[a]: siedzę w pralni, a tu nie ma płynu do szyb

wibrująca_mrówka: improwizuj. kotwica nie miała całej szyby a dała radę!
oto_miś:

kotwica:

[a]: mam jednak zlew blisko - namoczę lekko papier
wibrująca_mrówka: no dobrze, poprowadź nas krok po kroku..
wibrująca_mrówka: narratorze wszystkowiedzący

oto_miś: Poprowadź nas po kroku.

NarkoRycerz: [a] podcierasz sie?

[a]: NarkoRycerz, a ty po sraniu zakładasz od razu gacie?
wibrująca_mrówka: [a] o to samo cię zapytałem gdy pisałeś że bieliznę musisz prać w pralce

[a]: czy może nie kłopoczesz się i nie ściągasz do srania nawet?

wibrująca_mrówka: o to chyba też
[a]: Pralnia 'U Michała' - "Era plamienia mrówczanego"

kotwica:

wibrująca_mrówka:

wibrująca_mrówka: i prasowanie na gorąco kołami wózka
Powiązany wpis: #mrów #kau
kotwica: ja tam nie prasuje

[a]: a tu?
kotwica: a jak juz zaczne to zwykle zle sie to konczy

wibrująca_mrówka: <patrzy na oparzenie po żelazku> nooo..

kotwica: nie dla mnie, do ubran zle

wibrująca_mrówka: pomyśl co byłoby z pralką
wibrująca_mrówka: zabiłaby mnie!
kotwica: pralka dobra rzecz
[a]: do później


oto_miś: Pomachał tą ręką którą się podcierał.

kotwica: mis

wibrująca_mrówka: zawsze tą macha

Złoty_Środek_on: Ale to życie jest do dupy

kotwica: o i maruda jest

wibrująca_mrówka: Złoty_Środek_on użyj płynu do szyb
wibrująca_mrówka: zrobi ci się weselej
kciukiem_w_mózg: o.o
Elyria: Złoty_Środek_on a co chciałbyś w nim zmienić ?
wibrująca_mrówka: płyn, szybę lub życie
oto_miś: Papier.
wibrująca_mrówka: papier, kamień, (no)rzycie?
oto_miś: Elyria, dałaś się wkręcić w pocieszanie.

Elyria: oto_miś nie bawię sie w pocieszanie
Złoty_Środek_on: Serio się do dupy czuję

Złoty_Środek_on: Co bym chciał zmienić
Złoty_Środek_on: Znaleźć moją drugą połówkę

Złoty_Środek_on: Ktora by mnie wspierala

wibrująca_mrówka: półgłówek, półdupek..
wibrująca_mrówka: ciężka przypadłość
Złoty_Środek_on: Wibrująca mrówka nie Ciebie szukam

wibrująca_mrówka: Złoty_Środek_on nie zgłaszam się tylko nabijam

wibrująca_mrówka: nie schlebiaj sobie
oto_miś: chleb?

kciukiem_w_mózg:

kciukiem_w_mózg: a jak ktoś jest całością?
wibrująca_mrówka: to przykro mi, oddaj swój karnet na jojczenie w necie na związki
kciukiem_w_mózg: a to calosc nie może jeczec?

wibrująca_mrówka: nope
kciukiem_w_mózg: to ja będę udawala że jestem 90% i szukam 10%

wibrująca_mrówka: to kup wibrator

kciukiem_w_mózg: e tam, seks to nie problem
kciukiem_w_mózg: cała reszta to problem XD
wibrująca_mrówka: to nie kupuj
wibrująca_mrówka: po co za to płacić

wibrująca_mrówka: poza tym.. jak 40% twojej połówki to seks.. a szukasz 10%.... przemyślałaś to dobrze?

kciukiem_w_mózg: czej... lacze wątki
kciukiem_w_mózg: x=10%(40%)
kciukiem_w_mózg: coś tu pomyliłam XD
oto_miś: kciukiem_w_mózg, zapomniałaś o delcie.

kciukiem_w_mózg: bo nie wiem co to delta

oto_miś:

oto_miś: Taki trójkącik.
oto_miś: I potem się zgaduje ile ona ma.
wibrująca_mrówka: jak trójkącik to wszystkiego po 3
oto_miś: delta=3?

kciukiem_w_mózg: i jeszcze nie wiem co to entalpia
oto_miś: to taka ryba z Chin

kciukiem_w_mózg: kurczę, wszystko wiesz

wibrująca_mrówka: co dwie głowy to nie jedna

kciukiem_w_mózg:

oto_miś: czytam google dla rozrywki.

