Brygadzista._: Dobry wieczór.
Brygadzista._: Jezu, , muszę się wygadać
kciukiem_w_mózg: Brygadzista._ dobry
santomaso85: Brygadzista._ wal śmialo
Brygadzista._: Poznałem laske, trzy dni temu, zajęta, błagam, niech ktoś nie pomyśli, że mam problem z przyprawieniem facetowi rogów
Ok.
Niech wszyscy pomyślą, że nie masz problemu z przyprawieniem facetowi rogów.
Faktycznie lepsza prezentacja.
I ładnie komponuje się z:
Brygadzista._: Mam problem z tym, ze nikt tego robić nie chce, a do tego wszystko dąży
kciukiem_w_mózg: Brygadzista._ rzuć ją
wibrująca_mrówka: samo dąży? xD
Brygadzista._: i z tym, że właśnie przez to musimy zerwać kontakt
Brygadzista._: nom, dokładnie
wibrująca_mrówka: panie, sama się wydymała moim...
kciukiem_w_mózg: Brygadzista._ no to zerwij
kciukiem_w_mózg: dasz radę
Brygadzista._: po prostu, ciągnie nas do siebie, nie, nie ruchalismy sie
wibrująca_mrówka: rany. gówniarstwo nieodpowiedzialne za swoje czyny i popędy.
Brygadzista._: i nie chce, po prostu
wibrująca_mrówka: to nie rób. dobranoc.
kciukiem_w_mózg: to dobrze
Brygadzista._: wydaje mi sie, ze poznałem
Brygadzista._: , nie wiem, bratnia dusze, kumpele jakąś
Brygadzista._: jezu, jak to brzmi
kciukiem_w_mózg: spoko, to męczy
kciukiem_w_mózg: ale dobrze ci idzie
kciukiem_w_mózg: bycie bardziej człowiekiem niż zwierzęciem
lufa28: Brygadzista._ zwal se... i się napij... albo to i to
santomaso85: Brygadzista._ dlatego najlepiej zaczynac od zorientowania sie w sytuacji tej osoby
santomaso85: zeby potem nie bylo kwasów
Brygadzista._: ale bylo wiadomo od początku, ze ma faceta
Brygadzista._: i nikt nie miał zamiaru iść w te stronę
Brygadzista._: boże, sorki, mi
wibrująca_mrówka: nikt nie miał zamiaru ale jednak rękę na kolanie położył
wibrująca_mrówka: ''to niczyja wina''
lufa28: czego się boisz?
kciukiem_w_mózg: Brygadzista._ wygadaj się, na luz
Brygadzista._: po prostu przespamilem wszystkich znajomych, nie umiem sie wygadac
wibrująca_mrówka: rany
Brygadzista._: i mnie nosi
wibrująca_mrówka: to jeszcze do jej męża napisz (Od autora: Faceta!!! Rany, za dużo się naczytałem problemów z mężem,
o którym nie wiadomo co on sobie myśli.)
Brygadzista._: bo każdy myśli, ze chodzi o ruchanie, a nie
lufa28: Brygadzista._ trzy dni... ... to o co może chodzić jak nie o ruchania?
kciukiem_w_mózg: już pomijam, że może to być pasja silnie jednostronna
Brygadzista._: nie wiem, no nie umiem wyjaśnić, nie jest jednostronna
Brygadzista._: jej też , więc postanowiliśmy, że nie będziemy rozmawiać do soboty, śmiesznie to wygląda
Brygadzista._: bo nasza znajomość jest krótsza, niz ta przerwa
motylanoga: jak tu dzisiaj romantycznie
lufa28: Brygadzista._ to... łaska pewnie ma kryzys a przecież boso nie pójdzie do sklepu po nowe buty
lufa28: chlop=buty
Brygadzista._: nie jestem w stanie trzeźwo myśleć i zrozumieć te analogię
wibrująca_mrówka: to może dorośnij.
Brygadzista._: myślę, ze jestem dojrzały
lufa28: to się mylisz
lufa28: Bo szukasz rozwiązania problemu na czacie chodź sam masz je pod nosem
wibrująca_mrówka: lufa28 choć*
wibrująca_mrówka: nie CHODZISZ.
lufa28: wibrująca_mrówka dziękuję
santomaso85: Brygadzista._ ile masz lat?
Brygadzista._: 26, ale od zawsze uważałem, ze wiek nie świadczy o dojrzałości
Oj tak. Z tym się zgodzę! To bardzo mądre zdanie!
Brygadzista._: a raczej przeżycia, przez wiek jedynie można przeżyć, nie wiem, więcej
To nie wiek świadczy o dojrzałości, a przeżycia, które można przeżyć. Przez wiek. Np. XXI.
Zazwyczaj w wieku od trumny jest mniej przeżyć niż w jakimkolwiek innym.
Ale to żadna reguła.
Natomiast ciemne wieki nadal możecie podziwiać na Pitolandzie.
Brygadzista._: a to żadna reguła, właśnie nie mam
Brygadzista._: bo Ty rozumiesz to tak, jakby laska szukała
wibrująca_mrówka: rozumiem jakby jakiś fagas szukał na czacie *przekleństwo*
lufa28: Brygadzista._ ciągnie was do siebie przez ciekawość ale to potrwa krótko
*Karioka_*: Brygadzista._ ja sytuacji wspolczuje...
wibrująca_mrówka: e tam. a ja mam wrażenie że on ma 16, ona 13 i jest to 3 dniowy romans, który się zakończy śmiercią wielu ludzi..
wibrująca_mrówka: oh, wait..
*Karioka_*: Serce nie sluga,a milosc gorsza od sraczki.
