Saga: O 4 butle za daleko
Część I: ''Brutalny pies i martwa matka''
Część II: ''Tajemnicza focia i kolejne części układanki''
Część III: ''Podsumowanie. Czy wszyscy zdali test?''
***
|sekutnica|: ze łzami w oczach wracam do sagi
|sekutnica|: ale te czas leci
wibrująca_mrówka: tyle wspomnień
|sekutnica|: tak się świątecznie zrobiło
|sekutnica|: eh kiedyś to były czasy
|sekutnica|: a teraz co??
|sekutnica|: nudy
|sekutnica|: gdzie jest kurwa POZYTRON !!!!!
|sekutnica|: żądam świątecznej opowieści!!!
|sekutnica|:
***
Pozytron: Czym najlepiej odkażać ranę?
PanCzepialski: Moczem.
wiecejwina: woda utleniania?
Pozytron: Woda itleniona jest podobno mało skuteczna.
wiedzma___: spirytusem polej
wiecejwina: no to spirytem
Pozytron: I rana zacznie się goić?
wiedzma___: nie, ale nie zgnije
PanCzepialski: Szczypać.
wiecejwina: Pozytron wiesz, magicznie w 5 sekund nie zniknie
Pozytron: Czytam, ż podobno Spirytus też nie jest całkiem skuteczny.
wiecejwina: zależy jaka to jest rana
Pozytron: Rana bakteryjna.
wiedzma___: zainfekowana
Pozytron: Mam obrzęk i opuchliznę przez rozdrapanie rany.
Pozytron: wiedzma___ dokładnie.
wiecejwina: na pewno trzeba ja oczyszczać
wiecejwina: a jeśli jest infekcja i to poważna to może trzeba iść do lekarza
Pozytron: Jest czysta. Kąpałem się. Ale dziwne, że napuchła dopiero po myciu mydłem.
wiecejwina: Nie takie dziwne, podrazniles ta rane
Pozytron: Jakby mydło robiło jeszcze gorszą robotę.
Pozytron: wiedzma___ doradź.
wiedzma___: Pozek gdzie ta rana?
Pozytron: Nad zewnętrzną kostką prawej nogi. Napuchła razem z kostką.
NatashaRomanova: amputować
NatashaRomanova: dziękuję, następny
wiedzma___: upierdziel, masz drugą
wibrująca_mrówka:
Pozytron: Ledwo chodzić umiem.
Pozytron: wiedzma___ nie chcę być jak Mrówka. Na wózku.
wibrująca_mrówka: kup se wózek
KamilaJJ: Pozycz od mrowki
Pozytron: Czym to odkazić?
wibrująca_mrówka: moczem.
wiecejwina: Pozytron idź z tym do lekarza
Pozytron: Mam taki płyn bakteriobójczy do płukania jamy ustnej. Może tym?
NatashaRomanova: to sobie popłucz
NatashaRomanova: na nogę tego nie lej
Pozytron: Czemu?
NatashaRomanova: kup sobie maść tribiotic
Pozytron: Bez tecepty?
NatashaRomanova: tak
NatashaRomanova: to do gojenia
wiedzma___: za kasę
NatashaRomanova: a do odkażania octenisept
NatashaRomanova: chociaż tribiotic też odkaża chyba
Pozytron: muszę zapisać. Moment.
wibrująca_mrówka: jeśli on to przeżyje - zabiję cię
NatashaRomanova:
NatashaRomanova: w sumie chyba obydwa te srodki działają mniej więcej podobnie
NatashaRomanova: tylko jeden jest w sprayu a drugi to maść
Pozytron: dzięki.
wiedzma___: mamy to, kolejna próba samobójcza i to w rocznicę
wiecejwina: jaka próba, jaka rocznica?
wiedzma___: nic, nic, takie tam zarciki czatowe
wibrująca_mrówka:
wibrująca_mrówka: 12 grudnia mieliśmy rocznicę pierwszego samobójstwa Pozka
wibrująca_mrówka: tzn. pierwszej próby samobójczej przy pomocy gazowych butli.
wibrująca_mrówka: w tym roku Pozek umiera na gangrenę
prof.Zilberstein: ale przeżył
wiedzma___: zawsze przeżywają
prof.Zilberstein: kuwa coś poszło nie tak
Stokrotkaaaa: Nie zawsze
wiedzma___: i zawsze wracają
rafciozberlina: skubancy
Stokrotkaaaa: W sensie ludzie
prof.Zilberstein: i jedna porażka i się już poddał?
rafciozberlina: to wolanie o pomoc
Pozytron: Spróbuję polać Chlorhexil'em. Bo mam. Zobaczymy czy pomoże.
wibrująca_mrówka: gaz, gangrena, ciekawe co będzie za rok?
Pozytron: Umieram bracia i siostry
prof.Zilberstein: chęć zwrócenia na siebie uwagi żeby mama przytulila
Pozytron: prof.Zilberstein tak. Szczególnie w święto zmarłych. Wtedy idę z łopatą na cmentarz.
prof.Zilberstein: ból boli
wibrująca_mrówka: Pozytron nie ''idziesz'' to już ustaliliśmy
NatashaRomanova: nie no o kulach może śmigać z jedna stopą
wibrująca_mrówka: albo zrobi sobie drewnianą nogę
Stokrotkaaaa: Ma boleć,ma palić
NatashaRomanova:
prof.Zilberstein: pozek house
Pozytron: Poleję tym preparatem. z/w
wiedzma___: Pozek, nie kryguj się, domestosem walnij !
wibrująca_mrówka: cifem
wibrująca_mrówka: nie rysuje powierzchni będziesz mieć gładkie pięty przy okazji
***
NatashaRomanova: minęło z 15 minut
NatashaRomanova: można uznać że Pozytron umarł
NatashaRomanova: [*]
prof.Zilberstein: bo nie jadł parowek
wiedzma___:
wibrująca_mrówka: kwadrans akademicki?
wibrująca_mrówka: wróci.
wibrująca_mrówka: zawsze wracają.
NatashaRomanova:
NatashaRomanova: jak kocha to wróci
***
Pozytron: No.
wibrująca_mrówka: a nie mówiłem
Pozytron: Nasączyłem tym Chlorohilem wacik.
NatashaRomanova: chloroformem nasącz gazę i powąchaj
Spirit-20: Jaaak ten cyjanek ladnie pach
wiedzma___: kuźwa, zyjesz? Jak to?
Pozytron: Umyłem tym ranę. Potem jeszcze jeden wacik i zabandażowałem. Akurat bandaż miałem.
wiedzma___: i cały plan w
Pozytron: I mniej boli. Ale jeszcze boli.
NatashaRomanova: bo na końcówce już nie boli
NatashaRomanova: jutro samo odpadnie
wiedzma___:
Pozytron: Martwi mnie tylko to, że w ogóle nie piekło jak odkażałem.
wibrująca_mrówka: już po tobie
Pozytron: wibrująca_mrówka, byłeś kiedyś chory?
wibrująca_mrówka: na odpadające nogi?
NatashaRomanova: na gangrenę
Tak, dlatego jeżdżę na wózku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.