kciukiem_w_mózg: oto_miś ty chory poebie

oto_miś:

kciukiem_w_mózg: damn. nie wiem, czy znasz tego mema

oto_miś: Nie
oto_miś: raczej cieszyłam się, że to personalna pochwała

oto_miś: zaraz poznam

kciukiem_w_mózg: jejks. to jest personalna pochwala XD
oto_miś: ok
wibrująca_mrówka: zna, rozmawiali dziś o Greju

kciukiem_w_mózg: ach!
oto_miś: widziałam

oto_miś: tzn. teraz zobaczyłam
oto_miś: wcześniej nie widziałam

kciukiem_w_mózg: są ludzie którzy nie widzieli i sadza, że ich obrażam

oto_miś: już się do nich nie zaliczam. Ale tak czy siak, bardzo spodobało mi się Twoje określenie.

kciukiem_w_mózg: bo to jedno z najlepszych tłumaczeń ostatnich lat

kciukiem_w_mózg: you sick motherfucker przetłumaczone memicznie

oto_miś: Zawsze czułam swojego wewnętrznego poeba

wibrująca_mrówka: oto_miś

wibrująca_mrówka: czyli co trzy głowy..
oto_miś: Jesteście chorzy.

kciukiem_w_mózg: ta babka zrobiła wiele dobrych tłumaczeń btw. np jesień sredniowiecza ^^
oto_miś: To ta sama babka tłumaczyła?

kciukiem_w_mózg: yup
oto_miś: Nauczyłam się czegoś nowego, to był dobry dzień.

oto_miś:

kciukiem_w_mózg: wzruszonam

gwiazdka05: oto_miś

oto_miś: czuję że chce mi się jeszcze herbaty.

oto_miś: I wiem, że nie powinnam.

oto_miś: Ale zrobię jeszcze malutką. <3
kciukiem_w_mózg: a czemu nie powinnaś herbaty?
wibrująca_mrówka: bo jej idzie w kostki
gwiazdka05: oto_miś ja w ciąży piłam dużo wody....
oto_miś: gwiazdka05, ja też dużo ale nogi mi puchną i nadciśnienie się włącza, więc mogę tak tylko do 2 l dziennie.
oto_miś: Herbata ciśnienie podwyższa.

oto_miś: A jak mi pójdzie w górę to pójdę do szpitala.

gwiazdka05: mnie kazali 3 l pic , ale też dwa piłam ... no gdzie 3 l.......
oto_miś: ja bym mogła 5

kciukiem_w_mózg: o.O
kciukiem_w_mózg: to co ty pijesz?

oto_miś: normalną, czarną.
oto_miś: Ale mam zatrucie ciążowe.
kciukiem_w_mózg: ale jak nie mozesz juz herbaty, to co, soki? wode?
oto_miś: Woda z cytryną, soki. Kompoty.
Elyria:

wibrująca_mrówka: fajnie być facetem

gwiazdka05:

kciukiem_w_mózg: borze szumiacy, co to jest zatrucie ciążowe? myślałam, że ciąża to nie choroba

wibrująca_mrówka: nie wiem, ale mam przed oczami fotosy z filmu Alien

kciukiem_w_mózg: ja się z nimi budzę przed oczyma duszy
oto_miś: Niby coś takiego, że organizm nie rozpoznaje dziecka jako swojej części tylko jako coś odrębnego i próbuje to wyeliminować.

oto_miś: To tak jakby przeszczep nie do końca się przyjął.

kciukiem_w_mózg: ach
kciukiem_w_mózg: lapie

oto_miś: Ja nie.

oto_miś: Plus tam jeszcze coś z łożyskiem.
kciukiem_w_mózg:

oto_miś: I ciśnieniem.
oto_miś: I białkomoczem.

kciukiem_w_mózg: ale jakby co
kciukiem_w_mózg: to moge jakoś pomóc
kciukiem_w_mózg: jeszcze nie wiem jak, ale mogę

wibrująca_mrówka: na surogatkę za późno

oto_miś:

kciukiem_w_mózg: no trochę późno dała znać
oto_miś: Mam chore myśli przekazywania dziecka drogą płciową kciukowi.

kciukiem_w_mózg: z drugiej strony przeszczep jest przeszczep

oto_miś: Dobra, bo będę miała przez Was koszmary.

kciukiem_w_mózg: chirurgicznie z inkubatora do inkubatora

oto_miś:

kciukiem_w_mózg: mrowek zrobi specjalizacje
wibrująca_mrówka:

oto_miś: Zrobi kurs korespondencyjny.

wibrująca_mrówka: tu się wytnie, tam zaszyje, gratulacje, pacjent żyje!
kciukiem_w_mózg: tylko nie na bazie materiałów z Aliena!
oto_miś:

gwiazdka05: ja to nie moge z was.....