Nil_: *Karioka_* no miłość kłania się ira i nie uciekaj
Brygadzista._: awr, Karioka
Brygadzista._: no ale właśnie nie chodzi o to, że ja chcę z nia byc, nie mam tak blahego problemu
Bo problem to: jak ją wydymać pozostając we friendzone.
lufa28: Brygadzista._ co tak właściwie o niej wiesz?
lufa28: oprócz tego że chcesz z nią być? i co dalej? za rok? a nawet za miesiąc?
Brygadzista._: Ja po prostu, najzwyczajniej, chciałbym mieć z nia kontakt
To może się odzywajcie? No wiecie. Jak dorośli.
*Karioka_*: Nil_ nigdzie się nie wybieram...okna pilnuje
Nil_: ja mówię o piosence dla brygadzisty
Ta piosenka nie ma nic wspólnego z jego problemem.
Tak jak i wasze gadanie o miłości.
wibrująca_mrówka: ale chcesz z nią być, bo ze sobą nie jesteście xD bo nad sobą nie panujecie xD
Brygadzista._: boże, chyba słaby jestem w wyjaśnianiu
wibrująca_mrówka: może mniej przeklinaj - to przekaz będzie jaśniejszy.
Brygadzista._: myślę, ze to nie przekleństwa są problemem
wibrująca_mrówka: też uważam, że problem leży w tobie.
Brygadzista._: możliwe, że ze mna
Brygadzista._: ale odrobinke też przez to, że nikt nie rozumie w czym jest problem
lufa28: bo nie zawsze problem wychodzi po kilku minutowej rozmowie
lufa28: Brygadzista._ a czy ty jesteś teraz singlem?
Brygadzista._: a ja nie szukam atencji, jestem
wibrująca_mrówka: ''nie szukam atencji'' xD
wibrująca_mrówka: dobre xD
Brygadzista._: tylko naprawdę mnie nosi, bo mi zależy - i nie, nie ns ruchaniu, i wiem, ze mam jedną szansę
Brygadzista._: więc nawet wszedłem na głupi czat
lufa28: po trzech dniach Ci zależy?
Brygadzista._: boże, tak
wibrująca_mrówka: no to jeszcze do kościoła z tym idź
Brygadzista._: nigdy nie poznałaś osoby, leży której nie musisz kończyć zdan, a Cie zrozumie?
lufa28: robisz z siebie emocjonalnego pajaca przed samym sobą
wibrująca_mrówka: lufa28
wibrująca_mrówka: i przed 50 innymi osobami
wibrująca_mrówka: i wszystkimi znajomymi
wibrująca_mrówka: i tą dziewczyną
Brygadzista._: nie jestem wierzący, boże, bez znaczenia
wibrująca_mrówka: ''nie jestem wierzący, boże'' xD
wibrująca_mrówka: a zaczął od ''Jezu, *kwiatek* muszę się wygadać'' xD
lufa28:
santomaso85: "Boże, jestem niewierący"
Brygadzista._: nie spodziewałem się niczego specjalnego, więc DZIĘKI ZA CHĘCI, dobranoc
lufa28: no i no i część
~Użytkownik Brygadzista._ opuścił już ten pokój.
wibrująca_mrówka: i to jest to ogarnięcie i poziom emocjonalny przeciętnego, 26-letniego mężczyzny..?
wibrująca_mrówka: ludzie w tym wieku to rodziny zakładają...
lufa28: wibrująca_mrówka
A teraz hit! Podsumowanie tej rozmowy!
*Karioka_*: Tu, co ktos się zwierzy,to się z niego ciagnie druta...cokolwiek by to niebylo
*Karioka_*: To srakie,to owakie,to niedojrzałe, to nieodpowiednie....
wibrująca_mrówka: nie wiesz co to jest ciągnięcie druta xD
Poza tym, dzień albo dwa temu, lasce, którą inna obgadywała w pracy, napisałaś:
Manga_: problemy ludzie maja...glupie.
No to masz tutaj taki mądry, dla odmiany.
Mogłaś się dojrzale wykazać, a tu co? Ano: ''miłość gorsza od sraczki''.
lufa28: *Karioka_* żal ci go?
*Karioka_*: Ciebie mi zal bardziej,tak szczerze.
lufa28: to fajnie
Kolo wpadł, popisał w miarę rozsądnie, poprzeklinał mniej niż jego rozmówca, nie miał bólu dupy o poprawianie i widać,
że wlazł tu dla frajdy. A z jakiego powodu ci go żal? Ano tak - z dupy.
wibrująca_mrówka: nie no. co w tym niedojrzałego?
wibrująca_mrówka: znasz kogoś 3 dni i dostajesz mega fiksacji na jego punkcie i rozpowiadasz o tym przez kilka dni KAŻDEJ napotkanej osobie
wibrująca_mrówka: całkowicie normalne, odpowiedzialne, dojrzałe i odpowiednie zachowanie typowego mężczyzny
wibrująca_mrówka: a te głupie komentarze w internecie to CIĄGNIĘCIE DRUTA
wibrująca_mrówka: xD
lufa28:
lufa28:
lufa28:
lufa28: A co jeśli to jednak była prawdziwa miłość?
Uwielbiam czytać jak ludzie są bardzo niepewni swojej winy, udziału, wad, negatywnego wpływu i innych takich.
Chyba, możliwe, nikt tego nie chce. Ah, ten dystans. Ale do puenty:
Rozumieją się bez słów i myślą o tym samym.
O koleżeńskim kontakcie, 0 miłości i 5 razy nie o ruchaniu.
Dlatego wszystko dąży do przyprawiania rogów.
Aha.
Albo chodzi o ruchanie, albo gość jest kobietą.
***
Licznik:
Jezu/jezu: 2
boże: 4
kwiatek: 6
Statystycznie wychodzi po jednym kwiatku na bozię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.