sobota, 29 listopada 2014

Hedwigo! Wybacz mi!

xxxx: siema
wibrująca_mrówka: cześć
xxxx: W. jestem, milo mi
wibrująca_mrówka: Mrówek.
xxxx: skumaj, powiem szczerze wczoraj wciągnęłem trochę speeda choć to bez znaczenia Ale od razu mówię z góry
no i lezalem o 3:17 w łóżku i pisałem z dupka nagle zaczelem robić zdjęcia do okola siebie w pokoju było ciemno i na jednym ze zdjec zobaczylem kule światła była ona pół przezroczysta dziś o 6 wieczorem na trzeźwo zaczelem robić fotki cyfrowka
i w każdym z pokoji uchwycilem kule
wibrująca_mrówka: przepraszam, trzymasz w domu UFO?
xxxx: ku..rwa typie kumasz ze zastanawiam się czy nie mam jakiejś choroby na bani
wibrująca_mrówka: ee.. ale może lustro? albo jakiś refleks czy coś?
xxxx: Nie ma Masz email? Wyśle ci te fotkę i sam oszalejesz i naprawdę to byla seria zdjęć a. tylko na jednym złapałem te cos. czytałem ze to niby skupiska energi pozazyciowej. Ale Jak by ktoś takie coś mi powiedział bym miał beke
wibrująca_mrówka: owszem.. sam czuję się nieco.. niecodziennie.
xxxx: ta tylko ja nie jestem debilem
wibrująca_mrówka: po prostu zauważyłeś coś co wzbudza w tobie wątpliwości i szukasz wyjaśnienia. nie ma się czym przejmować.
xxxx: tu nie problem w tym, tylko w tym ze ciężko się czuje ze świadomością ze cos w nocy śmiga mi po chacie i obserwuje mnie i moja rodzinę
wibrująca_mrówka: nie sądzisz że to mógł być odblask jakiś ?
xxxx: i muszę jakoś ich chronić a czytałem ze duchy tak transformuja energię i sie materializuja
wibrująca_mrówka: czegoś, od lustra albo innej gładkiej rzeczy
xxxx: Ale dziś o 6 na trzeźwo wzielem aparat inny niż ten co to uchwycilem i też pojawiały się w różnych miejscach a np po 3 sek nie bylo
wibrująca_mrówka: nie mam pojęcia co to jest, po prostu sprawdź mieszkanie, co mogło sprawić że pojawiły się takie rzeczy
xxxx: najdziwniejsze ze się nie balem. stałem 2 godziny w oknie i patrzyłem na ogród jak by miało zaraz coś się pojawic
wibrująca_mrówka: sprawiasz że czuję się niezręcznie i nie wiem jak się do tego ustosunkować
xxxx: Ty się czujesz nie zręcznie chlopie. Nie jestem pewny czy tera nie patrzy
wibrująca_mrówka: nic na ciebie nie patrzy, bo takie cuda nie istnieją. rownie dobrze mógłbyś mieć paranoje będąc katolikiem że ''Bóg patrzy''. poza tym nawet jeśli założymy że to istnieje i to jakaś forma energii - to nie posiada zmysłów takich jak my. i nie może cie obserwować. bo to niemożliwe.
xxxx: Ale Kurwa to mialo wielkosc przeciętnej glowy, kuliste, jak się przybliży można zauważyc oczy usta tak jakby z profilu
wibrująca_mrówka: o matko, dobra, pokaż te twoje dzieła, poszukamy ''buzi w tym tęczu''



wibrująca_mrówka: jest 50 minut po północy a ja się bawię na czacie w pogromców duchów. co ja robię ze swoim życiem..
xxxx: ta ty na czacie idę zajarac bonio bo zara się osram po uszy. Ty ogarniaj te fote i myśl
wibrująca_mrówka: wiesz.. póki nie biegasz z odkurzaczem krzycząc ''nie krzyżujcie promieni!'' to jest okej.
xxxx: No jest okej bo jestem w pełni świadomy tg co się dzieje, tylko kiedyś mojego ziomka też krótko po 3 opentalo cos
i nagralismy na dyktafon i sie zaciely dwa slowa a to tel nagrywał i przez minutę te słowa zapetlone byly
wibrująca_mrówka: koleś, ty mi tu medium nie odstawiaj
xxxx: Nie no tylko dziś pisałem z ziomkiem i mi przypomniał o tym i gadał ze. o 3 byl na strychu mojego kuzyna i tam ponoć straszy i nagrywał na tel i też jak zapytał czy jest tu jakis duch to takie jakby szmeranie
wibrująca_mrówka: a nie zamazałeś obiektywu?
xxxx: Nie robilem to telefonem HTC one i zrobiłem kilka pod rząd i tylko te uchwycilo
wibrująca_mrówka: ta, widzę
xxxx: Ty Ale powiedz chory ffilm co i do kogo ja mam iść pogadać o tym
wibrująca_mrówka: mnie tam bardziej intryguje coś za tą kulką co wygląda na zdechłą sowę
xxxx: a tak naprawdę to etui od lornetki i wisi pasek a te biale To misiek
wibrująca_mrówka: wygląda jak Hedwiga po przejściach
xxxx: kurwa ty tu nie ma smiechu bo bez kitu coś tam jest
wibrująca_mrówka: mogłeś zamazać palcem, albo zlapać jakiś refleks światła.. serio, nic cie w nocy nie pożre. jeśli chcesz to możesz sobie poszukać jakiegoś forum jeszcze o takich sprawach i im pokazać albo zapytać jakiegoś fotografa czemu tak ci sie robi.
xxxx: Ku..rwa ty se zdajesz sprawę ze ja wiem i nie tu leży problem może to jakaś dusza która się błąka i oczekuje ze jej pomoge
wibrująca_mrówka: ale nie istnieją żadne duchy po prostu nie ma takiej możliwości.

1 komentarz:

  1. Racuch
    Wysłany 29.11.2014 o 20:01

    Oczywiście, że duchy istnieją! I mam nadzieję, że koleś tej plamce pomoże. :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.