oto_miś: Sama zaczęłaś, gwiazdka05

wibrująca_mrówka: przecież to to samo
wibrująca_mrówka: tylko niżej
wibrująca_mrówka: w sensie.. że Alien

kciukiem_w_mózg: no facehugger odpada
kciukiem_w_mózg: musze do pracy chodzić
***
wibrująca_mrówka: oto_miś a pomidory ci na to pomagają?
gwiazdka05: pomidor hehe
oto_miś: wibrująca_mrówka, nie wiem ale lubię je jeść.

oto_miś: W sumie jakbym nie miała kanapki z pomidorem to mogłabym się zdenerwować --> ciśnienie by mi podskoczyło = problem

kciukiem_w_mózg: ciekawe czy od pomidora procz serca wapnieja jeszcze zeby

oto_miś: kciukiem_w_mózg

wibrująca_mrówka: zapytaj misia, ona wie!
oto_miś: Nawet nie wiedziałam, że pomidory mogą zabijać.

oto_miś: Kiedyś chyba był jakiś horror o krwiożerczych pomidorach.

wibrująca_mrówka: był

kciukiem_w_mózg: oto_miś był, bardzo fajny ^^
kciukiem_w_mózg: oto_miś wapnieja ci zeby?

kciukiem_w_mózg: chociaż w ciąży to chyba dobrze, ze wapnieja
oto_miś: Jak się objawia wapnienie zębów?

oto_miś:

oto_miś: Aż sobie muszę wyjutubować.
kciukiem_w_mózg: oto_miś nie wiem XD mniej się psują bo podobno się odwapniaja
wibrująca_mrówka: czytaj google

oto_miś: kciukiem_w_mózg, to weź wapno z serca i włóż do zębów.

kciukiem_w_mózg: a tluszcz z bioder do cyckow!
oto_miś: oooo
kciukiem_w_mózg:

wibrująca_mrówka: a potem tylko ciążę z brzucha do brzucha
wibrująca_mrówka: i będzie git
kciukiem_w_mózg:

oto_miś: izi

wibrująca_mrówka:

wibrująca_mrówka: godzina roboty
kciukiem_w_mózg: z brzucha do kciuka

oto_miś:

kciukiem_w_mózg:

wibrująca_mrówka: kciukiem_w_brzuch
kciukiem_w_mózg: hih
wibrująca_mrówka: i zdjęcie misia z brzuchem i kciuka robiącego

oto_miś:

oto_miś:

kciukiem_w_mózg:

wibrująca_mrówka: do albumu rodzinnego.
kciukiem_w_mózg: nowoczesna medycyna
wibrująca_mrówka: to ten szybki rozwój nauki

oto_miś: Będziemy musieli szybko opublikować nasze innowacje.

oto_miś: Żeby nikt nam nie ukradł pomysłu.

oto_miś: Jak Tesli.

kciukiem_w_mózg: "proceduralne rozwiązania dla ciąży pozakciukowej a wapnienie narządów "
oto_miś:

oto_miś: I do tłumaczenia na język angielski użyjemy tej babki od jesieni średniowiecza i poebów

kciukiem_w_mózg: "uzyjemy"

oto_miś:

kciukiem_w_mózg: zostanie matka chrzestna Brajanusza

oto_miś: Użyjemy ją do chrztu.

kciukiem_w_mózg: XD
kciukiem_w_mózg: ale nie wróżka zebuszka
oto_miś: Wróżka wapniuszka.

kciukiem_w_mózg: bo mis je za dużo pomidorów ^^
oto_miś:

kciukiem_w_mózg: hihi
***
Trudny: oto_miś a jak dzidziuś? do kogo jest podobny?
oto_miś: Do misia gogo.

Trudny: heh
Trudny: oto_miś jest twarda
navarro: dzidzius jest jescze w brzuszku
Trudny: navarro nie, już urodziła
navarro: nie
navarro: jest w 5 miesiacu
Trudny: w 5 miesiącu była na jesieni
wibrująca_mrówka: oto_miś twoja ciąża jest jak mój wózek


oto_miś: już urodziłam.

wibrująca_mrówka:

kciukiem_w_mózg: o.o
kciukiem_w_mózg: oto_miś to od tej herbaty!
oto_miś:

kciukiem_w_mózg: wywołała poród

oto_miś: Noo
oto_miś: a pomidory zwapniły mi mózg

wibrująca_mrówka: oto_miś

wibrująca_mrówka: a jak serce?

wibrująca_mrówka: #sercezwapienia
oto_miś: wibrująca_mrówka

kciukiem_w_mózg: #sercezwapienia <3
kciukiem_w_mózg: lajkam to sto razy

***
25.08.18r. Łączę wątki w motto:
kciukiem_w_mózg: zwłaszcza ze mówiono o mojej ciąży w trójkącie
kciukiem_w_mózg: trakcie*!!!!
Operacja zakończona sukcesem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że dzielisz się ze mną swoją opinią.
Z przyjemnością wykorzystam Twoje wskazówki w dalszej pracy nad blogiem.