czuł kobieco
Tasha: a sie zabił
kciukiem: Może dostał okresu od tego
Tasha:

wibrująca_mrówka: potem rozmowa się zatarła bo ciągle powtarzali: ALE INNI BĘDĄ O TOBIE GADAĆ
wibrująca_mrówka: więc no. potwierdzam że ludzie za dużo myślą o takich rzeczach. i to głupio. bo odmawiają sobie rzeczy które lubią albo czepiają się innych ludzi żeby im nie było wolno czegoś lubić
kciukiem: Tak. każdy myśli ze ludzie nie mają co robić tylko o nim myśleć
wibrująca_mrówka: i tak to się nakręca i jest generalnie smutne.
wibrująca_mrówka: no ale. zostałem nazwany ''mężczyzną wyzwolonym''
kciukiem: Ale da się z tego uciec na szczęście
wibrująca_mrówka: oh, też jesteś kobietą wyzwoloną?
kciukiem: Ani wolną ani wyzwolona
kciukiem: btw mój facet malował rzęsy jak go prosilam i paznokcie
wibrująca_mrówka: twoje?
kciukiem: swoje. miał długie i zazdroscilam
kciukiem: Chciałam zobaczyć jak wyglądają
Tasha: no nie może być

Tasha: pewnie pedał! idąc logiką czatu z dzisiaj
kciukiem: no pewnie ze pedal, bo mnie zostawił
kciukiem: Chyba ze juz miał dość malowania
Tasha:

wibrująca_mrówka: kciukiem ale z lakieru się nie wymigam
kciukiem: trzeba na kimś ćwiczyć
wibrująca_mrówka: to testów na zwierzętach już zakazują.. a na mężczyznach jeszcze nie?
Tasha:
kciukiem: trzeba się postarać o status zwierzęcia
wibrująca_mrówka: ''bury osioł''
przez_szybę:
same ideały a brak realiów

wibrująca_mrówka: przez_szybę same stereotypy , zakazy i nakazy a brak własnego rozumu.
przez_szybę: jeśli trzeba postępuję wbrew normą
przez_szybę: ale wolę żyć wygodnie

kciukiem: przez_szybę o boru liściasty
wibrująca_mrówka: przez_szybę  po prostu skończ.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.